Desperate Housewives: Odcinek 5 - Na wybiegu (2)

Chciałam nawet go zagadnąć ale bezczelnie zbył mnie. Oddałam w końcu adresatowi przesyłkę i zgodziłam się raz jeszcze pomóc. Tym razem chodziło o pozbieranie od uczestniczek pokazu, choć kilku słów na ich temat, tak tytułem wstępu. Kiedy już miałam zabrać się do roboty zadzwoniła Edie.

Chciała się jak najszybciej spotkać i wyczułam, że knuje coś na okoliczność pokazu. Postanowiłam jednak zignorować jej telefon i pomóc do końca Danielowi. Na pierwszy ogień poszła Bree, jednak gdy zaczęła swoją charakterystykę od pomocy Potomkom Amerykańskiej Rewolucji postanowiłam sama wymyślić kilka słów na jej temat. Gabrielle, jak można było się tego spodziewać, zależało aby zaznaczyć jej osiągnięcia w karierze modelki i liczne podróże.

Lynette skromnie opisała się jako kobietę sukcesu - biznesmenka, kochająca matka i żona. Susan natomiast wystarczyło coś pochlebnego.

Z zebranym podsumowaniem pobiegłam do Daniela. Kiedy skończyłam rozmowę z nim zadzwoniła wściekła Edie. Miała mi za złe, że nie pomogłam w jej próbie sabotażu. Jako że włożyłam w przygotowania tyle pracy o wszystkim musiałam powiedzieć Danielowi.

Tuż przed naszym wyjściem na wybieg, za sceną pojawił się niejaki Vincent. Sprawiał wrażenie jak byśmy się już kiedyś poznali, za nic nie mogłam sobie jednak przypomnieć gdzie i w jakich okolicznościach. Zaraz po nim zaczepił mnie jeszcze Erik, człowiek którego widziałam razem z Frankiem. Powiedział mi tylko, żebym unikała, dopiero co poznanego, Vincenta...

Desperate Housewives: The Game

6 października 2006

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja