Firma Ubisoft ujawniła minimalne wymagania sprzętowe pecetowej wersji Watch Dogs, czyli jednej z najbardziej wyczekiwanych produkcji pierwszego półrocza.

Do premiery Watch Dogs zostały już niecałe trzy miesiące. Gra ma zadebiutować 27 maja na pecetach oraz konsolach Xbox 360, Xbox One, PlayStation 3 oraz PlayStation 4. Ostatnich kilka dni upłynęło dla tego projektu pod znakiem sporych kontrowersji związanych z oprawą graficzną. Udostępniane obecnie materiały video mocno odbiegają bowiem jakością wizualną od dema pokazanego na targach E3 2012. Twórcy bronią oczywiście swojego dzieła, ale jak prezentować się będzie ostateczna wersja dowiemy się zapewne dopiero w chwili debiutu gry na rynku. Zanim to jednak nastąpi, graczy wyczekujących edycji pecetowej powinny zainteresować ujawnione właśnie minimalne wymagania sprzętowe.
Jak widać, minimalne wymagania nie szokują. Jest to zapewne zasługa faktu, że gra ukaże się także na leciwych już konsolach PlayStation 3 i Xbox 360. Nie wiemy jeszcze jak prezentować się będzie rekomendowana konfiguracja potrzebna do uruchomienia Watch Dogs na maksymalnych ustawieniach. Pozostaje mieć nadzieję, że posiadacze mocnych sprzętów będą mogli ustawić opcje tak, aby efekt końcowy dorównywał temu, co firma Ubisoft pokazała dwa lata temu na targach E3.

Początkowo premiera Watch Dogs zapowiadana była na końcówkę 2013 roku. Firma Ubisoft nie była jednak do końca zadowolona z kształtu projektu. Sztuczna inteligencja nie radziła sobie w otwartym świecie tak jak powinna, a cele misji były często zbyt podobne do siebie, co mogło wywołać znużenie graczy.
Wydawca podjął więc decyzję o poważnym opóźnieniu gry, tak aby dać twórcom czas potrzebny na wprowadzenie odpowiednich zmian i lepsze dopracowanie całości. Bez wątpienia znacząco podwyższyło to koszty produkcji, ale Ubisoft ma nadzieję, że tytuł zapoczątkuje nową popularną markę, więc firma chce mieć pewność, że pierwsza odsłona okaże się dużym przebojem.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.