Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Cities: Skylines Publicystyka

Publicystyka 26 lutego 2016, 15:27

autor: Amadeusz Cyganek

Rok z Cities: Skylines – dodatek Snowfall, udane łatki i mnóstwo modów

Niecały rok po premierze Cities: Skylines doczekało się drugiego oficjalnego rozszerzenia o nazwie Snowfall. Sprawdzamy, czy śnieg to faktycznie spore urozmaicenie i jak zmieniła się gra od wydania dodatku After Dark.

CO NOWEGO W CITIES: SKYLINES?
  1. drugi oficjalny dodatek – Snowfall;
  2. łatka 1.2.2 – zwiększenie terenu gry;
  3. łatka 1.3.0 – szereg poprawek w mechanice zabawy;
  4. masa modów i dodatków – zestawienie najciekawszych z nich w tekście.

Po premierze SimCity – nie do końca udanego city-buildera Electronic Arts – wielu martwiło się, że na naprawdę dobry symulator budowy miasta przyjdzie nam jeszcze długo czekać. Obawy te dodatkowo podsyciło Cities XXL, które okazało się praktycznie kalką poprzedniej części tej serii. Na szczęście jednak niedługo potem pojawiło się Cities: Skylines i stało się jasne, że produkcja fińskiego Colossal Order jest tym, na co czekali wszyscy miłośnicy wirtualnego konstruowania własnego miasta. Wysokie oceny, świetna grywalność, dobry stan techniczny – czego chcieć więcej?

Wschód słońca w zimowej aurze to piękny widok!

Dziś, blisko rok po premierze, Cities: Skylines to już tytuł o ugruntowanej pozycji na rynku. Gra zdążyła znaleźć ponad 2 miliony nabywców, a we wrześniu ubiegłego roku mieliśmy okazję pograć w After Dark – pierwszy oficjalny dodatek wprowadzający do zabawy cykl dnia i nocy oraz szereg nowości związanych z funkcjonowaniem miasta po zmroku. Teraz natomiast czeka nas możliwość zmierzenia się z inną niespodzianką zafundowaną przez naturę – na ulicach naszych miast pojawia się bowiem śnieg.

Snowfall, czyli śnieżny miejski paraliż

Snowfall to drugie oficjalne rozszerzenie i kolejne wprowadzające do rozgrywki naprawdę sporo zmian. Tym razem związane są one głównie z obecnością wspomnianego białego puchu, za sprawą którego nie tylko możemy podziwiać piękne widoki, ale też musimy stawić czoła nowym wyzwaniom związanym z funkcjonowaniem miejskiej przestrzeni. Te najpoważniejsze dotyczą rzecz jasna stworzonego przez nas układu komunikacyjnego – jeżeli do tej pory Waszym największym zmartwieniem były korki panujące nie tylko na głównych arteriach, ale i w bocznych alejkach, to cóż, problem ten przybierze teraz na sile. Po oblodzonych i zasypanych drogach samochody poruszają się wolniej, co oznacza, że znacznie mniejsza ich liczba pokonuje poszczególne skrzyżowania – to zaś w prostej linii prowadzi do niekończących się zatorów drogowych. Zapobiec można im praktycznie tylko w jeden sposób – posyłając na drogi oddziały pługów, które odśnieżą ulice i przywrócą pełną przepustowość ruchu. Oczywiście proces ten został delikatnie uproszczony – nie widzimy, jak pojazdy spychają zalegający na drodze śnieg, ale różnica w wyglądzie nawierzchni jest już zdecydowanie zauważalna. Bardzo ciekawie prezentuje się także instytucja służby drogowej, która regularnie pojawia się na ulicach miasta, poprawiając jakość nawierzchni, a przy okazji zwiększając maksymalną prędkość, z jaką mogą poruszać się pojazdy.

Pługi są czasem równie potrzebne co karetki pogotowia!

Zimowa aura przysparza także innych zmartwień, a są nim bardzo niskie temperatury doskwierające mieszkańcom. Konieczne staje się więc dogrzewanie budynków, czego możemy dokonać na dwa sposoby. Jeżeli pozostawimy tę kwestię samym obywatelom, to najlepiej będzie jak najszybciej zająć się rozwijaniem sieci energetycznej – pobór prądu okaże się zdecydowanie wyższy niż w standardowych warunkach. Jeśli natomiast zdecydujemy się zająć tym problemem odgórnie, czeka nas konieczność inwestycji w miejskie kotłownie oraz modernizację sieci podziemnych instalacji – do kanalizacji i wodociągów dołączą bowiem rury ciepłownicze, którymi odbywa się dystrybucja ogrzewania do budynków. A biorąc pod uwagę, że mieszkańcy nie zadowalają się byle jakimi temperaturami, musimy dość mocno „napalić” w kotłach miejskich.

Na „T” tramwaj staje, a na „dzyń, dzyń” odjeżdża!

Do gry trafił wreszcie także długo oczekiwany przez graczy środek transportu – mowa o tramwajach, które jednak z ekonomicznego punktu widzenia nie zawsze są opłacalną inwestycją. Mimo że zabierają na pokład więcej osób niż autobusy, wykorzystywana przez nie energia elektryczna też swoje kosztuje. Niewątpliwą zaletą tramwajów jest natomiast fakt, że torowiska możemy wydzielić z ulicy, co okazuje się prawdziwym błogosławieństwem w sytuacji, kiedy planujemy poprowadzić nasze linie wzdłuż zatłoczonych arterii. W grze znalazło się bowiem kilkanaście nowych wariantów dróg z wbudowanymi torami tramwajowymi w jednym lub obydwu kierunkach, co znacznie ułatwia zaplanowanie takiej trakcji. Jeśli mamy więc problem z korkami, wystarczy jedynie trasę przebudować – na niektórych ulicach zysk w przepustowości potrafi być naprawdę spory.

Do pacjenta mamy 3 minuty... ekhm... 33 minuty, bo korki...

Szkoda tylko, że śnieg widoczny jest wyłącznie na trzech mapach dołączonych do dodatku – na pozostałych „arenach” białego puchu niestety nie uświadczymy, choć występują inne efekty atmosferyczne: deszcz oraz mgła gęsto spowijająca miejski krajobraz. Wygląda zatem na to, że główna atrakcja tego dodatku została wprowadzona w sposób wybiórczy, ale nie ma tego złego – mapy są naprawdę przeogromne, więc zanim zdążymy się nimi znudzić, spokojnie stuknie nam kilkadziesiąt godzin zabawy. Rozszerzenie przynosi też rzecz jasna nowy zestaw budynków użyteczności publicznej – oprócz bazy wspomnianych pługów i zajezdni tramwajowej możemy także wznieść ogólnie dostępną saunę, dzięki której zdrowie mieszkańców miasta ulegnie poprawie, kotłownie doprowadzające ciepło do budynków oraz nowe atrakcje, takie jak lodowisko, boisko do curlingu, tor do biegów narciarskich czy śnieżne parki. Trzeba więc przyznać, że Snowfall oferuje całkiem pokaźny zestaw nowości, które pod pewnymi względami solidnie zmieniają zasady rozgrywki.

Mówili, że smog to tylko w Krakowie...

Łatka 1.3.0 – sporo nowości, ale błędy pozostały

Wraz z dodatkiem pojawił się także nowy patch 1.3.0, który – oprócz wspomnianych efektów atmosferycznych – dodaje też kilka interesujących nowości. Zdecydowanie najciekawszy jest dołączony do niego edytor, za pomocą którego możemy zmieniać wygląd poszczególnych map i dostosowywać je do naszych potrzeb jeszcze przez rozpoczęciem rozgrywki, co rzecz jasna uprzyjemni potencjalną dalszą zabawę. Twórcy udostępnili także znacznie bardziej rozbudowany panel komunikacji miejskiej pozwalający na analizę zapełnienia poszczególnych środków transportu oraz linii, którymi oferujemy nasze przewozy. Łatka dostarcza też szereg istotnych poprawek wpływających na funkcjonowanie miasta – od teraz możemy już spokojnie ulepszać drogi, które zostały wybudowane na podwyższeniu, a autobusy czy tramwaje po wczytaniu zapisanego stanu gry nie rozpoczynają pracy od zajezdni, tylko kontynuują swój przejazd na trasie z tego samego miejsca, w którym skończyliśmy rozgrywkę.

Niestety, nadal jednak zdarzają się błędy, które potrafią zdenerwować, choć – bądźmy uczciwi – w grze o tak dużej skali czasami mogą być one nie od uniknięcia. Niemniej wciąż dziwi brak implementacji pierwszeństwa przejazdu dla pojazdów uprzywilejowanych – to coś, o co gracze proszą twórców od całkiem dawna i niestety, wciąż nie mogą się doprosić. A szkoda, bo niejednokrotnie przez to, że karetka czy wóz straży pożarnej stoją w korku, spalił się ważny budynek, a pomoc do mieszkańca nie dotarła na czas. Nieraz byłem także świadkiem sytuacji, że samochody nawracają, przejeżdżając przez zieleń znajdującą się pomiędzy pasami ruchu, co psuje płynność. Niby drobnostki, a jednak potrafią one czasem mocno utrudnić prowadzenie wirtualnego miasta.

Panie, no co pan, tak przez zieleń nawracać?

Z drugiej strony Finowie starają się nie popełnić błędu występującego np. w SimCity, a dotyczącego zbyt małych terenów przeznaczonych pod zabudowę – mimo że już w oryginalnej grze były one naprawdę spore, w patchu oznaczonym numerkiem 1.2.2 limit powierzchni wzrósł jeszcze bardziej. Stworzenie ogromnych, tętniących życiem metropolii staje się więc w Cities: Skylines jak najbardziej możliwe.

Z drogi, śledzie, pług jedzie!

W warsztacie Steama robota wre!

Prawdziwą siłę Cities: Skylines stanowi jednak olbrzymia społeczność skupiona wokół tego tytułu, z którą aktywnie współpracuje ekipa Colossal Order. Dość powiedzieć, że dzięki temu do nowej wersji gry została dostosowana zdecydowana większość modyfikacji, w związku z czym praktycznie wyeliminowano problemy z niezgodnością poszczególnych poprawek. A o tym, jak prężnie działają gracze oddani tej produkcji, niech zaświadczą liczby – fani do tej pory umieścili w Steam Workshop ponad 60 tysięcy różnorodnych budynków i tekstur, ponad 15 tysięcy stworzonych map, 10 tysięcy zapisanych stanów gry oraz blisko 600 modów. Robi wrażenie, prawda?

Wśród owych modów jest naprawdę sporo ciekawych propozycji dla wszystkich tych, którzy chcą sobie urozmaicić (lub też czasem ułatwić) rozgrywkę. Oto kilka z nich:

Rush Hour

To mod, który pozwala zmierzyć się z problemem godzin szczytu. W grze niezależnie od tego, czy mamy noc, czy dzień, wszystkie obiekty są otwarte, a ruch w nocy nie maleje aż tak znacznie, jak można by się było spodziewać. Za sprawą tej modyfikacji będziemy musieli poradzić sobie z grupowymi powrotami z pracy czy szkoły w godzinach szczytu – czekają nas więc prawdziwe korki i masa nerwów związanych z kompletnie zatkanym miastem, które trzeba jakoś rozładować.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=605590542

Automatic Bulldoze

To mod potrafiący naprawdę mocno ułatwić życie. W trakcie rozgrywki często musimy zajmować się niszczeniem pojedynczych budowli, które spłonęły lub z jakiegoś powodu zostały opuszczone. Dzięki niemu odbywa się to automatycznie, w związku z czym nie musimy bacznie obserwować olbrzymiego terenu naszego miasta w poszukiwaniu pustostanów.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=406132323

Tu trenuje potencjalna gwiazda NHL, jestem tego pewien!

First Person Camera

Jak zapewne się domyślacie, modyfikacja ta pozwala na obserwowanie rozgrywki z perspektywy pierwszej osoby, można więc poczuć się jak mieszkaniec stworzonego przez nas miasta. Ciekawy dodatek, choć niewnoszący zbyt wiele do rozgrywki.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=406255342

Traffic Report Tool 2.0

Jeśli macie problemy z ustaleniem, na których ulicach panuje nadmierne natężenie ruchu, zdecydowanie skorzystajcie z tego moda – umożliwia on wyświetlenie mapki z kolorystyką określającą wielkość ruchu na trasie. Przydatny przy planowaniu rozbudowy ulic.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=408092246

Toggle Traffic Lights

Mod ten okazuje się bardzo użyteczny, zwłaszcza w przypadku zakorkowanych krzyżówek – umożliwia bowiem tworzenie skrzyżowań dróg równorzędnych, co nieco upłynnia przepływ samochodów po wybranych skrzyżowaniach. Jeśli nie macie już żadnego antidotum na zatkane miasto, warto skorzystać z tej modyfikacji.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=411833858

Flight Cimulator

Co powiecie na lot samolotem nad stworzonym przez siebie miastem? Taką możliwość daje ta niezbyt zaawansowana, ale bardzo ciekawa modyfikacja, która co prawda nie oferuje zbyt rozbudowanego systemu sterowania i symulacyjnego charakteru zabawy, niemniej oglądanie własnej metropolii z lotu ptaka jest naprawdę przyjemne.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=413366627

Takie widoki śnieżną nocą są naprawdę warte wielu godzin mozolnego planowania!

Functional Nursing Homes for Senior Citizens

Nazwa moda mówi sama za siebie – wprowadza on domy spokojnej starości, w których zamieszkują osoby w podeszłym wieku. Wszyscy na tym zyskują – nasi seniorzy otrzymują fachową opiekę, a my wolne mieszkania w zajmowanych wcześniej przez nich domostwach. Czysty profit, jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało.

  1. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=554232266

Isometric Camera

Na koniec coś dla miłośników klasycznych odsłon SimCity. Mod ten prezentuje bowiem całe nasze miasto w klasycznym rzucie izometrycznym, dzięki czemu w trymiga możemy poczuć się jak kilkanaście lat wcześniej. To naprawdę świetny efekt graficzny!

  1. https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?l=polish&id=409359952

Jak więc widzicie, Cities: Skylines to gra o naprawdę wielkich możliwościach, o rozwój której dba nie tylko ekipa Colossal Order, ale i działająca niezwykle aktywnie ogromna społeczność fanowska. Najnowszy dodatek o podtytule Snowfall to udane rozszerzenie, wprowadzające kilka bardzo istotnych nowości do struktury rozgrywki, choć szkoda, że śnieg pojawia się tylko na wybranych mapach. Sporo palących kwestii, zwłaszcza technicznych, rozwiązują kolejne łatki, co daje nadzieję, że ten bardzo dobry city-builder z czasem stanie się jeszcze lepszy, a my będziemy mogli wrócić do tego tytułu już niebawem, by omówić kolejne interesujące nowości. No i rzecz jasna bardziej rozbudowane i ciekawe fanowskie modyfikacje.

Cities: Skylines

Cities: Skylines