Część trzecia (2) | Epizod IV | Call of Juarez

Ruszaj dalej. Wpadniesz tu na ostatniego już grzechotnika (#1). Z racji tego, iż nikt nie usłyszy wystrzałów, możesz się go pozbyć przy użyciu dowolnego pistoletu. Kieruj się ku górze. Do celu prowadzi wąska ścieżka, tak więc pilnuj się żeby nie spaść. Przed Tobą ostatnie już czynności wymagające wspinania się na wyżej położone półki (#2). Po dotarciu na samą górę radziłbym zacząć od zapisania stanu gry.

Po chwili dojdziesz do miejsca, w którym załączy się scenka przerywnikowa (#1). Wpadniesz tu na kilku kolejnych bandytów. Jak się zapewne domyślasz, będziesz musiał zacząć się skradać. Na szczęście nie potrwa to zbyt długo. Gostka, który znajduje się po Twojej lewej stronie (na wyższej półce) będziesz musiał ominąć. Zanim jednak do tego dojdzie, ustaw się przy dużym głazie i zaczekaj aż zacznie iść w lewo.

Skieruj się teraz w stronę ścieżki, którą wybrał drugi z bandytów (#1). Uważaj ponieważ jest tu bardzo wąsko. Po chwili piorun uderzy w okoliczne drzewo (#2), ale nie musisz się tym zbytnio przejmować. Kieruj się cały czas prosto.

W dalszym ciągu musisz się skradać. W miarę możliwości będziesz musiał zbliżyć się do bandyty, którego wcześniej miałeś już okazję zobaczyć (#1). Przygotuj sobie bicz. Gdy tylko usłyszysz grzmot, skorzystaj z niego, tak aby pozbyć się przeciwnika (#2). Możesz ruszać dalej.

Po kilku chwilach dojdziesz do drzewa, do którego będziesz musiał doczepić lasso (#1). W ten sposób pokonasz pierwszą rozpadlinę. Zadbaj tylko o to żeby się odpowiednio rozbujać. Kawałek dalej wpadniesz na nowe przeszkody (#2). Tutaj zwykły skok w zupełności wystarczy. Po kilku chwilach gra zacznie ładować ostatni już poziom tego rozdziału kampanii.

Call of Juarez

8 września 2006

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja