Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 16 października 2016, 13:10

Graliśmy w Elex – Gothic w klimatach science fiction na razie nie zachwyca - Strona 3

Po dłuższej sesji oglądania i ogrywania Elex, gry RPG niemieckiego studia Piranha Bytes, trudno uwierzyć, by następny projekt miał być powrotem do formy z czasów Gothica. W wielu aspektach tytuł jeszcze przed premierą wydaje się być przestarzały.

ELEX W SKROCIE:
  1. gra RPG z otwartym światem;
  2. produkcja niemieckiego studia Piranha Bytes;
  3. zdaniem twórców, Eleksowi będzie bliżej do Gothików niż Risenów;
  4. akcja na postapokaliptycznej planecie Magalan;
  5. świat 1,5 raza większy niż ten z Gothica 3;
  6. tytułowy elex to tajemniczy pierwiastek, dający m.in. magiczne zdolności;
  7. nacisk na historię głównego bohatera (który ma imię!).

Gdy rok temu przeprowadzaliśmy wywiad z Björnem Pankratzem ze studia Piranha Bytes, powiedział nam, że Elex będzie mieć więcej z Gothica, niż z Risena. Wtedy nieziemsko mnie to ucieszyło – trudno o serię RPG, która mogłaby się w Polsce poszczycić większym kultem. Ale podczas Warsaw Games Week mogłem sam porozmawiać z twórcami, zobaczyć długi fragment rozgrywki i, co najważniejsze, zagrać w nowy projekt niemieckiego studia. I rzeczywiście, niemal od samego początku zabawy trudno nie odnieść wrażenia, że pomimo nowoczesnych technologii i ruin rozwiniętej cywilizacji zaraz wyskoczy na nas zza rogu Diego, Xardas oraz reszta ekipy. Nie otwierajcie jednak szampanów. Choć każdy fan Gothica odnajdzie się tu szybciej, niż zdąży powiedzieć „Witamy w Kolonii”, nie można pominąć faktu, że Elex przejmuje też sztandarowe wady tej serii.

Myślałem, że to się skończyło już dawno temu…

Tym, co rzuca się w oczy na samym początku, jest przestarzała oprawa wizualna. Elex w obecnym stanie (pokazywano nam wersję pre-alfa) mógłby wyjść na konsole poprzedniej generacji, a i tak nie zebrałby laurów za wybitną grafikę. Animacje postaci są toporne, a niektóre tekstury zwyczajnie straszą – jest naprawdę kiepsko. Wiadomo, żaden z tytułów Piranha Bytes (może poza Gothikiem 3) nie wyznaczał na premierę nowych standardów technologicznych, ale ich następny projekt prezentuje się tak, jakby powstawał z myślą o możliwościach PlayStation 3.

Tym razem bohater ma imię i wyraźne motywacje. Elex ma być przede wszystkim osobistą historią. - 2016-10-16
Tym razem bohater ma imię i wyraźne motywacje. Elex ma być przede wszystkim osobistą historią.

Trudno za to przyczepić się do wykreowanego przez deweloperów świata. Widzieliśmy trzy duże regiony – zalesiony, górzysty oraz pustynny – i każdy wyglądał na wypełniony ciekawymi miejscami, potworami do ubicia oraz sekretami do odkrycia. Jest co zwiedzać, bo jak twierdzi Björn Pankratz, świat jest o 1,5 raza większy niż ten z Gothica 3. Poruszać się po nim będziemy na piechotę lub wykorzystując plecak odrzutowy. Intuicyjny w obsłudze, znacząco ułatwia on eksplorację, choć paliwa nie ma zazwyczaj na tyle, by pokonywać za jednym razem naprawdę duże odległości. Przydaje się też, gdy musimy szybko uciekać przed przeważającymi siłami przeciwników.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?