Boiling Point Road to Hell: Frakcje
Aktualizacja:
W Boiling Point występuje siedem różnych frakcji. Różnią się one między sobą uzbrojeniem, misjami jakie mogą zlecić Saulowi, a także sprzętem jakim dysponują. Najczęściej jest tak, że zabijanie członków (lub jakiekolwiek inne działanie na szkodę) jednej grupy powoduje ucieszenie pozostałych sześciu frakcji. Naciskając przycisk P możesz sprawdzić jak wyglądają twoje relacje z tymi grupami. Poniżej macie krótką charakterystykę wszystkich grup.
- Należące do Rządu oddziały wojska wyposażone są w helikoptery i wyrzutnie przeciwlotnicze. Mają kilka dużych baz rozrzuconych po całej Realii, a także pilnują żeby nikt niebezpieczny nie dostał się do miasta Puerto Sombra. Ich łodzie patrolują wszystkie otwarte wody w grze i zwalczają Mafię, Partyzantów i Bandytów.
- Partyzanci są bardzo silną grupą w Realii. Oprócz tego, że mają helikoptery i samobieżne wyrzutnie p-lot, warto wspomnieć również o tym, że okupują miasto Pueblo Faro. Mają mnóstwo drobnych baz, tak wodnych jak i lądowych. Część z nich jest naprawdę nieźle ufortyfikowana i z pewnością napocisz się przy walce z nimi. Są wrogo nastawieni do Rządu i Mafii. Warto dodać, że w niektórych ich bazach można znaleźć dżipy ze stacjonarnymi karabinami maszynowymi na pace.
- Kartele narkotykowe występujące pod nazwą Mafia posiadają - tak jak Rząd - helikoptery i sprzęt przeciwlotniczy. Pieniądze na utrzymanie swojej armii biorą z handlu syntetyczną adrenaliną. Nie lubią rządowego wojska i Partyzantów.
- Rozsiane po całej Realii wioski należące do Indian nie są - jak mogłoby się wydawać - pełne miłujących pokój ludzi. Indianie będą walczyć do ostatniej kropli krwi żeby tylko ocalić swe miejsca zamieszkania przed cywilizacją i natrętnymi turystami. Indianie nie są wrogo nastawieni do całych grup, raczej do zwykłych jednostek (np. do burmistrza Puerto Sombra). Gdybym miał jednak wskazać już jakieś grupy, byłyby to Cywile, Bandyci i Rząd.
- Lokalny oddział CIA również będzie miał dla Saula pewne zadania. Wyżsi rangą agenci noszą garnitury i krawaty w stars'n'stripes, natomiast najbardziej podrzędni współpracownicy amerykańskiego wywiadu noszą ciuchy w barwach moro, jak Partyzanci. CIA nie ma baz, zajmują co najwyżej pojedyncze budynki. Nie lubią Partyzantów.
- Napadający na zwykłych ludzi Bandyci ukrywają się w opuszczonych willach, daleko od dróg. Są uzbrojeni w rewolwery, więc walka z nimi jest dość prosta. Czasem uczestniczą w strzelaninach na utwardzonych drogach Realii. Mają na pieńku z ludnością cywilną.
- Należące do Rządu oddziały wojska wyposażone są w helikoptery i wyrzutnie przeciwlotnicze. Mają kilka dużych baz rozrzuconych po całej Realii, a także pilnują żeby nikt niebezpieczny nie dostał się do miasta Puerto Sombra. Ich łodzie patrolują wszystkie otwarte wody w grze i zwalczają Mafię, Partyzantów i Bandytów.
- Partyzanci są bardzo silną grupą w Realii. Oprócz tego, że mają helikoptery i samobieżne wyrzutnie p-lot, warto wspomnieć również o tym, że okupują miasto Pueblo Faro. Mają mnóstwo drobnych baz, tak wodnych jak i lądowych. Część z nich jest naprawdę nieźle ufortyfikowana i z pewnością napocisz się przy walce z nimi. Są wrogo nastawieni do Rządu i Mafii. Warto dodać, że w niektórych ich bazach można znaleźć dżipy ze stacjonarnymi karabinami maszynowymi na pace.
- Kartele narkotykowe występujące pod nazwą Mafia posiadają - tak jak Rząd - helikoptery i sprzęt przeciwlotniczy. Pieniądze na utrzymanie swojej armii biorą z handlu syntetyczną adrenaliną. Nie lubią rządowego wojska i Partyzantów.
- Rozsiane po całej Realii wioski należące do Indian nie są - jak mogłoby się wydawać - pełne miłujących pokój ludzi. Indianie będą walczyć do ostatniej kropli krwi żeby tylko ocalić swe miejsca zamieszkania przed cywilizacją i natrętnymi turystami. Indianie nie są wrogo nastawieni do całych grup, raczej do zwykłych jednostek (np. do burmistrza Puerto Sombra). Gdybym miał jednak wskazać już jakieś grupy, byłyby to Cywile, Bandyci i Rząd.
- Lokalny oddział CIA również będzie miał dla Saula pewne zadania. Wyżsi rangą agenci noszą garnitury i krawaty w stars'n'stripes, natomiast najbardziej podrzędni współpracownicy amerykańskiego wywiadu noszą ciuchy w barwach moro, jak Partyzanci. CIA nie ma baz, zajmują co najwyżej pojedyncze budynki. Nie lubią Partyzantów.
- Ostatnią grupą są Cywile. Żyją w miastach, handlują na przydrożnych bazarach, pracują na stacjach benzynowych. Raczej nie są w stanie ci zaszkodzić, bowiem niewielki odsetek ludności cywilnej ma broń (co szczerze mówiąc jest trochę dziwne biorąc pod uwagę charakter państwa jakim jest Realia). Misje od nich raczej nie przyniosą ci wielu tysięcy pesos, ale też i nie narobisz sobie wrogów.
0
Komentarze czytelników
piokos Legend
Jeśli musisz iść na nogach, poruszaj się po drogach (tylko trzymaj się pobocza, by cię nic nie przejechało
Tu mogą być niespodzianki ;)
Czasami w grze będziesz zmuszony zamordować kogoś po cichu. Możliwe jest to tylko za pomocą noża lub tłumionego pistoletu.
A kusza? A karabin snajperski? Np. ja z tego drugiego miałem dość często tzw. "silent kill'e" :)
Musisz zapamiętać, że samochody jeżdżą tylko po utwardzonych
Nie zgadzam się. Ja jeździłem po nieutwardzonych nawet zwykłymi osobówkami, ale bez wprawy to co 2-3 zakręt kończył się poślizgiem. Ponadto częściej łapie się na nich przysłowiową gumę. Natomiast jazda leśnym duktem pojazdami terenowymi (Pirania, różowy pick-up, wóz CIA czarny SUV) to prawdziwa przyjemność.
W opisy misji się nie wczytywałem :).
Sandro Legend
Może to i nieladnie dopisywac sie do komentarzy do wlasnego tekstu... ale co tam :)
1. Mnie w grze nic nigdy nie przejechalo, gdy chodzilem poboczem. Naprawde :)
2. Prawda, prawda. Z tym ze kusza nie jest narzedziem szczegolnie skutecznym, a karabin snajperski byl - w moim przypadku - ostatecznoscia.
3. Chodzilo mi o to, ze samochody kierowane przez komputer jezdza tylko po utwardzonych, tzn. tylko tam mozna je krasc.
CHESTER80 Legend
Poradnika jeszcze nie czytałem ale spis treści sprawia strasznie skromne wrażenie :) Zupełnie jakby gra była króciutka :) Pamiętam spis treści w poradniku do Chaos Theory, można było się za głowę złapać :)
zanonimizowany270967 Legionista
Zastanawiam sie po co komu poradniki?Przeciez programisci tworza gry z mysla o graczach, ktorzy powinni sie troche pomeczyc przy "robieniu" gry do konca....... Skoro ktos nie moze przejsc gry nie probuje az mu sie uda......Dla mnie korzystanie z poradnikow to LAMERSTWO w wykonaniu Loosera.....
karpiu_87 Senator
ReName ---> lol ? zaciąłeś się ? Wysilił byś bardziej swoje wątpliwej jakości szarej komórki i napisał kilka zdań więcej. No chyba, że to przekracza twoje możliwości :) Poza tym dajesz przykład ignorancji dodając ten sam komentarz w wątku o poradniku BIA
nic dodać, nic ująć...
<lol>
zanonimizowany242273 Senator
karpiu, nie tylko tam :P Koleś już chyba z 10 wątków podbił pisząc to sam :D
zanonimizowany94795 Legionista
Poradnik zenada, gdybym wiedzial ze tego bedzie tak malo to bym go wogole nie sciagał, opisales tylko zadania dla rzadu(a dokladnie wojska) i indian. gdzie misje dla mafii,bandytow,rebeliantow, policji. Co to wogole za solucja, pisales ja na szybko czy jak ??
Bekas2003 Junior
Beznadziejny poradnik. Brak podstawowych informacji, zle poprowadzony glowny watek- zeby nie placic tyle kasy wystarczy wybrac inne opcje rozmowy, czego autor nie wspomnial, idac po najmniejszej lini oporu.
zanonimizowany760017 Junior
Wie ktoś jak zdobyć prowadzenie pojazdów gąsienicowych?
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
