World of Warcraft: Classic - są kolejki do kolejek, wszędzie kolejki

Premiera WoW: Classic nie przebiegła najlepiej. Chętnych nie brakowało, jednak nie dla wszystkich znalazło się miejsce. Jeszcze przed startem wszyscy stanęli w gigantycznej kolejce na serwery, a potem było już tylko gorzej.

Bartosz Faryna

28 sierpnia 2019 11:15

Gracze WoW-a zmuszeni są odczekać swoje w gigantycznych kolejkach.

Premiera World of Warcraft: Classic za nami. Było wiele emocji i niekończące się kolejki. Jak się okazuje, w błędzie byli ci, którzy uważali, że już po chwili gracze stracą pierwotne zainteresowanie Classikiem i odpuszczą daremne próby dostania się na serwery. Następnego dnia sytuacja zrobiła się jeszcze gorsza. Zaraz obok kolejek do robienia questów i do gry pojawiły się kolejki do kolejek.

Jakkolwiek absurdalnie to wszystko brzmi, takie są fakty. Gracze zaczęli donosić o dość nietypowym zjawisku. W World of Warcraft: Classic pojawiły się kolejki do ekranu logowania do gry. Trzeba było odczekać swoje, aby móc podjąć próbę wejścia do świata WoW-a i znów stanąć w – tym razem znacznie dłuższej – kolejce. To jednak nie wszystko.

Czasem trzeba nawet czekać w kolejce, aby móc stanąć w następnej / źródło Reddit.

Kolejki pojawiły się również przy procedurze zakupu subskrypcji do gry. Użytkownicy donoszą, jakoby natychmiastowe przedłużenie abonamentu – jak miało to miejsce do tej pory – było niemożliwe. Pojawia się cała masa błędów. Jest sporo tematów na forum Blizzarda mówiących o pobraniu pieniędzy i braku aktywacji konta w grze lub w ogóle o niemożności zakupu abonamentu.

Użytkownicy wydają się być niezrażeni całą tą sytuacją. Oczywiście często pojawiają się nerwy, jednak zdecydowana większość podchodzi do tego z przymrużeniem oka i cieszy się, że ich ulubiona gra w końcu odzyskała popularność.

W przypadku niektórych serwerów trzeba czekać nawet 6 godzin / źródło: Reddit.

W tym wszystkim przydałoby się tylko, żeby Blizzard w końcu ogarnął ten cały bałagan i sprawił, aby Classic stał się grywalny i znalazł w zasięgu wszystkich chętnych.

Więcej:„Nie ma powodu, by to ukrywać”. Reżyser World of Warcraft ma złą wiadomość dla graczy konsolowych