Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 lipca 2017, 11:38

autor: Adrian Werner

Day of Infamy dostało mapę Dunkierka, sprzedaż gry przekroczyła 200 tys. sztuk

Sprzedaż Day of Infamy, czyli sieciowego FPS-a w realiach II wojny światowej, przekroczyła 200 tysięcy egzemplarzy. Z tej okazji twórcy wypuścili patch wprowadzający do gry dwie nowe mapy, w tym Dunkierkę.

DAY OF INFAMY W SKRÓCIE:
  1. Deweloper gry: New World Interactive
  2. Wydawca: New World Interactive
  3. Gatunek: FPS
  4. Platforma: PC
  5. Data premiery: 23 marca 2017 r.

Zespół New World Interactive ma powody do zadowolenia. Deweloper właśnie pochwalił się, że sprzedaż gry Day of Infamy przekroczyła 200 tysięcy egzemplarzy. Wynik ten udało się osiągnąć w ciągu czterech miesięcy, jakie minęły od premiery.

Oczywiście, liczba ta nie zrobiłaby na dużym wydawcy żadnego wrażenia, ale New World Interactive jest małym niezależnym studiem, więc wynik ten jest tym przypadku sporym sukcesem. Produkcji zapewne pomógł fakt, że gracze stęsknili się za FPS-ami osadzonymi w realiach II wojny światowej. Ciekawi nas więc, jak na popularność projektu wpłyną premiery takich tytułów jak Call of Duty: WWII czy Battalion 1944.

Day of Infamy dostało mapę Dunkierka, sprzedaż gry przekroczyła 200 tys. sztuk - ilustracja #1

Twórcy cały czas rozwijają swoje dzieło i najnowszym tego owocem jest wydana kilka godzin temu aktualizacja. Wprowadza ona do Day of Infamy dwie dodatkowe mapy – Dunkierkę oraz Breville. Patch przerabia również system roślinności, zapełniając sekcje map gęsta trawą utrudniająca wykrycie ukrywających się jednostek.

Przypomnijmy, że Day of Infamy ukazało się 23 marca tego roku, po ośmiu miesiącach spędzonych we wczesnym dostępie. Gra dostępna jest wyłącznie na PC. Warto wspomnieć, że obecnie New World Interactive pracuje także nad Insurgency: Sandstorm, które będzie pierwszą produkcją zespołu oferującą kampanię fabularną.

  1. Oficjalna strona gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej