Wiedźmin 4 przełamie granice gatunku RPG, twierdzi reżyser gry Sebastian Kalemba
Do premiery Wiedźmina 4 pozostało jeszcze parę ładnych lat, ale twórcy gry już teraz uchylają rąbka tajemnicy na temat wyczekiwanego projektu.

Teraz, gdy zakończył się już rozwój Cyberpunka 2077 (choć zapowiedzi kolejnych łatek zdają się sugerować coś innego), studio CD Projekt RED przenosi uwagę na kolejne projekty. I choć jest ich kilka, za priorytetowy uznaje się Wiedźmina 4, nad którym już teraz pracuje niemal 400-osobowy zespół. Trudno się temu dziwić, zważywszy na najnowszy wywiad, jakiego udzielił reżyser gry, Sebastian Kalemba.
W rozmowie z redakcją włoskiego serwisu Lega Nerd (via Wccftech) deweloper zdradził, że w przypadku Projektu Polaris – bo tak brzmi nazwa kodowa czwartej odsłony serii – CD Projekt RED spróbuje „przełamać granice” i „zbudować coś, co przewyższy Wiedźmina 3” pod względem intensywności historii i rozgrywki.
Naszym celem jest przekraczanie granic. Chcemy wyjść poza nie. Chcemy spróbować zrobić coś nowego w porównaniu do tego, co obecnie oferują gry fabularne, zwłaszcza że pracujemy w tym gatunku i celujemy w fanów RPG. Jak można się domyślić, nie mogę zdradzić zbyt wiele, ale chodzi o stworzenie czegoś, co będzie lepsze od Wiedźmina 3, opowie bardziej intensywną historię i zaoferuje bardziej intensywną rozgrywkę.
Kalemba dodał, że Wiedźmin 4 ma za zadanie zadowolić nie tylko wieloletnich fanów serii, ale także przyciągnąć świeżą krew.
Chcemy kontynuować obrany kierunek, ale nie chcemy robić takiej samej gry. Są pewne elementy lore, które muszą zostać zachowane. W końcu to to samo uniwersum […]. Dlatego musimy podążać ustaloną ścieżką i wprowadzać innowacje. Jednocześnie jasne jest, że musimy spróbować zadowolić nową publiczność. Wiedźmin 4 ukaże się dopiero za kilka lat, od poprzedniej części minie sporo czasu, więc nie możemy kierować gry tylko do odbiorców, którzy znają i lubią sagę. Musimy zbudować nową społeczność.
W tym momencie Kalemba wypowiedział słowa, które mogą, ale nie muszą, sugerować, komu poświęcona będzie historia opowiadana w Wiedźminie 4.
W związku z tym uważam, że będzie to doskonały punkt wyjścia dla wielu graczy, jednocześnie nie zapominając o długoletnich fanach, którzy nadal chcą być na bieżąco z przygodami Geralta – tłumaczył.
Niestety twórca nie zdradził szczegółów. Wciąż nie mamy więc 100% pewności, kto będzie centralną postacią historii, która, przypomnijmy, rozpisana zostanie na trzy kolejne gry. Promująca produkcję grafika prezentuje medalion wiedźmińskiej szkoły rysia, co według niektórych fanów może sugerować, że głównym bohaterem nie będzie Geralt. Dla pewności wysłaliśmy w tej sprawie pytanie do CD Projekt RED. Wiadomość zaktualizujemy zaraz po otrzymaniu odpowiedzi.
Aktualizacja
W otrzymanej przez nas odpowiedzi studio CD Projekt RED odniosło się do inforamcji zawartych w wywiadzie włoskiego serwisu Lega Nerd w następujący sposób:
Rzeczony wywiad odbył się oryginalnie w języku angielskim, a potem został przetłumaczony na włoski, stąd mogą rodzić się pewne nieścisłości. Sebastian Kalemba w przytoczonej wypowiedzi mówił o tym, że nowa saga będzie skierowana zarówno dla nowych graczy, tych którzy do tej pory nie mieli jeszcze okazji sięgnąć po poprzednie odsłony, jak i dla zagorzałych fanów przygód Geralta, jak potocznie mówi się o sadze o Wiedźminie.
Więcej:Twój samochód to wrak, a Ty nie masz pieniędzy? W Track Day wcale nie oznacza to końca gry

- CD Projekt RED
- polskie gry
- gry RPG
- Wiedźmin (marka)
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
ProfesorXxx Konsul

Takie głupoty to połowa twórców obiecuję.
Jango Kane Generał
Mam nadzieję, że będzie to pierwszy Wiedźmin z kreatorem postaci.
arianrod Generał

Ech, gdybym tak dostawał złotówkę, za każdym razem gdy kolejne studio "przełamuję granice"...
kojirohyuga Konsul
tez tak mowili o wiedzmini 3 i co? gra roku XD
smialem sie jak inni przed premiera wiedzmina 3 ze ich ponioslo bo co chwila materialy kilkunasto minutowe materialy jaki to wiedzmin 3 boski nie bedzie jak wyjdzie i dotrzymali slowa :D wiec przez to ze sie mylilem im ufam (oczywiscie jesli chodzi o wieska) cyberpunk to inna sprawa.
Leo Tar Generał

Oni znowu kręcą na siebie bat.
Będzie taki sam żal graczy jak przy okazji CP2077.
Hajp kręcony na wiele lat przed premierą, poskutkował tworzeniem się wielu teorii, co to w tej grze nie będzie.
I znowu twórcy będą zaprzeczać ale nie da się tej maszyny zatrzymać i znowu będą uciszani/banowani na redditach.
Ech...