„Wszyscy pytają: kiedy następny Fallout: New Vegas?”. Obsidian wreszcie odpowiada na to pytanie

Ludzie ze studia Obsidian Entertainment wiedzą, że wielu fanów chce Fallout: New Vegas 2, ale są bardzo zadowoleni, że firma Microsoft pozwala im pracować nad własnymi markami.

Adrian Werner

„Wszyscy pytają: kiedy następny Fallout: New Vegas?”. Obsidian wreszcie odpowiada na to pytanie, źródło grafiki: Microsoft.
„Wszyscy pytają: kiedy następny Fallout: New Vegas?”. Obsidian wreszcie odpowiada na to pytanie Źródło: Microsoft.

Ten rok był bardzo intensywny dla studia Obsidian Entertainment. Zespół wypuścił dwie gry RPG w postaci The Outer Worlds 2 oraz Avowed, wydał we wczesnym dostępie survivalową grę Grounded 2, a dzisiaj doda do starego dobrego Pillars of Eternity wyczekiwany tryb turowy.

Niejako w ramach podsumowania tego szalonego okresu zatrudnieni w studiu Marcus Morgan oraz Justin Britch udzielili ciekawego wywiadu serwisowi The Game Business, w którym opowiedzieli, jak obecnie pracuje się w tej ekipie. Mówią też o relacjach z firmą Microsoft, która jest właścicielem Obsidian Entertainment.

  1. Obsidian chwali sobie bycie pod skrzydłami Microsoftu. Koncern słynie z agresywnych cięć, ale najczęściej nie dotykają one tego studia, co wynika z bardzo szybkiego tempa prac zespołu – od przejęcia przez giganta z Redmond w 2018 roku autorzy wypuścili aż sześć gier.
  2. Deweloperzy uważają, że powodów tych sukcesów jest kilka. Wśród nich są zgrane zespoły, bo Obsidian stara się, aby pracownicy zostawali w studiu na długie lata, a nawet dekady. Ponadto twórcy mają realistyczne podejście i nie przesadzają ze skalą swoich gier, zamiast tego projektując je w sposób, który wiedzą, że będą w stanie właściwie zrealizować. Do tego dochodzi fakt, że budują swoje produkcje na fundamentach poprzednich i nie muszą za każdym razem wymyślać koła na nowo. Wszystko to powoduje, że przyszłość Obsidiana nigdy nie zależy od powodzenia jednego projektu.
  3. Twórców zapytano także, dlaczego do tej pory nie stworzyli Fallout: New Vegas 2. Fani tego chcą, a marka jest obecnie na fali dzięki serialowej adaptacji. Obsidian przez ostatnie lata skoncentrował się jednak wyłącznie na własnych markach i deweloperzy bardzo sobie to chwalą. Tutaj mieli dużo dobrych słów do powiedzenia na temat Microsoftu, bo zamiast nakazać studiu opracowanie nowego Fallouta firma pozwoliła im stworzyć The Outer Worlds 2.

Jak to skomentował Marcus Morgan:

Wiem, że wszyscy w Internecie, przy każdej zapowiadanej przez nas grze, pytają: kiedy pojawi się kolejna część Fallout: New Vegas? (…) Ale w tym roku wszystkie trzy gry są naszymi własnymi produktami. Przed dołączeniem do Microsoftu zajmowaliśmy się pracą nad produktami innych firm. A teraz czerpiemy radość z tego, że możemy tworzyć własne produkty. Doszliśmy do etapu, w którym mamy kontynuacje wszystkich naszych gier.

Abonament Game Pass kupisz tutaj

Po 20 latach pracy w Obsidianie możesz dobrać drugą klasę

Twórcy podzielili się także zabawną ciekawostką. Gdy zaczynasz pracę w Obsidian Entertainment, wybierasz jedną z trzech klas (wojownika, maga lub łotrzyka) i co pewien czas dostajesz prezenty z tym związane (przykładowo Birtch wybrał maga, więc otrzymał laskę magiczną).

To nie tylko fajna tradycja, ale rozwiązanie komunikujące pracownikom, że studio nastawione jest na RPG-i oraz że szefostwo chce, aby pozostali w nim jak najdłużej, bo po 20 latach możesz dobrać sobie drugą klasę.

The Other Worlds 2 zadebiutowało 29 października na PC oraz konsolach Xbox Series X, Xbox Series S i PlayStation 5. Na pecetach i XSX produkcja dostępna jest także w ramach abonamentu Game Pass.

  1. The Outer Worlds 2 na Steamie
  2. Recenzja The Outer Worlds 2. Druga część to to samo, tylko drożej
The Outer Worlds 2

The Outer Worlds 2

PC PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 29 października 2025

Informacje o Grze
7.3

GRYOnline

7.1

Gracze

8.0

Steam

8.3

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

0

Adrian Werner

Autor: Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

To najlepszy czas, aby nadrobić One Piece, ale trzeba zarezerwować 400 godzin

Następny
To najlepszy czas, aby nadrobić One Piece, ale trzeba zarezerwować 400 godzin

„Nie, nie łamiemy kolan celowo”. Twórcy Battlefield 6 komentują najdziwniejszy błąd w grze, po którym gracze padają martwi po skoku

Poprzedni
„Nie, nie łamiemy kolan celowo”. Twórcy Battlefield 6 komentują najdziwniejszy błąd w grze, po którym gracze padają martwi po skoku

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl