Colobot - testujemy przed premierą

Colobot to strategia czasu rzeczywistego przeznaczona dla najmłodszych miłośników komputerowej rozrywki. Gracze mają za zadanie pomóc dzielnemu astronaucie, który w wyniku cięć budżetowych w NASA, musi samotnie znaleźć nowy dom dla Ziemian.

Janusz Burda

Nauka poprzez zabawę. Tego, ogólnie znanego i lubianego zwłaszcza przez rodziców określenia można by użyć pisząc o Colobot, kolejnej grze znajdującej się w planach wydawniczych najmłodszego polskiego dystrybutora – firmy Manta, która już wkrótce powinna trafić na półki sklepowe w naszym kraju. Dlaczego? Colobot to jedna z ciekawszych gier logiczno-strategicznych w jakie dane mi było ostatnio grać (precyzując – była to polska wersja beta udostępniona przez dystrybutora jedynie redakcji GRY-OnLine). Nie skupia się ona tylko na odmóżdżającej rozrywce, sprowadzonej do szybkich ruchów myszką i naciskania kilku klawiszy, lecz także uczy i to uczy rzeczy całkiem praktycznych. Czego? O tym za chwilę, tymczasem zacznijmy od samego początku czyli pierwszego kontaktu z grą. Ten niestety wcale nie wyglądał tak różowo.

Pierwsze moje wrażenie tuż po zetknięciu się z grą było mówiąc delikatnie mało pozytywne. Interfejs i oprawa graficzna poszczególnych menu jaką wita nas Colobot, wygląda jak na mój gust nieco „tandetnie”, tak jak gdyby była to gra stworzona ładnych parę lat temu. Nie pomaga nawet zmiana rozdzielczości na wyższą i włączenie wszystkich szczegółów na max (lub wyłączenie jeżeli kogoś drażni na przykład iskrzący kursor :). Prawdziwy koszmarek to strona na której decydujemy o wyglądzie naszego bohatera - kilka kanciastych głów, denne okularki i mdłe kolorki to zdecydowanie nie to czego można obecnie oczekiwać.

Gdy lekko zdegustowany przebrnąłem dalej postanowiłem kontynuować swoją przygodę z Colobotem od ćwiczeń treningowych. Jeszcze zanim zdecydowałem się zainstalować grę na swoim komputerze wiedziałem o niej tyle iż „pisze się w niej programy”, co?, jak?, dlaczego? Odpowiedzi na te pytania postanowiłem znaleźć właśnie w tutorialu. Tutaj nastąpiło pierwsze miłe zaskoczenie. Sześć rozdziałów po kilka lub kilkanaście ćwiczeń programistycznych przygotowane zostały bardzo staranie i krok po kroku wyjaśniają zasady i reguły jakich należy przestrzegać aby stworzyć odpowiedni program w będącym jak się później okazało główną atrakcją Colobota języku CBOT.

Drugie miłe zaskoczenie to grafika w samej grze. Jest ona po prostu o niebo lepsza niż ta zastosowana w interfejsie. Oczywiście nie można mówić o żadnej rewelacji, i wpadki się zdarzają (np. zbyt niska jakość tekstur w niektórych przypadkach – być może w pełnej wersji zostanie to poprawione) jednak całość wygląda OK. Szczegółowe trójwymiarowe obiekty, realistyczne animacje (uginające się zawieszenie pojazdów, naturalnie zachowująca się podczas ruchu postać głównego bohatera, efekty atmosferyczne, itp.), to wszystko sprawia, iż gra się bardzo przyjemnie.

Colobot

Colobot

PC

Data wydania: 3 listopada 2001

Informacje o Grze
7.7

GRYOnline

8.7

Gracze

OCEŃ
Oceny

No dobrze, chcielibyście pewnie wiedzieć o co chodzi z tym „pisaniem programów”? Jeżeli mieliście wcześniej styczność z jakimkolwiek językiem programowania np. C++ to nie skłamię jeżeli powiem że bardzo podobnie. Najprościej wytłumaczyć mi to będzie posługując się małym przykładem. Chcemy na przykład aby pojazd który chcemy oprogramować przejechał dziesięć metrów do przodu, obrócił się w lewo o 90 stopni i upuścił trzymany w chwytaku przedmiot? Nic prostszego wystarczy otworzyć okno programu danego pojazdu i napisać:

move(10);

turn(90);

drop();

Prawda że proste? Może części z Was (tym nieco starszym) przypomniały się właśnie czasy kiedy marzeniem każdego było posiadanie ośmiobitowego Atari na którym do woli można było katować interpreter LOGO, język programowania z trójkątnym żółwikiem w roli głównej :) Jest to oczywiście jedna z prostszych czynności jakie mogą wykonać sterowane przez nas roboty. Lista dostępnych funkcji, typów zmiennych, itd. o których zastosowanie możemy się pokusić jest naprawdę obszerna i pozwala na pisanie nawet dość skomplikowanych programów. A jak w tym wszystkim się połapać? Wspaniale pomaga w tym obszerny system podpowiedzi który można w każdym momencie przywołać jednym naciśnięciem klawisza F2. Można w nim znaleźć wszystko co potrzebne: szczegółowe opisy poszczególnych funkcji, typów zmiennych, kategorii obiektów. Rozbudowany system linków pozwala niemal natychmiast odnaleźć poszukiwaną informację – jeżeli korzystaliście wcześniej z jakichś narzędzi programistycznych i zawartych w nich systemów pomocy to poczujecie się jak w domu.

Oczywiście tworzenie programów to nie jedyna atrakcja jaką oferuję Colobot. Jak w życiu jest to jedynie narzędzie pomagające w osiągnięciu określonego celu. Narzędzie bardzo pomocne ale wcale nie konieczne – przekonałem się o tym grając w „część fabularną”.

Wspomniałem o fabule, pora więc napisać kilka słów i o niej. Ta wygląda bardzo prosto. Wcielamy się w rolę kosmonauty, który opuszcza matkę Ziemię i próbuje skolonizować obce planety. Aby nie było zbyt łatwo na swojej drodze spotka wrogie mu istoty, które będzie musiał wyeliminować. Aby ułatwić sobie zadanie będzie mógł wynajdywać i konstruować różnego typu pojazdy a następnie umiejętnie się nimi posługując osiągnąć określony cel. Część zadań będzie musiał wykonywać samodzielnie, niektóre będzie mógł zrzucić na barki robotów. No dobrze, a gdzie w tym wszystkim znajdą się programy o których pisałem. Ponownie posłużmy się małym przykładem. W jednej z misji musimy odnaleźć i przynieść do bazy cztery kawałki rudy. Jak to zrobić? Rozwiązań jest kilka:

Po pierwsze możemy odszukać i przynieść je do bazy kierując bezpośrednio naszym bohaterem.

Po drugie możemy wybudować pojazd, przejąć nad nim kontrolę i dalej postępować tak jak w poprzednim przypadku.

Rozwiązanie trzecie – wybudować pojazd i nieco bardziej wysilić swoje szare komórki - zamiast ręcznie nim sterować, napisać inteligentny program. Później wystarczy już tylko nacisnąć przycisk „uruchom” i możemy spokojnie obserwować z boku jak nasz robocik posłusznie wykonuje nasze rozkazy (o ile oczywiście wysililiśmy się na tyle aby napisany przez nas program działał poprawnie) Jasne? :)

Nie wiem jak bardzo opisywana przeze mnie wersja różnić się będzie od wersji finalnej. Prawdopodobnie niewiele a ewentualne modyfikacje dotyczyć będą jakości polonizacji (Chociaż ta stoi według mnie na wysokim poziomie, pomimo najlepszych chęci i mojego szczęścia do wyszukiwania literówek, nie udało mi się ich znaleźć, co wcale nie oznacza że takowych nie ma :) Na nasz rodzimy język przetłumaczone zostały wszystkie występujące w grze teksty oprócz nazw funkcji, typów zmiennych i pozostałych elementów języka CBOT (i bardzo dobrze bo jakoś nie wyobrażam sobie warunku „jeżeli” lub pętli „od do następny” :)

Nie podejmuję się odpowiedzieć na pytanie czy Colobot odniesie sukces. Jest to gra ciekawa, w której to logiczne myślenie a nie zwinne palce i refleks decydują o odniesieniu sukcesu. Nie jest to jednak gra którą można pokochać od pierwszego wejrzenia (przypominam, że miałem do czynienia tylko z wersją beta) , dopiero nieco dłuższe zapoznanie się z nią odkrywa potencjał w niej drzemiący, pozwala zapomnieć o niedogodnościach i spędzić przy niej wiele godzin – każdy przecież ma bądź kiedyś miał ambicję stworzenia jakiegoś chociażby najmniejszego programiku, a to wymaga trochę czasu :)

Solnica

Podobało się?

0

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl