Podsumowanie roku 2020 okiem redakcji GRYOnline.pl
Granie w Pathologic to również u mnie dziwnie satysfakcjonujące spędzanie czasu. To jak chaotyczne, pełne sprzeczności i pełne różnych koncepcji może być kierowanie miastem, ratowanie ludzi i samo leczenie zarazy niezwykle pasuje do obecnej sytuacji. No ale mam też nadzieje, że Ice Pick Lodge da radę wydać jakoś te 2 brakujące scenariuszę bo po ograniu podstawki mam straszną ochotę zagrać w nową wersję. Dajcie mi w końcu grać moim Dankowskim bo jak z Haruspika zrobili takiego cwaniaka to doktor będzie idealny!
ps: Zmuście kwiścia by zrobił jakieś normalne zdjęcie kiedyś bo do takiego zestawienia ta mina średnio pasuje
To zależy. Do minusów 2020 całkiem nieźle pasuje, a że często marudzę, to dość uniwersalna fota;)
U mnie rok 2020 w temacie gier wyglądał następująco:
70% czasu WoW
20% czasu Warzone
7% czasu Valhalla
2% czasu Mortal Kombat 11
1% czasu Cyberpunk
Romansować, z kim mam ochotę, i mordować, kogo chcę. Budować, niszczyć, podbijać, zabijać, chlać.
Julia czy to tylko podsumowanie 2020 spedzonego w redakcji czy rowniez postanowienia noworoczne ?
Tylko trzech redaktorów wybrało Cyberpunka jako grę roku? :O
O 3 za duzo jak na to co zaserwowalo graczom CDP, niestety polacy nawet jakbyy byli gwalceni to mowiliby ze ktos ich tylko glaszcze i ze wszystko jest ok. Nie wiem jak to mozliwe, by chwalic CDP po czyms takim, najwidoczniej chca wiecej przekretow.
Ja jestem osobiście wykończony tym rokiem. Pod względem giernym to jeszcze na początku pandemii nie było źle, dużo czasu było na granie, dużo darmówek rozdawali (do dzisiaj większość mam nie ogranych) no i sama branża zyskała na popularności przez te lockdowny. Niestety jak te wszystkie zdalne rzeczy wyewoluowały to zaczęło się siedzieć przed tym kompem długie godziny, a po zakończonych lekcjach (w moim przypadku) niby chciało się w coś pograć, ale kompletnie nie dawało to żadnej frajdy. Teraz dopiero powróciła stara motywacja, jak jest przerwa od tego wszystkiego i nikt nie zmusza cię do siedzenia przed tym ekranem.
Gra roku to dla mnie MFS- rewolucyjne rozwiązania zawsze trzeba szanować
Najdłużej ogrywana gra w tym roku? Chyba Hearts of Iron 4 albo Cywilizacja 6, dzięki siedzeniu w chacie zdarzały się światy ogrywane po nocach.
Julia zgadzam się z Tobą w 100% odnośnie żeńskich postaci. Jednakowo zawsze dziwi mnie jak ktoś uważa, że wczesnośredniowieczna wojowniczka lub kobieta usiłująca przeżyć w postapokaliptycznym świecie miała by być filigranową dziewczynką z nienagannymi manierami.
dokładnie! całymi dniami wywijasz młotem albo toporem, wspinasz się, wpływasz, wiosłujesz, jeździsz konno, ale nie wolno ci mieć wielkich łap ani praktycznej zbroi XD
Czarny Wilk +1 za Niera :)
Najlepsza seria ever :) moznba dawac jako przyklad ze gry to tez sztuka :) i 2b i Kaine :)
bardzo polecam takze Drakengard 3 od yoko taro, trzeba sie przyzwyczaic do gameplayu (jak sie ogarnie to bardzo satysfakcjonujacy) ale historia muzyka i glowna bohaterka genialne :)
Wczoraj akurat dotarłem do definitywnego końca NieRa, arcydzieło :)
Drakengardy też mam w planach, ale całą trylogię więc trochę zejdzie zanim dotrę do trójki.
Takie pytanie:
Zrobiłeś wszystkie questy w nierze? Nawet te z roślinkami i łowieniem ryb?
Zrobiłem wszystkie ale przy ogródku muszę przyznać że zmieniałem datę w emulatorze :)
A co do drakengarda. Próbowałem pierwsza część ale nawet ja co preferuje stare gry i ubóstwiam yoko taro się odbiłem.
Nie dałem rady, za mało fabuły i zbyt powtrlarzalne, mało satysfakcjonujące czynności. Dotarłem do drugiego rozdziału i dałem spokój. Za dużo męczarni.
Podobno druga jest połączona z pierwszą a trzecia jest osobno to zacząłem od 3. I faktycznie nie trzeba znać poprzednich.
Powodzenia może Ty dasz radę :)
Jeśli chodzi o łowienie ryb i ogrodnictwo to zrobiłem wszystko - wyhodowanie Lunar Tear bez oszukiwania z zegarem zajęło mi ponad miesiąc :) Questy próbowałem zrobić wszystkie, ale okazało się że ominąłem jeden w pierwszej fazie gry i później nie dało się go już uzupełnić, licznik utknął na 98%.
Świetny tekst. Redakcja ma naprawdę dobry gust ;)
W tym roku to tylko Cyberpunk 2077 powinien zgarnąć wszystkie nagrody od razu od wszystkich.
Żart to stan techniczny Cyberpunka.
ma po prostu duże wymagania sam odpalam w 1440x900 na medium .Każdy tytuł który rozpoczynał nową ere wymagał mocnego sprzetu.
Cp i rozpoczynanie nowej ery...
Chyba nowej ery w której gra wychodzi w early-access, ma masę błędów, nie ma optymalizacji i ma mniej żywy świat od tego z San Andreas. Do tego masa elementów, które zostały wycięte a RPG to tutaj trzeba się doszukiwać pod lupą.
Nowa era.
Gra roku - Divinity: oryginal sin 2 (zacząłem grać w tym roku), a z tego roku to było kilka dobrych ale żadnej wybitnej, w którą bym grał więc niech będzie DOOM Ethernal.
Gra w której spędziłem najwięcej godzin: Footbal Manager 2020 - 1185 godzin.
Na plus: na pewno świetne seriale: The Expance, The Boys, Człowiek z wysokiego zamku (tak wiem to stary serial)
Na minus: przełożenie premiery Diuny i ogólnie wiele innych niezwiązanych z grami spraw.
Wszyscy ogrywają gry sprzed lat...
2020 poza kilkoma drobnymi flashami to dno totalne....
a 2021 wygląda równie kiepsko.
(pora granie na półkę odłożyć albo indyki hołubić)
;]
niewybredne żarty Zeusa czasami balansują na granicy dobrego smaku,
Mnie tez szokuje taki brak delikatnosci :D A tak na serio mimo opinii ze to asasyn dla dzieci to jestem pozytywnie zaskoczony. Ta gra pod wieloma wzgledami podoba mi sie bardziej niz Valhalla a pewnie nawet bym nie zagral gdyby nie Ubi+ wziety tylko dla owego asasyna i WD Legion. Dla tych trzech gier wydanych w niewielkich odstepach czasu abonament Ubi okazal sie bardzo oplacalny.
Może to i asasyn dla dzieci, ale mi sprawia tyle frajdy, że wybaczam :D W sumie takie podejście do Zeusa ma sens, tyle mitów opierało się na jego miłosnych podbojach, że zdecydowanie wypada wiarygodnie.
Zawiodłem się, że nikt nie wspomniał o CK3, naprawdę udana premiera i wejście hardcorowych strategii na salony (świetna sprzedaż).
Brak mi też wspomnienia HL:Alyx jako przełomu w grach VR, jest to chyba pierwsza gra VR, która pokazuje, że ta ciekawostka na razie może mieć przyszłość i można na nią zrobić świetną grę z górnej półki. I nie chodzi mi tutaj o chwalenie samej gry co zauważanie w niej kroku milowego, który dobrze rokuje na przyszłość.
A co do ulubionej gry widać zażartą walkę i GoT, TLOU2 i CP2077 idą łeb w łeb. A to o dość ciekawe.
Nikt nie wspomniał o HL:Alyx bo pewnie malo kto zagral a szkoda. Dla mnie razem z TLoU2 to byly dwie najwieksze petardy w tym roku przy ktorych nieraz zbieralem szczeke z podlogi. Obydwie gry pojechaly bardzo odwaznie po bandzie. Dlugo sie zastanawialem co dac na trzecim miejscu ostatecznie padlo na CP2077 bo tu tez bylo odwaznie tylko skonczylo sie wywrotka na pysk ale doceniam wysilek devsow i miejce na pudle u mnie maja.
