Subskrypcje na funkcje w samochodach – groźny precedens?. Płać co miesiąc i niczego nie posiadaj

Subskrypcje na funkcje w samochodach – groźny precedens?

A gdyby tak sprzedawać wszystkim użytkownikom identyczną wersję gry ze wszystkimi materiałami, ale część z nich udostępniać tylko tym, którzy za nie zapłacą w formie dodatkowych mikrotransakcji? Tak, nasza branża już na to wpadła i nie ma w tym nic dziwnego. A gdyby zrobić tak z… samochodami?

Szalony pomysł? Wręcz przeciwnie, wszystko zostało dokładnie obliczone przez branżę motoryzacyjną. Pod koniec 2021 roku zaczęły coraz częściej pojawiać się głosy, że producenci samochodów chcą w ten sposób zwiększyć swoje dochody, a w 2022 roku machina ruszyła.

Chcesz klimatyzację i grzane fotele? Płać co miesiąc. - Życie na abonament: jak kolejne branże wyciągają ręce po nasze karty kredytowe - dokument - 2022-05-04
Chcesz klimatyzację i grzane fotele? Płać co miesiąc.

No dobrze, ale co innego dodać do gry skórkę dla głównego bohatera, a co innego zamontować w tysiącach samochodów podgrzewanie foteli, które następnie będzie nieużywane. Materiały, robocizna, wszystko wyrzucone w błoto. W pojedynczych przypadkach zapewne tak, ale z perspektywy wszystkich sprzedawanych egzemplarzy ma się to opłacać. Dlaczego?

Z jednej strony chodzi o efekty skali, co podkreśla Mark Wakefield z firmy analitycznej w rozmowie z Insider. Zamiast oferować kilka wersji wyposażenia, każdą z możliwością dodatkowej personalizacji, wszystkie samochody mogą być identyczne. Personalizacja odbywałaby się na poziomie oprogramowania, sprzedawca w salonie odblokowywałby wykupione funkcje i gotowe. Prawda, że wygodne? Dla producentów, rzecz jasna.

Producenci korzystają też na tym finansowo, na co zwracają uwagę eksperci z branży motoryzacyjnej. Jeff Chamberlain, analityk w firmie Gartner, wskazuje w rozmowie z Consumer Reports, że choć początkowo firmy uzyskują mniejsze dochody niż w przypadku sprzedaży dodatkowej funkcji, w perspektywie kilku lat od zakupu wychodzą na plus. Kristin Kolodge z J.D. Power zwróciła także uwagę w rozmowie z serwisem Insider na kwestię budowania lojalności wobec marki, psychologicznego przywiązywania klienta do usług. Wszystkie te argumenty pojawiają się także w branży growej – tu też preferowane są stałe dochody niż skokowy zarobek z okazji premiery.

Tworzenie trwałych więzi z klientami ma zapewne zwiększyć szansę na ponowny wybór marki w przyszłości. Nietrudno wyobrazić sobie możliwość przeniesienie pakietu wyposażenia ze starego modelu samochodu na nowy – tak samo, jak importujemy listę aplikacji na nowy telefon.

Warto w tym miejscu wrócić do wad abonamentów, które przywołałem wcześniej. Gdy pogorszy się nasza sytuacja finansowa, użyteczność naszego samochodu spadnie. Możemy stracić klimatyzację, podgrzewane fotele, a w najbardziej dystopijnej wersji, również funkcje zwiększające nasze bezpieczeństwo, np. kontrolę trakcji. Dopóki będzie nas stać, nie musimy się jednak o nic martwić. A na emeryturze możemy jeździć w kalesonach.

116

Konrad Sarzyński

Autor: Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Ma doktorat z rozwoju miast, czym chętnie chwali się znajomym przy każdej możliwej okazji. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Tworzył teksty, prowadził newsroom technologiczny, a później współtworzył portal Futurebeat.pl, odpowiadając za publicystykę i testy sprzętów. Obecnie skupia się na wszelkiego rodzaju builderach - zarówno tych mainstreamowych, jak i całkowicie niszowych - które ogrywa na swoim kanale na Twitchu. Mieszka z kotem i żoną.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl