Dwarf Fortress. 16 city builderów dla fanów budowania
Krzysiek Kalwasiński
- Foundation
- Frostpunk
- Anno 1800
- Tropico 6
- Cities: Skylines
- Surviving Mars
- Timberborn
- Dawn of Man
- Workers & Resources: Soviet Republic
- Banished
- Farthest Frontier
- Kingdoms and Castles
- Dwarf Fortress
- Worshippers of Cthulhu
- Manor Lords
- Against the Storm
Dwarf Fortress

- Producent: Bay 12 Games
- Platformy: PC
- Data premiery: 6 sierpnia 2008 (wersja Classic), 6 grudnia 2022 (Steam Edition)
Dwarf Fortress to jedna z tych gier, które udowadniają, że przepiękna i technicznie zaawansowana oprawa graficzna wcale nie jest potrzebna, żeby się dobrze bawić. Pod minimalistyczną, acz czytelną (zwłaszcza w odświeżonej Steam Edition) grafiką kryje się wyjątkowo rozbudowany i niełatwy symulator życia – od dostępnych możliwości i mikrozarządzania może rozboleć głowa, szczególnie w kilku pierwszych rozgrywkach.
Na początku członkowie grupy krasnoludów, bo to właśnie o ich przetrwanie należy się zatroszczyć w trybie Fortress Mode (w innych jest jeszcze człowiek, elf, goblin lub wybrane zwierzę), będą padać jak muchy. Sytuacja zacznie się zmieniać wraz z coraz lepszym rozumieniem mechanik, które jest niezbędne nie tylko do utrzymania długobrodych przy życiu, ale także do stworzenia najpierw sprawnie działającej osady, a następnie potężnej twierdzy – jej mury znacznie ułatwiają obronę przed zagrożeniami z zewnątrz.
Świat jest tu generowany losowo, tak samo jak zwierzęta i potwory. Podczas każdej kolejnej próby dostępne są również odmienne rodzaje poezji czy tańców, bo musicie wiedzieć, że krasnoludom nie wystarczy zapewnić jedynie jadła i napitku, ale rozwijać się także w obszarach kultury i rozrywki. Nie mogło być inaczej i w grze z krasnoludami w roli głównej znalazły się setki typów skał i minerałów potrzebnych m.in. do stawiania budynków i produkowania biżuterii. Obojętnie jednak do jakiego poziomu rozwoju dojedziemy, ostatecznie podziemną rasę i tak czeka zagłada – jak na gatunek roguelike przystało.