Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

FIFA Manager 13 Publicystyka

Publicystyka 25 lipca 2012, 12:25

autor: Amadeusz Cyganek

FIFA Manager 13 walczy o menedżerski tron

Jak skutecznie dbać o finanse klubu i jednocześnie zadowalać szefostwo dobrymi wynikami prowadzonego zespołu? Takie zadanie czeka nas w grze w FIFA Manager 13, której autorzy zaprezentowali w Vancouver szereg ciekawych nowości.

Choć dla zdecydowanej większości fanów wirtualnej futbolowej menedżerki (przynajmniej w naszym kraju) seria Football Manager jest jedynym słusznym wyborem, z roku na rok konkurencyjna FIFA Manager stara się pozyskać coraz większą grupę zwolenników. Szereg zmian, które są systematycznie wprowadzane, ma sprawić, że zatwardziali miłośnicy sagi autorstwa Sports Interactive rzucą okiem na konkurenta cały czas przypominającego o swojej obecności. Ekipa studia Bright Future doskonale wie, że ich produkcja wciąż wymaga solidnych szlifów i szykuje na kolejny sezon całkiem pokaźny zestaw nowinek, które uczynią naszą pracę jeszcze bardziej kompleksową. Podczas pobytu w Kanadzie mieliśmy okazję sprawdzić, czy FIFA Manager 13 zagwarantuje nam ciepłą i pewną posadkę.

Rozterki uczuciowe menedżera, czyli jak dobrze współpracować z zawodnikami.

Każdy dobry trener i menedżer wie, że rzetelna praca z zespołem rozpoczyna się od gruntownej analizy i wyciągania wniosków na przyszłość. Moduł Team Dynamics pozwoli na prześledzenie historii, osobowości i obecnej formy naszych zawodników celem ustalenia konkretnej strategii działania odnoszącej się do poszczególnych piłkarzy. Każdego z graczy możemy teraz przeanalizować pod kątem jego stosunków z kolegami z drużyny, sytuacji rodzinnej czy preferencji dotyczących gry na danej pozycji w zespole, co umożliwi zdefiniowanie personalnych celów, z których oczywiście rozliczymy naszych podopiecznych w dłuższej perspektywie czasowej. Przeprowadzony przez asystentów wywiad środowiskowy pomoże także podjąć właściwą decyzję odnośnie transferu danego futbolisty – odpowiednie dane pozwolą szybko zorientować się, czy ten zakup ma jakikolwiek sens.

Oczywiście, jak sama nazwa wskazuje, większość procesów w drużynie zachodzi dynamicznie – niejednokrotnie staniemy przed zadaniem rozwiązania konfliktu pomiędzy poszczególnymi zawodnikami czy spełnienia ich zachcianek. W uporządkowaniu struktury wybranej przez nas ekipy pomoże także opcja stworzenia odpowiedniej hierarchii, która dzięki zestawowi zdefiniowanych przez menedżera kar wykluczy możliwość niesnasek pomiędzy, przykładowo, grupą młodych piłkarzy a weteranami. Twórcy postarali się także o rozbudowanie modułu rozmowy z graczami – w FIF-ie Manager 13 pojawi się mnóstwo opcji dialogowych, dotyczących m.in. prób wypożyczenia czy przesunięcia rezerw do pierwszego zespołu, ale szczerze powiedziawszy, niektóre pogaduszki brzmiały strasznie drętwo i naiwnie, w ogóle nie oddając powiązań pomiędzy osobą menedżera a futbolistami. Nasze osiągnięcia na polu budowania dobrych relacji w drużynie zweryfikuje Team Dynamics Score, biorący pod uwagę poziom zadowolenia piłkarzy czy też właśnie nasze zaangażowanie w zapobieganiu wszelkim problemom i konfliktom. Trzeba przyznać, że patrząc na ogrom informacji i tabelek, które niemiłosiernie atakują z ekranu, nietrudno wyobrazić sobie, jak czasochłonne będzie to zajęcie – utrzymywanie dobrej atmosfery w grupie stanie się bowiem jednym z głównych czynników wpływających na ocenę naszej pracy.

Dobry plan to podstawa

FIFA Manager 13 postawi także na aspekt planowania i przewidywania potencjalnych ścieżek rozwoju nie tylko drużyny, ale i całego klubu. W trakcie trwającego sezonu rozgrywkowego będziemy mogli wybiec nieco w przyszłość, próbując ustalić dalszy skład zespołu i dopasować poszczególnych zawodników do odpowiednich kombinacji ustawienia na boisku. Moduł ten zostanie silnie powiązany z rynkiem transferowym, dzięki czemu uda się szybko i łatwo uzupełnić ekipę o piłkarzy pasujących do naszej koncepcji. Ciekawie wygląda również przemodelowany system planowania zmian w zakresie osiągów i statystyk naszych podopiecznych – za jego pomocą szybko poznamy, w jakich elementach futboliści zyskają lub też stracą ważne punkty umiejętności, jak również zbadamy ich poziom oddziaływania na innych graczy poprzez swoją postawę na boisku. Nie zabrakło również usprawnień dla menedżerów z nieco mniejszym zacięciem planistycznym – do ich rąk oddany zostanie znacznie bardziej przejrzysty organizer, skupiający wszystkie najistotniejsze zdarzenia, które będą miały miejsce w przeciągu kilku tygodni, a podjęcie odpowiednich działań stanie się możliwe praktycznie z marszu. Co ciekawe, znajdziemy tu również opcję ustawienia monitu dla cyklicznych zadań, co pozwoli nieco mniej zorganizowanym osobom na wywiązywanie się ze wszystkich najważniejszych obowiązków.

„Trenerze, nie wiemy, jak mamy grać!”

Wiele zmian objęło również najważniejszą część pracy menedżera, jaką jest przygotowanie zespołu do meczu oraz reagowanie na jego poczynania na boisku. Twórcy po raz kolejny dodali kilka nowych opcji do ekranu taktyki – niektóre mniej szczegółowe zastąpiły bardziej precyzyjne suwaki, określające odpowiednie nastawienie teamu do danego aspektu gry. Cieszą także rozbudowane opcje modyfikacji predefiniowanych ustawień i większa liczba ról do przydzielenia tuż przed meczem.

Choć w porównaniu z serią Football Manager tryb tekstowy oraz możliwość interakcji i wpływania na losy spotkania w trakcie jego trwania w FIF-ie Manager wciąż prezentują się nieco słabiej, „trzynastka” ma przynieść także i tutaj sporo ulepszeń. Twórcy dodadzą znaczną ilość nowych komentarzy menedżera nie tylko na temat gry piłkarzy czy pracy sędziów, ale również zachowania kibiców, co oczywiście odbije się na kontaktach z fanami klubu. Rozszerzony moduł zmiany pozycji i ustawienia na boisku pozwoli szybko zmodyfikować zadania konkretnych zawodników i przegrupować poszczególne formacje pod kątem dynamicznie zmieniającej się sytuacji. Oprócz tego będziemy mogli m.in. wpłynąć na psychikę oraz decyzje wykonujących stałe fragmenty gry za pomocą specjalnych porad czy też delikatnie zdezorientować przeciwnika, wysyłając na rozgrzewkę wszystkich futbolistów jednocześnie. Znacznej rozbudowie uległ również panel przerwy meczowej – dzięki niemu dodamy naszym podopiecznym otuchy i wiary za pomocą specjalnych, motywacyjnych dialogów, skorzystamy z pomocy masażysty i nakreślimy konkretne schematy działania poszczególnym graczom, jak również zaanonsujemy przewidywane zmiany.

Niestety, absolutnie niczego ciekawego nie można powiedzieć na temat jakości grafiki generowanej przez ten sam silnik, który obsługiwał kilka poprzednich edycji. Oczywiście wygląd zawodników czy aren został delikatnie poprawiony, a bazowa rozdzielczość podniesiona, ale oprawa wizualna i rozwiązania zaczerpnięte z wcześniejszych edycji FIF-y po prostu są już przestarzałe. Animacja piłkarzy oraz kibiców znajdujących się na trybunach kuleje, a na zbliżeniach jak na dłoni widać niedostatki graficzne. Twórcy obiecali, że to nie koniec szlifów, ale może to po prostu pora, by skorzystać z nowszej technologii?

Studio Bright Future – wprowadzając szereg ciekawych i przydatnych zmian – wciąż stara się, by FIFA Manager dążyła do tego, aby stać się najbardziej kompleksową i rozbudowaną serią dla miłośników futbolu. Połączenie obowiązków trenera i menedżera zarządzającego finansami oraz marką klubu to zajęcie niezwykle czasochłonne (i momentami utrudniane przez stosy nieprzeczytanych informacji czy niezbyt przejrzyście rozplanowany interfejs), ale sprawiające masę satysfakcji przy osiąganiu dobrych rezultatów. Fani gry powinni być się zadowoleni – większość zmian, jak twierdzą autorzy, została zaproponowana przez nich samych, ale tak naprawdę trudno zawyrokować, jak to wszystko sprawdzi się w praktyce. Już w październiku przekonamy się, czy nowości będące częścią FIF-y Manager 13 prowadzą tę serię w dobrym kierunku.

FIFA Manager 13

FIFA Manager 13