autor: Damian Pawlikowski
Alfabet Fallouta 4 - co wiemy o nowej grze twórców Skyrima?
Krótki zwiastun to z jednej strony bardzo niewiele, bo nie towarzyszą mu żadne konkretne informacje na temat gry. Z drugiej, nawet taki film potrafi dostarczyć kilka ważnych przesłanek, jeśli wie się, gdzie ich szukać.
Spis treści
- Alfabet Fallouta 4 - co wiemy o nowej grze twórców Skyrima?
- B jak bohater
- C jak Commonwealth
- D jak Deathclaw
- E jak engine
- F jak Fenway Park
- I jak Instytut
- J jak Jumpsuit
- K jak Krypta 111
- M jak miasto Boston
- P jak Paul Revere
- R jak Ron Perlman
- S jak supermutanci
- T jak Todd Howard
- U jak USS Constitution
- V jak Vault Boy
- Z jak zwiastun
T jak Todd Howard
Mimo iż ten producent wykonawczy i reżyser pracujący w firmie Bethesda Softworks ma na swym koncie cały cykl RPG The Elder Scrolls, jest związany z postapokaliptycznymi klimatami przede wszystkim za sprawą kierowania projektami nieźle przyjętego Fallouta 3 oraz nadchodzącego Fallouta 4. W studiu Howard pojawił się ponad dwie dekady temu, w 1994 roku, gdzie przydzielono go do prac nad powstającym wówczas projektem The Elder Scrolls: Arena. Od tamtej pory wziął udział w produkcji kilkunastu gier (m.in. The Terminator: Future Shock, Pirates of the Caribbean oraz Brink), zaś jego osobistym celem – jak publicznie niejednokrotnie zaznaczał – jest unikanie powielania utartych schematów w kolejnych odsłonach danych serii, wprowadzając stosowne urozmaicenia dodające im świeżości. Mając w pamięci wyśmienite The Elder Scrolls V: Skyrim, poprawiające mnóstwo irytujących błędów z Obliviona, możemy brać jego obietnice na poważnie. Czy Fallout 4 okaże się swoistym Skyrimem dla cyklu? Oby!
