Wolfenstein III w nowej formule?

Projektant z MachineGames, Andreas Ojerfors, w wywiadzie dla serwisu Eurogamer zdradził, że w nowej produkcji z serii Wolfenstein możemy spodziewać się zmian w formule gry.

Blazkowicz, musimy poważnie pogadać o zmianie formuły.

Serwis Eurogamer przeprowadził wywiad z Andreasem Ojerforsem, projektantem ze studia MachineGames, które odpowiada za trzy ostatnie gry w uniwersum Wolfenstein (Wolfenstein: The New Order, Wolfenstein: The Old Blood oraz Wolfenstein II: The New Colossus). Ojerfors zdradził, że w razie prac nad trzecią odsłoną serii studio chciałoby spróbować czegoś nowego i pobawić się sprawdzoną formułą gry.

Wybrane gry z serii Wolfenstein:

Castle Wolfenstein, pierwsza gra z serii, 1981 rok
Wolfenstein 3D, pierwsze wystąpienie B.J. Blazkowicza, 1992
Wolfenstein RPG, jedyna część serii niebędąca FPS-em, 2009
Wolfenstein: The New Order, 2014
Wolfenstein: The New Colossus, 2017

Hola, hola, gdzie się wybierasz? Przecież nadal będziemy pierwszoosobową strzelanką akcji.

Słowa projektanta z MachineGames brzmią dość enigmatycznie i nie zdradzają konkretów. Zapewnił on jednak, że ewentualne zmiany w formacie Wolfensteina nie wynikają z konieczności, a z tego, że studio po prostu chciałoby to zrobić. Czy Wolfenstein III przestanie być pierwszoosobową strzelanką akcji? Ojerfors uspokaja, że nawet gdyby kolejną grą studia miał być Tetris 2, to i tak będzie FPS-em.

Oby zmiany planowane przez MachineGames nie poszły o krok za daleko - w sprawdzonych rozwiązaniach nie zawsze warto mącić. W każdym razie na efekty przyjdzie nam poczekać, Ojerfors stwierdził bowiem, że w razie prac nad nowym Wolfensteinem nie należy spodziewać się ujawnienia tytułu szybciej niż na E3 2020.