futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje

Technologie

Technologie 7 lutego 2020, 09:00

autor: Krzysztof Grzegorowski

Nie znasz się na sprzęcie? Te 10 porad sprawi, że wyjdziesz na znawcę

Wejście w świat technologii nie należy do najłatwiejszych. Istnieje mnóstwo sprzętów i zależności, które musisz sobie przyswoić, jeśli chcesz nadążać za ludźmi „siedzącymi” w temacie. Te dziesięć porad pomoże Ci zabłysnąć w ich towarzystwie.

Spis treści

Komputer to dzisiaj urządzenie, które po prostu musisz umieć obsługiwać, chociażby w stopniu podstawowym. Ale przecież nikt na nas nie wymusza orientowania się w zawiłościach światka IT i nowych technologii, prawda? Niby tak, ale co zrobić w sytuacji, kiedy trafiamy w towarzystwo, które w ramach śniadania odpala peceta i zamiast chrupiącej bułeczki z serkiem i pomidorkiem, karmi się newsami i recenzjami ze świata komputerów? A ryzyko, że ktoś zapyta, co sądzimy o polityce sklepu Epic Games, albo, o zgrozo!, czy wolę komputery, czy konsole, niebezpiecznie wzrasta w okresie zimowych spotkań przy rozgrzewających trunkach.

Kiedy już naprawdę nie wiesz co powiedzieć, wspomnij o tym, jak fatalne są aktualizacje Windows. - Nie znasz się na sprzęcie? Te 10 porad sprawi, że wyjdziesz na znawcę - dokument - 2020-02-06
Kiedy już naprawdę nie wiesz co powiedzieć, wspomnij o tym, jak fatalne są aktualizacje Windows.

A może to my jesteśmy tym typem, dla którego właściwym rozpoczęciem rozmowy i znajomości jest pytanie: „Co sądzisz o najnowszej generacji procków Intela?” Być może spotkaliśmy się z sytuacją, kiedy to dziewczyna/mama/żona/syn/kumpel lubiący sklejać modele żaglowców, po usłyszeniu takiego pytania spojrzał(a) na nas bez żadnego błysku w oku zastanawiając się, czy już wyjść, czy może jednak wspólne śniadanie jest jeszcze do uratowania…

Oto krótki poradnik uniwersalnych haseł, którymi nawet jak w towarzystwie nie zabłyśniesz, to przynajmniej pokażesz, że wiesz, na jaki temat toczy się rozmowa i będziesz w stanie zabrać głos, wtrącając do rozmowy kąśliwą uwagę w kierunku np. jakiejś marki sprzętu. Korzystając z naszych doskonałych porad zyskasz niezbędną wiedzę, żeby odnaleźć się w naturalnym środowisku komputerowych geeków, do którego możesz od czasu do czasu, w różnych okolicznościach i różnych miejscach, trafić.

Przydatne również na Forum GRY-Online.pl!

Ponieważ część z poniższych „złotych haseł” zaczerpnęliśmy z bezdennego źródła technologicznej wiedzy, jakim jest nasze Forum, warto wykorzystać je w rozmowach z innymi Golowiczami. Na pewno nie raz i nie dwa „zarobimy” dzięki nim łapkę w górę!

PC lepszy od konsoli - PC Master Race

Zaczniemy z grubej rury, czyli od odwiecznego konfliktu graczy pecetowych (czyli PC Master Race – jak o sobie mówią) ze zwolennikami PS4, Xboxa czy Nintendo (to właśnie ów „konsolowy plebs”). Przecież każdy doskonale wie, że doświadczać gry w pełni można wyłącznie w 120 klatkach na sekundę, najlepiej na monitorze 4K, a jedynymi słusznymi ustawieniami grafiki są ultra. Na wszystko poniżej nie da się patrzeć, gdyż ryzyko, że jakieś nierówne krawędzie obiektów lub cieni zniszczą nam wzrok i zmysł estetyki, jest zbyt wysokie. Do peceta dodatkowo trzeba podłączyć mechaniczną klawiaturę, superczułą, ergonomiczną myszkę z minimum 10 podświetlanymi przyciskami. Pod biurko zaś należy podsunąć gamingowy, super wygodny fotel i powoli można czekać na Cyberpunka 2077.

Obowiązkiem każdego przedstawiciela Pecetowej Rasy Panów jest nawracanie konsolowego plebsu. - Nie znasz się na sprzęcie? Te 10 porad sprawi, że wyjdziesz na znawcę - dokument - 2020-02-06
Obowiązkiem każdego przedstawiciela Pecetowej Rasy Panów jest nawracanie konsolowego plebsu.

A posiadacze konsol? Ehhh… trochę ich szkoda. Muszą grać na padach (do tego tematu jeszcze wrócimy), maksimum co mogą zobaczyć, to ledwie 60 fps w jakichś indykach. Nie mogą modować gier ani ulepszać swojego sprzętu. Nie zwiększą jego wydajności ani możliwości. Podsumowując - gdzie się nie obrócą, widzą tylko ograniczenia narzucone przez specyfikację konsol. Niby gracze, ale porównywać „konsolowców” do szlachetnego grona PC Master Race, to jakby naszą rodzimą Ekstraklasę zestawić z angielską Premier League. Niby tu i tu grają w piłkę…

„Ale my mamy kilka exclusiwów, których pecetowcy mogą nam tylko pozazdrościć!” – powiedziało grono, które chełpi się ograniem wszystkich tytułów, które pojawiły się wyłącznie na konsolach, a nie w wersji PC. Zgadza się, seria Uncharted to seria godna pozazdroszczenia. The Last of Us – gra wybitna. Legend of Zelda: Breath of the Wild - genialny sandbox. Ale gdyby tak policzyć gry, które pojawiły się wyłącznie na PC, to konsole wypadają dość blado. O ogólnie dostępnej liczbie gier nawet nie wspominam. Albo nie – wspomnę, bo to może być całkiem niezły argument w szermierce słownej z konsolowym plebsem. Spójrzcie tylko na screen z naszej Encyklopedii Gier. Dopiero suma wszystkich gier ze wszystkich generacji PlayStation, Xboxa i z konsoli Nintendo Switch jest w stanie przekroczyć liczbę gier dostępnych na PC.

Frazy-klucze:

  • „Na konsoli nie da się porządnie pograć”
  • „Producenci tworzą gry głównie z myślą o pecetach”
  • „Eee tam, te wasze exclusivy…”