Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 3 czerwca 2011, 11:32

autor: Grzegorz Sadziński

StarCraft II: Heart of the Swarm - zapowiedź

Wysłannicy zaprzyjaźnionego Battlenet.pl uczestniczyli w konferencji, na której Blizzard po raz pierwszy przedstawił informacje na temat StarCraft II: Heart of the Swarm. Przedstawiamy Wam najważniejsze informacji z pokazu.

Dwudziestego czwartego maja redakcja serwisu Battlenet.pl uczestniczyła w konferencji, na której Blizzard po raz pierwszy przedstawił informacje na temat dodatku do StarCrafta II, czyli Heart of the Swarm. Tym razem mieliśmy okazję poznać szczegóły odnośnie tylko i wyłącznie kampanii, na omówienie trybu multiplayer musimy jeszcze nieco poczekać.

W poniższym tekście znajdziecie wiele istotnych nowinek związanych z Heart of the Swarm, dlatego – jeśli wolicie, aby wszystko, co dotyczy dodatku, pozostało tajemnicą – radzimy zaprzestać czytania tekstu w tym miejscu.

Informacje wstępne

W Heart of the Swarm cała uwaga skupiona jest na Kerrigan i jej próbie zjednoczenia Zergów, aby… Zaraz, zaraz, czy w Wings of Liberty nie chodziło o to, aby stała się ona ponownie człowiekiem? Okazuje się, że wcale nie jest pewne, czym w końcu stała się Kerrigan po użyciu na niej artefaktu na planecie Char, wiemy tylko tyle, że teraz jest świadoma i zdecydowała się ponownie zjednoczyć Zergi pod swym przywództwem.

Główny scenarzysta gry – Brian Kindregan zapewnia, że historia opowiedziana w Heart of the Swarm ma znacznie większą skalę niż wydarzenia z Wings of Liberty. Dlaczego? W pierwszej odsłonie StarCrafta II kierowaliśmy poczynaniami grupy dowodzonej przez Jamesa Raynora, samotnego rebelianta początkowo chcącego jedynie zdobyć pieniądze na walkę z Dominium. W Heart of the Swarm wcielimy się w Kerrigan, która jako Królowa Ostrzy była czczona przez miliardy Zergów, wykonujących każdy jej rozkaz. Nasze działania od samego początku mają być bardziej istotne i co więcej, wątek przepowiedni Xel’Naga będzie znacznie wyraźniej zaznaczony w tej części gry – potwierdzony został między innymi powrót Durana, znanego ze StarCraft: Brood War. Nie zabraknie przy tym kontynuacji historii Arcturusa Mengska. Kerrigan jest bowiem zdeterminowana, aby zemścić się na osobie, której poczynania doprowadziły do jej przemiany w Królową Ostrzy.

Biorąc pod uwagę fakt, że będzie to dopiero druga część trylogii, wiele osób zastanawiało się, czy finał kampanii okaże się zadowalający, czy też pozostawi graczy w zawieszeniu do czasu wydania Legacy of the Void (ostatniej odsłony cyklu). Odpowiedź twórców StarCrafta II była dosyć wymijająca, bowiem usłyszeliśmy, że: „środkowa część trylogii powinna pozostawić graczy gotowych na więcej”, jednak koniec Heart of the Swarm ma być satysfakcjonujący i domknie fabułę w odpowiedni sposób. Czy rzekome zakończenie, które wyciekło w grudniu zeszłego roku, faktycznie jest prawdziwe?

Jednostki

Największa różnica między Heart of the Swarm a Wings of Liberty jest taka, że tym razem główna protagonistka, Sarah Kerrigan, obecna ma być jako jednostka niemal w każdej misji, jaką przyjdzie nam wykonać. W dodatku śmierć Kerrigan na polu walki nie musi oznaczać naszej porażki na danej mapie, jak miało to miejsce w przypadku bohaterów z pierwszej odsłony StarCrafta II, bowiem istnieje możliwość jej wskrzeszenia w Wylęgarni. Dzięki temu rozwiązaniu możemy korzystać z jej umiejętności w sposób bardziej agresywny, bez obaw, że zbyt częste rzucanie jej w wir walki niesie niebezpieczeństwo ponownego rozpoczęcia danej misji. Kerrigan jako bohater ma pełnić różne role, w zależności od tego, jakie wybierzemy jej umiejętności (Battle Focus). W demie zaprezentowanym w czasie pokazu dostępne były dwie – Spec Ops i Corruption.

Corruption

  1. Pasywny bonus: +3 Armor
  2. Spawn Broodling: natychmiastowo zabija wskazaną jednostkę (niektórzy przeciwnicy są odporni) i przyzywa pięć broodlingów
  3. Corrosive Spores: przeciwnicy na danym obszarze otrzymują obrażenia zwiększone o 3

Spec Ops

  1. Pasywny bonus: +50 Energy
  2. Pulse: zadaje niewielkie obrażenia i ogłusza przeciwników na danym obszarze na 3 sekundy
  3. Psionic Shadow: Kerrigan tworzy swojego klona, który zadaje połowę jej obrażeń

Na uwagę zasługuje także fakt, że Battle Focus może być dowolnie zmieniany przed każdą misją, dlatego sposób działania Kerrigan da się swobodnie dopasować do tego, co mamy zrobić na określonej mapie. Na podstawie zaprezentowanego przez Blizzard screena można wnioskować, że do dyspozycji graczy oddane zostaną cztery różne zestawy umiejętności. Wraz z postępami w grze, odblokujemy kolejne Battle Focusy, a obecne zyskają dostęp do nowych bonusów.

Kerrigan wraz ze swymi doradcami podróżuje na potężnym statku – Leviathanie. Póki co poznaliśmy dwie nowe postacie, z którymi będziemy wchodzić w interakcje w trakcie kampanii. Jedną z nich jest Izsha, zainfekowany adiutant, który służy Królowej Ostrzy jako doradca i przedstawia informacje na temat misji. U naszego boku stoi także Abathur, potężna istota odpowiedzialna za przemianę Zergów, która okaże się niezwykle pomocna w Evolution Chamber.

Kolejnym sposobem na modyfikowanie tego, jak zagramy w Heart of the Swarm, jest system ewolucji jednostek. W czasie wykonywania misji zdobywamy mutagen, który może zostać użyty do ulepszania naszych wojsk. Poza dosyć standardowymi modyfikacjami – nieco zbliżonymi do tych, jakich można było dokonywać w Wings of LibertyHeart of the Swarm oferuje także możliwość ewoluowania jednostkami w jedną z dwóch form (oczywiście wybranie jednej z nich jest równoznaczne z brakiem dostępu do drugiej). Poniżej przedstawiamy informacje na temat rozwoju i ulepszeń, jakie widzieliśmy w prasowym demie:

Zergling

Ulepszenia:

  • Metabolic Boost: zwiększa szybkość poruszania się zerglingów o 33%
  • Posthumous Mitosis: 20% szans na pojawienie się dwóch broodlingów po śmierci zerglinga
  • Rapid Genesis: zerglingi wykluwają się natychmiast

Ewolucja:

  • Swarmling: zerglingi wykluwają się w grupach po trzy (a nie dwa)
  • Raptor: zerglingi zyskują możliwość doskakiwania do przeciwnika

Roach

Ulepszenia:

  1. Chitnous Plating: roache otrzymują bonus +1 armor
  2. Bile Ducts: roache otrzymują bonus +2 damage
  3. Organic Carapace: roache otrzymują bonus +2 regeneracji życia

Ewolucja:

  • Leech: roache otrzymują +10 do maksymalnych punktów życia (do +60) za każdego zabitego przeciwnika
  • Prowler: roache otrzymują możliwość poruszania się pod ziemią

Baneling

Ulepszenia:

  1. Viscous Discharge: po eksplozji banelingi pokrywają swój cel substancją, która spowalnia ich szybkość poruszania się o 25%
  2. Centrifugal Hooks: zwiększa szybkość poruszania się banelingów o 25%
  3. Rupture: zwiększa obszar wybuchu banelingów o 25%

Ewolucja:

  1. Gorgeling: przetwarza zniszczone jednostki i budynki na surowce, które można zebrać
  2. Splitterling: po śmierci zmienia się w dwa mniejsze banelingi

Trzeba przyznać, że jeśli Blizzardowi uda się stworzyć interesujące i grywalne warianty wszystkich (a przynajmniej większości) jednostek Zergów, kolejne przejście kampanii może w istocie okazać się zupełnie innym doświadczeniem, gdy dokonamy odmiennych wyborów. Poza tym należy pamiętać, że w Wings of Liberty ilość ulepszeń, które dało się zakupić, była ograniczona, dlatego wypada przyjąć, że podobnie zostanie to rozwiązane w Heart of the Swarm. Blizzard obiecuje także, że w kampanii Zergów pojawią się istoty tej rasy znane z kampanii Terran – możemy zatem spodziewać się Omegalisków czy Brutalisków!

Misje

W związku z tym, że wiemy już, jak mniej więcej wygląda zaplecze gry, warto przyjrzeć się dwóm misjom, które udostępnił swym gościom Blizzard. Do wyboru były dwa bardzo różniące się od siebie miejsca: pokryta lawą planeta Char, na której zakończyliśmy kampanię Wings of Liberty, oraz mroźny księżyc Kaldir.

Kaldir: „Silence Their Cries”

Główny cel:

  1. Odzyskaj rój Na’fash
  2. Zbierz DNA Yeti
  3. Zniszcz Psi-Link Spires

Dodatkowy cel:

  1. Zabij Yeti Matriarch

Nagroda:

  1. Roache

Kaldir to miejsce bardzo różniące się od wszystkiego, co widzieliśmy w Wings of Liberty, dlatego zaczniemy właśnie od niego. Po wylądowaniu na tej mroźnej planecie w poszukiwaniu Zergów Na’fash dowiadujemy się, że nasze wojska nie są przystosowane do walki w tego typu warunkach. Abathur informuje, że jeśli uda nam się zdobyć odpowiednią ilość próbek DNA zamieszkujących tę planetę mieszkańców, wówczas nasze Zergi będą odporne na burze lodowe, które przechodzą co jakiś czas, zamrażając wszystkie jednostki. Kiedy docieramy do Na’fash, okazuje się, że ktoś nas ubiegł i zabił królową – byli to Protossi, którzy ujrzawszy Kerrigan, chcą wysłać wiadomość do Shakuras o powrocie Królowej Ostrzy. Wiadomo, że nie możemy im na to pozwolić! Naszym zadaniem jest zniszczenie wież, a przewagę zapewnia nam odporność na zamrożenie, czyli efekt lodowych burz. W czasie, kiedy nasze Zergi beztrosko biegają po polu bitwy, Protossi muszą stać w miejscu, co sprawia, że są łatwym celem dla armii Kerrigan. Po wygranej część wrogich wojsk ucieka na statkach, aby przekazać informację o naszym powrocie, a my musimy je powstrzymać w niedostępnej, niestety, na pokazie misji „Shoot the Messanger”.

W przypadku Kaldiru warto zwrócić uwagę na świetny wygląd tej planety – kruszący się lód i przechodzące co jakiś czas burze śnieżne to zupełnie inny klimat niż ten zapamiętany z Wings of Liberty. Analogicznie do misji „Devil’s Playground” z pierwszej odsłony StarCrafta II nasze działania w dużej mierze mają zależeć od warunków, jakie panują w danej chwili na planecie. Znacznie łatwiej rozprawiać się z Protossami w czasie burz. Misja od momentu, w którym naszym celem staje się zniszczenie wież, ma określony czas, w jakim musimy ją wykonać.

Char: „War for the Brood”

Główny cel:

  1. Zbierz 100 jaj
  2. Za’gara nie może zebrać 100 jaj

Dodatkowy cel:

  1. Znajdź gniazda z jajami banelingów

Nagroda:

  1. Banelingi

Char to planeta doskonale znana wszystkim z końcówki kampanii Wings of Liberty. Jak dowiadujemy się od Izshy, jedna z królowych postanowiła przejąć kontrolę nad Zergami, a my musimy ją pokonać, aby umocnić swoją pozycję jako przywódczyni roju. Misja ta jest stosunkowo prosta, bowiem do naszej dyspozycji oddane zostają banelingi, które sieją spustoszenie wśród oddziałów i budynków wroga. Po zebraniu odpowiedniej ilości jaj Abathur przyspiesza ich wyklucie, dzięki czemu pod naszą kontrolę trafia absurdalnie wielka armia zerglingów i banelingów, które przetaczają się przez bazę Za’gary. Jednak zbuntowana dotychczas królowa może okazać się silnym sojusznikiem dla Kerrigan.

Podsumowanie

Zaprezentowane demo napawa sporym optymizmem, bowiem Blizzard znalazł sposób na wprowadzenie kolejnych innowacyjnych rozwiązań (w szczególności ewolucję jednostek i wykorzystanie Kerrigan na polu bitwy), które pozytywnie zaskoczyły większość zebranych osób. Mimo że misja na Char nie była bardzo wyjątkowa z punktu widzenia urozmaicenia rozgrywki, należy mieć na uwadze, że będzie ona jedną z pierwszych, jakie przyjdzie nam wykonać w Heart of the Swarm.

Smutkiem napawa jedynie fakt, że na najnowszą odsłonę StarCrafta II przewidziano około 20 misji (czyli o 9 mniej niż w Wings of Liberty), jednak będzie można to wybaczyć, jeśli opowiedziana historia okaże się satysfakcjonująca. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na pierwsze informacje o nowościach w trybie multiplayer, wprowadzonych w Heart of Swarm, aby przekonać się, co Blizzard chowa jeszcze w zanadrzu. Byle do przyszłego roku!

Grzegorz „Sigmar” Sadziński - battlenet.pl

StarCraft II: Heart of the Swarm

StarCraft II: Heart of the Swarm