Dowiedzieliśmy się, dlaczego Gloomwood zadebiutował dzień wcześniej, niż planowano. Okazuje się, że powodem był stream studia CD Projekt RED poświęcony grze Cyberpunk 2077.
W poniedziałek w Steam Early Access zadebiutowała wczesna wersja Gloomwood, czyli zainspirowanej dwiema pierwszymi odsłonami serii Thief skradanki z elementami survival horroru. Premiera gry dosyć niespodziewanie odbyła się dzień wcześniej, niż to planowano. Okazuje się, że powodem był Cyberpunk 2077.

Produkcja spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem. W chwili pisania tej wiadomości 96% recenzji użytkowników na Steamie chwali ten tytuł, co serwis kategoryzuje jako „przytłaczająco pozytywny” odbiór produkcji.
Obawy twórców Gloomwood nie były bezpodstawne.
Gloomwood to gra należąca do dosyć niszowego gatunku, określanego mianem immersive sim. Jak bardzo premierom produkcji tego typu mogą zaszkodzić większe projekty, boleśnie przekonali się w zeszłym roku twórcy Filchera.
Ta wyśmienita skradanka ukazała się 14 września 2021 roku, dokładnie w dniu, w którym na rynku zadebiutowało Deathloop. W tym przypadku autorzy mniejszej z tych produkcji mieli podwójnie przechlapane, gdyż większa gra odwoływała się częściowo do tej samej grupy graczy. W rezultacie, pomimo swojej jakości, Filcher okazał się wielką porażką – rok po premierze ma raptem 94 recenzje na Steamie.
Steam
12

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.