Niedawno przedstawiciele Microsoftu ujawnili, że przez pierwszy rok od premiery Windows 10 dostępny będzie za darmo dla posiadaczy starszych systemów operacyjnych firmy. Teraz koncern zdradził, że proces aktualizacji „Okienek” ma być w dużym stopniu zautomatyzowany – „dziesiątkę” będzie można zainstalować za pomocą usługi Windows Update.
Piotr Bicki
33
Windows 10 został oficjalnie zapowiedziany w październiku ubiegłego roku, ale nowy system operacyjny Microsoftu został pokazany dopiero na zorganizowanej w ubiegłym miesiącu konferencji. W jej trakcie gigant z Redmond ujawnił, że przez pierwszy rok od premiery „dziesiątki” wszyscy posiadacze Windowsa 7, 8.1 i Windowsa Phone 8.1 będą mogli pobrać ją bez konieczności uiszczania jakichkolwiek opłat. Wygląda na to, że włodarzom firmy zależy, by jak najwięcej osób przesiadło się na kolejną inkarnację „Okienek” – jej proces instalacji ma być bowiem znacznie bardziej uproszczony. Koncern poinformował, że aktualizację będzie można ściągnąć za pośrednictwem usługi Windows Update. W ten sposób pobrać można już testową wersję systemu, (aczkolwiek na razie wymaga to wyposażenia się w oddzielny, niewielki plik z oficjalnej strony Microsoftu).
To oznacza, że gdy tylko „dziesiątka” zadebiutuje na rynku, komputer da nam znać, że można już pobrać nowy system operacyjny. Co więcej, jeśli ktoś ma włączone odpowiednie opcje, stosowne pliki zostaną najprawdopodobniej pobrane automatycznie. Następnie wystarczy tylko wyrazić zgodę na zainstalowanie kolejnej wersji „Okienek” i naszym oczom ukaże się Windows 10.
Tym samym Microsoft chce zapewne, by jak najmniej użytkowników przeoczyło premierę „dziesiątki”. Firma zlikwidowała bowiem przeszkodę, która mogłaby zniechęcić do zainstalowania nowej odsłony systemu: w przypadku dotychczasowych wersji, proces aktualizacji był znacznie bardziej skomplikowany – aby przesiąść się na nowe „Okienka”, należało najpierw pobrać odpowiednie pliki i nagrać je na płytę DVD lub pamięć USB. A teraz wystarczy tylko kilka kliknięć.
Windows 10 jest najnowszym systemem operacyjnym Microsoftu. Gigant z Redmond zamierza przywrócić w nim zabrany w „ósemce” pasek Menu Start, ponadto pojawią się w nim nowa przeglądarka internetowa (o kodowej nazwie Spartan), a także znany ze smartfonów interfejs głosowy Cortana. Dodatkowo w „dziesiątce” znajdzie się aplikacja integrująca PC z konsolą Xbox One.
Więcej:Aktualizacja Windowsa 11 pogrążyła wydajność w grach nawet o 50%; NVIDIA zareagowała hotfixem
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
