Klony GTA - jak skończyli najwięksi konkurenci serii Rockstara

Olbrzymia popularność cyklu Grand Theft Auto sprawiła, że nie brak naśladowców, którzy chcieliby powtórzyć sukces finansowy gier studia Rockstar North. Sprawdzamy, jak poradzili sobie na przestrzeni lat najgroźniejsi rywale gangsterskiej serii.

Michał Grygorcewicz

Cykl Grand Theft Auto już od pierwszej, wydanej w 1997 roku, części cieszył się sporym uznaniem, jednak odkąd jego trzecia odsłona na niespotykaną dotąd skalę zaoferowała pełen atrakcji otwarty trójwymiarowy świat, graczami owładnęło prawdziwe szaleństwo na punkcie produkowanych przez Rockstar North tytułów pozwalających na wcielenie się w gangstera. Kolejne części wydawane są w gigantycznych nakładach, czyniąc markę GTA trzecią najlepiej sprzedającą się serią gier wideo w historii, w liczbie wykupionych egzemplarzy ustępującą jedynie dwóm należącym do Nintendo franczyzom: Mario oraz Pokémon.

Każdy sukces przyciąga próbujących go powtórzyć naśladowców i nie inaczej jest w przypadku oczka w głowie Rockstar North. W ciągu czternastu lat, jakie minęły od debiutu Grand Theft Auto III, doczekaliśmy się olbrzymiej liczby bardziej bądź mniej udanych konkurentów cyklu. Różni producenci próbowali na swój sposób sprzedać pomysł wielkiego swobodnie dostępnego miasta i gangsterskich klimatów. Niektórzy twórcy starali się nieco odróżnić swoją serię od pierwowzoru, kładąc na przykład większy nacisk na absurdalny humor czy też warstwę fabularną, inni szli po linii najmniejszego oporu, bezwstydnie kopiując niemal wszystko, co wymyślili deweloperzy z dawnego DMA Design. Owych naśladowców było zaś na tyle wielu, że gracze zaczęli wyróżniać ich dzieła jako oddzielny podgatunek, określany mało chlubnym mianem „klonów GTA”.

Postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się tym seriom, których autorzy swego czasu mieli ambicję zdetronizowania Rockstar North. Jak skończyli poszczególni pretendenci do tronu, czy udało im się zadomowić na rynku w cieniu prawowitego króla i odnieść pewien sukces, czy też może zostali skazani na zapomnienie?

Podobało się?

11

Michał Grygorcewicz

Autor: Michał Grygorcewicz

Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2015-11-23
11:09

lordpilot Legend

lordpilot

Mafia wyszła 3 miesiące później niż GTA3...

^^ Rok później. W tej branży to wieczność.

ps. Osobiście i wtedy (podczas premiery wersji PC, bo to na nim grałem i w GTA III i w Mafię) i teraz mocniej doceniłem Mafię - podeszła mi o wiele bardziej, głównie ze względu na świetny scenariusz i wyrazistego bohatera. Pełna zgoda, że pomiędzy tymi tytułami jest KOSMOS różnic (o czym zresztą autor artykułu wspomina), jednak jest też całkiem sporo podobieństw (dwa najistotniejsze wymieniono w tekście). Nie do końca więc rozumiem, o co to "święte oburzenie" i hejt na Czarnego Wilka?

ps2. Watch Dogs powinien być w tym artykule również wspomniany, Crackdown zresztą też, IMO.

Komentarz: lordpilot
2015-11-23
12:11

n0rbji Generał

n0rbji

@Nitro2050 - nie ćpaj więcej przed pisaniem komentarza bo Ci nie wychodzi układanie poprawnego zdania :P

Komentarz: n0rbji
2015-11-23
13:02

hemsworth Centurion

hemsworth

n0rbji pewnie zjadł za dużo słodyczy:)

Komentarz: hemsworth
2015-11-23
17:36

xittam Generał

hemsworth: rzeczywiście okrutnego babola walnąłem. Seria FarCry jak najbardziej do rankingu pasuje. Wstyd.

Komentarz: xittam
2015-11-24
19:25

Dezmont Legionista

Dezmont

The Getaway ?? Pierwsze słyszę...
Mafia - klasyka!!!
The Godfather - taka sobie marna kopia Mafii
Saints Row - kopia GTA, ale z jajem :D Całkiem przyjemnie się grało
Gangstar - nie znam?!
True Crime - nie znam?!
Sleeping Dogs - fajna :)
Just Cause - może być
Dodałbym tutaj jeszcze The Gun - Gra super!!!

Komentarz: Dezmont

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl