Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

The Amazing Spider-Man Publicystyka

Publicystyka 5 czerwca 2012, 21:00

The Amazing Spider-Man - co pokazał Peter Parker na E3 2012?

Wielkimi krokami nadchodzi premiera najnowszej odsłony przygód Człowieka Pająka. Na prezentacji w Los Angeles przyjrzeliśmy się bliżej grze The Amazing Spider-Man.

W SKRÓCIE:
  • system Web Rush, umożliwiający szybkie i efektowne poruszanie się;
  • otwarta konstrukcja świata;
  • akcja gry toczy się na Manhattanie;
  • fabuła zaczyna się w momencie, w którym kończy się nadchodzący film o Spider-Manie.

Koncern Activision po raz kolejny podjął się zadania dostarczenia gry bazującej na historii postaci znanej z komiksów. Premiera najnowszej produkcji z udziałem Spider-Mana już wkrótce, a poprzedzająca ją prezentacja dała nam możliwość sprawdzenia, z czym dokładnie będziemy mieć do czynienia tym razem.

The Amazing Spider-Man to pozycja sandboksowa, dająca dużą swobodę poruszania się po odwzorowanej na jej potrzeby wyspie Manhattan. Gęsta zabudowa, często przedstawiana w innych grach, a także w filmach, kryje w sobie spory potencjał, co pokazał już chociażby Prototype. Jak jednak mieliśmy już okazję się przekonać, nie wystarczy zaoferować otwarty świat, by stworzyć interesującą grę akcji. Należy jeszcze czymś ten świat zapełnić. W przypadku nowego Spider-Mana dowiedzieliśmy się o kilku aktywnościach, jakich będzie można podjąć się na Manhattanie.

Twórcy pragną oddać graczom do dyspozycji... aparat fotograficzny. Za jego pomocą będziemy, rzecz jasna, robić zdjęcia Manhattanu. Funkcja ta okaże się niezbędna do wykonania niektórych zadań w The Amazing Spider-Man. Znając życie, fotografowanie będzie niezbędne również do zdobycia niektórych Osiągnięć lub Trofeów.

Jedną z ciekawszych opcji jest pościg – jeżeli zdecydujemy się na wzięcie w nim udziału, rozpocznie się seria quick-time eventów. Jej poprawne wykonanie zaowocuje efektownie wyglądającą animacją. Spider-Man wskoczy na radiowóz ścigający samochód z uzbrojonymi bandytami w środku, a następnie – przeskakując po kolejnych wozach policyjnych – dopadnie złoczyńców i zmusi ich do zatrzymania, zalepiając im przednią szybę pajęczyną. Jeżeli podczas tego procesu nie uda nam się poprawnie wykonać wymaganej sekwencji klawiszy, pościg zakończy się niepowodzeniem.

Inną, aczkolwiek już mniej spektakularną, formą spędzania czasu przez naszego superbohatera będzie ratowanie obywateli. Bardzo przypomina to ratowanie więźniów politycznych w Batman: Arkham City. Co jakiś czas natkniemy się na niewinnych mieszkańców Nowego Jorku, zaczepianych przez lokalnych bandziorów. Wyciąganie ich z tarapatów naturalnie będzie wymagać obicia gęb przestępcom. Muszę przyznać, że podczas prezentacji dało się odnieść wrażenie, iż twórcy mocno inspirowali się takimi produkcjami jak przytoczone już Prototype lub Batman: Arkham City.

Na najtrudniejsze wyglądają starcia z bandytami uzbrojonymi w broń palną. Gra ma udostępniać stosunkowo wymagające misje, polegające na zeskoczeniu z helikoptera w sam środek grupy przeciwników wyposażonych w karabiny szturmowe. Taka sytuacja może mieć miejsce np. podczas napadu na bank – jeżeli wrogowie zostaną otoczeni przez policję, naszym zadaniem będzie ich zneutralizowanie. Jako że Człowiek Pająk sam się taką bronią nie posługuje, walka z wrogimi strzelcami będzie wymagać zupełnie innego podejścia i nie lada umiejętności, aby wyjść z opresji bez szwanku.

Oprócz zwykłych ludzi w The Amazing Spider-Man natkniemy się również na potwory. Naturalnie je także trzeba będzie pokonać, lecz nie w ramach misji pobocznych, a w trakcie przechodzenia głównego wątku. Ten z kolei przedstawi wydarzenia rozgrywające się po akcji nadchodzącego filmu o przygodach Człowieka Pająka. Zgodnie ze słowami twórców zdecydowano się postąpić w taki właśnie sposób, aby uzyskać niezależność od filmowej historii i – w konsekwencji – dużą swobodę w kształtowaniu fabuły.

Jedną z podkreślanych innowacji jest tzw. Web Rush, czyli intuicyjny system efektownego i wygodnego przemieszczania się po świecie gry. Analizując go dokładniej, można jego elementy odnaleźć również w tradycyjnej walce, a także w pojedynkach z bossami. Web Rush jako system wspomagający poruszanie się ma pozwalać na chwilowe spowolnienie czasu i wybranie kierunku, w jakim chcemy, aby nasz bohater się udał. Po zastosowaniu tej metody Spider-Man ruszy w wyznaczone miejsce z dużą prędkością, wykorzystując przy tym swoje pajęczyny i elementy otoczenia. W pewnym stopniu ma to przypominać parkour. Przykładowo, jeżeli w wybranym przez nas kierunku będzie jechać autobus, główny bohater samodzielnie wskoczy na jego dach, przebiegnie po nim, wskoczy na pobliską latarnię, a z niej wybije się, przefruwając nad ruchliwą ulicą przy użyciu swoich sieci. Ta dynamika ruchów i bullet-time na początku w połączeniu ze świetnie wyglądającymi animacjami postaci sprawią, że The Amazing Spider-Man bardzo dobrze odda poczucie sterowania bohaterem tak wyjątkowym jak Człowiek Pająk. Web Rush w walce ma ją z kolei urozmaicać (w oczywisty sposób za pomocą wspomnianego bullet-time’u) i umożliwiać wykonywanie bardziej złożonych kombosów.

Choć animacje na tę chwilę prezentują się świetnie (zwłaszcza te unikatowe, które możemy oglądać tylko podczas walk z bossami), obawy budzi wygląd miasta. Wyspa Manhattan, mimo iż rozległa, zdaje się być sterylna, jakby nieskażona brudem, śmieciami i smogiem. Wygląda to co najmniej zastanawiająco. Osobiście wiele oczekuję od tej produkcji – tak charakterystyczna postać jak Spider-Man zasługuje na dobrze wykonaną grę. A może wynika to z rozpieszczenia po ostatnim obcowaniu z dwiema odsłonami przygód Batmana?

Maciej Jałowiec

Maciej Jałowiec

Specjalista do spraw marketingu gier wideo. Łączy pasję do gier ze spostrzeżeniami na temat branży i światowej gospodarki. Zawodowo związany z firmą Techland, a wcześniej m. in. z Activision i Perfect World.

więcej

Niesamowity Spider-Man

Niesamowity Spider-Man