autor: Damian Pawlikowski
Alfabet Fallouta 4 - co wiemy o nowej grze twórców Skyrima?
Krótki zwiastun to z jednej strony bardzo niewiele, bo nie towarzyszą mu żadne konkretne informacje na temat gry. Z drugiej, nawet taki film potrafi dostarczyć kilka ważnych przesłanek, jeśli wie się, gdzie ich szukać.
Spis treści
- Alfabet Fallouta 4 - co wiemy o nowej grze twórców Skyrima?
- B jak bohater
- C jak Commonwealth
- D jak Deathclaw
- E jak engine
- F jak Fenway Park
- I jak Instytut
- J jak Jumpsuit
- K jak Krypta 111
- M jak miasto Boston
- P jak Paul Revere
- R jak Ron Perlman
- S jak supermutanci
- T jak Todd Howard
- U jak USS Constitution
- V jak Vault Boy
- Z jak zwiastun
S jak supermutanci
Ci rozpromienieni i radośni chłopcy to tak zwani supermutanci, owoc eksperymentu polegającego na zainfekowaniu zdrowych jednostek ludzkich wirusem FEV (Forced Evolutionary Virus). Dzięki takowej kuracji ich ciała zyskały zarówno muskulaturę, jak i zielonkawy kolor – choć zdarzają się również odmiany szare i żółtawe. Supermunantów cechuje odporność na choroby i radiację, a także ponadludzka siła i wytrzymałość. Innymi słowy, ubić takiego bydlaka to nie lada sztuka, a co dopiero, gdy kilku takich ponętnych gagatków zgromadzi się w kupie i zacznie częstować naszego bohatera ołowiem oraz rakietami ziemia-powietrze. Chociaż za sprawą wirusa zarażone nim osobniki są praktycznie biologicznie nieśmiertelne, nie oznacza to, że celny strzał (albo raczej ich seria) w głowę nie pośle postapokaliptycznego Hulka do piachu. Czy w najnowszej odsłonie Fallouta będziemy mieć okazję stanąć twarzą w twarz z supermutantem (naturalnie wstrzymując na pewien czas oddech), póki co jeszcze nie wiadomo.