autor: Grzegorz Ferenc
Prezentownik, czyli co kupić bliskim pod choinkę?
Rozpoczął się grudzień. Kolejne dwanaście miesięcy minęło jak z bicza strzelił i już niedługo – jak co roku – będziemy mieć okazję do obdarowania bliskich prezentami. Aby ułatwić Wam zadanie, postanowiliśmy przygotować listę potencjalnych upominków.
Spis treści
- Prezentownik, czyli co kupić bliskim pod choinkę?
- Gry dla casuali
- Gry dla najmłodszych
- Gry planszowe i karcianki
- Książki i komiksy
- Filmy
- Muzyka
- Ciuchy
- Akcesoria komputerowe
- Pozostałe gadżety
Akcesoria komputerowe
Jeżeli opisana wcześniej książka Christie Golden nie zdoła odciągnąć fanów World of WaCraft od komputera na święta, być może trzeba pogodzić się z faktem, że nic tego nie dokona. Wówczas najlepszym prezentem pod choinkę wydaje się wyłącznie mysz firmy SteelSeries, przygotowana z myślą o użytkownikach popularnej gry MMO firmy Blizzard. Jedenaście możliwych do zaprogramowania przycisków, dużo opcji konfiguracji, ergonomiczny kształt, ładne wykonanie i świecące logo – oto główne cechy tego produktu.
Natomiast miłośnikom Call of Duty i wszelkim łowcom fragów z pewnością warto sprezentować słuchawki z limitowanej edycji Call of Duty: Black Ops II. Znajdują się one w ofercie firmy Turtle Beach Systems, rywalizującej z Creative Labs w dziedzinie kart dźwiękowych i zestawów słuchawkowych.
Klocki
Nie łudźmy się – klocki LEGO nigdy nie wychodzą z mody. Na kanwie znakomitych ocen, jakie zbiera ostatnia produkcja studia Traveller’s Tales Games – LEGO: Lord of the Rings – Władca Pierścieni, aby uniknąć sytuacji, w której to głowa rodziny zawłaszczy sobie grę komputerową, warto rozważyć sprezentowanie najmłodszym zestawu prawdziwych klocków LEGO od duńskich producentów. Ich czar, połączony z magią świąt, nie ma sobie równych.
Z kolei miłośnicy Minecrafta mogą obdarować swoje pociechy... klockami LEGO zainspirowanymi grą studia Mojang. Zestaw – stworzony dzięki inicjatywie członków usługi LEGO CUUSOO – zawiera figurkę gracza oraz creepera, a także daje możliwość zbudowania własnego „mikroświata” Minecrafta.
Jeżeli jednak uznamy, że zamiast wprowadzać dzieci w świat Tolkiena lub sandboksowe uniwersum Markusa „Notcha” Perssona lepiej przygotowywać je od najmłodszych lat do walki o dominację w Azeroth, być może warto rozważyć zakup klocków World of WarCraft.