Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 30 września 2021, 15:07

A teraz prędko! Zanim dotrze do Was, że to… ma całkiem sporo sensu? Speedrun z perspektywy psychologii

Speedrunning to niezwykle interesujące zjawisko, jeżeli chodzi o świat gier wideo. Dlaczego jednak ludzie decydują się na przechodzenie tytułów jak najszybciej i jak najsprawniej? Co siedzi w ich umysłach? O tym z chęcią Wam opowiem.

Spis treści

Speedrunner jest istotą społeczną

Pewnie nie raz i nie dwa spotkaliście się ze stwierdzeniem, że hardcore’owi gracze są aspołeczni, nie umieją nawiązywać kontaktów z innymi i nie mają życia poza komputerem. Ten stereotyp, choć szkodliwy i nieprawdziwy, nie wziął się znikąd. Badania pokazują, że rzeczywiście istnieją korelacje między fobią społeczną a przeznaczaniem dużej ilości czasu na granie. „Korelacja” jest tu słowem kluczowym. Mówi ona bowiem wyłącznie o powiązaniu, a nie o tym, co jest przyczyną, a co skutkiem. W wielu przypadkach ten związek wynika z tego, że osoby, które już wcześniej cierpiały na trudności w kontaktach społecznych, używają gier właśnie po to, by sobie z tymi trudnościami poradzić. Dużo łatwiej jest im nawiązać kontakt z innymi niebezpośrednio, czyli z wykorzystaniem gier. Gry stanowią więc dla nich metodę nieinwazyjnego zacieśniania więzi społecznych i zdobywania nowych znajomości.

Jeśli chodzi o speedrunnerów – rzadko działają w pojedynkę. Tak naprawdę wokół speedrunnowanych gier tworzą się całe społeczności. Istnieją bawet specjalne wydarzenia – np. Games Done Quick, czyli organizowany co pół roku charytatywny maraton speedrunnowania gier wideo.

Kultura speedrunu przeniknęła do świadomości współczesnych graczy.

Zaangażowani w sprawy swojej społeczności gracze dzielą się pomysłami i spostrzeżeniami, wzajemnie motywują, śledzą swoje wyniki i rywalizują ze sobą. Mimo że rywalizacja jest integralną częścią speedrunu, w większości przypadków nie sprawia jednak, że gracze są nastawieni do siebie wrogo. Wręcz przeciwnie: społeczność speedrunnerów zachęca do współpracy oraz dzielenia się wynikami i odkryciami. Nic tak nie jednoczy, jak wspólne działanie w konkretnym celu – w tym przypadku celem jest „pokonanie gry” i znalezienie sposobu na przejście jej w jak najkrótszym czasie. Społeczność speedrunnerów pomaga więc jej członkom wzmacniać więzi międzyludzkie i poczucie przynależności, które dla ludzi – istot społecznych – jest bardzo ważne.

Co ciekawe, badania wykazały nawet, że osoby grające w gry, które w jakikolwiek sposób wiążą się z prospołecznością i pomaganiem (a z tym właśnie łączy się speedrunnowanie), mają więcej skłonności do dobroczynności w realnym życiu. W tym przypadku można już wskazać na zależność przyczynowo-skutkową, gdyż mowa o eksperymentach.

Ich wyniki zostały zresztą potwierdzone przez ponad 100 innych badań – również takich, które brały pod uwagę długofalowe skutki grania w tego typu gry. Myślę, że najlepszym dowodem na to, że speedrun jest na tyle prospołecznym zajęciem, iż zwiększa chęć angażowania się w filantropijne działania w realnym życiu, jest wspomniane już przeze mnie Games Done Quick. Do maja 2021 roku dzięki temu wydarzeniu zebrano około 31 milionów dolarów, które przeznaczono na cele charytatywne.

Zostało jeszcze 64% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karolina Cieślak

Karolina Cieślak

Psycholog z wykształcenia i z pasji. Od początku swojej kariery zawodowej pracuje w gamedevie jako UX researcher, a po godzinach wykłada UX design i psychologię gier na Uniwersytecie Dolnośląskim. Pierwsze kroki w dziennikarstwie stawiała na portalu Grajmerki. W grach najbardziej ceni nieliniowość, rozbudowaną fabułę, głębokie portrety psychologiczne postaci oraz użycie dużej ilości fioletu. Fanka Vincenta van Gogha, Juliana Tuwima, gry Night in the Woods i robienia na drutach. O różnych odmianach jabłek wie zdecydowanie więcej niż powinna.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Przeszliście jakąś grę na speedrunie?

Tak
32%
Nie
68%
Zobacz inne ankiety
Zakochałam się w postaci z gry i nie wstydzę się tego. Jak działają relacje parasocjalne?
Zakochałam się w postaci z gry i nie wstydzę się tego. Jak działają relacje parasocjalne?

Mówi się, że jesteśmy zwierzętami stadnymi. Potrzebujemy kontaktów z innymi ludźmi. Ale czy obcowanie z człowiekiem z krwi i kości to jedyny sposób na zaspokojenie potrzeb społecznych? Jeśli tak sądzicie, opowiem Wam o relacjach parasocjalnych.

Ten NPC do mnie mówi, czyli psychologia burzenia czwartej ściany w grach
Ten NPC do mnie mówi, czyli psychologia burzenia czwartej ściany w grach

Nawiązanie do wiersza Tuwima w Wiedźminie 3 mnie cieszy, Monika z Doki Doki przyprawia mnie o dreszcze, natomiast rozgrywka w The Stanley Parable sprawia, że nie mam pojęcia, co czuć. Jak burzenie czwartej ściany wpływa na psychikę gracza?

Masz depresję? Mądre granie może ci pomóc
Masz depresję? Mądre granie może ci pomóc

Na depresję to trzeba się ruszyć z domu, wyjść do ludzi i zjeść makaron, a potem odstawić gry, albo właśnie grać jak najwięcej. W sieci można przeczytać wiele głupot o depresji, dlatego nasz tekst napisał lekarz.