W grze Warframe ruszyła wielotygodniowa Operacja Buried Debts. Autorzy dodali także nowy pancerz oraz wprowadzili liczne ulepszenia systemu walki bronią białą.
Studio Digital Extremes ruszyło z nowym eventem dla społeczności Warframe. Wydarzenie nazwano Operation: Buried Debts. Jego fabuła obraca się wokół niepokojących pęknięć, pojawiających się na powierzchni Wenus. Są one skutkiem działań Nefa Anyo, czyli plutokraty pracującego dla korporacji Corpus.
Buried Debts zaplanowano na kilka tygodni, podczas których gracze wykonają wielostopniową operację i poznają tajemnice kryjące się pod powierzchnią planety. Na uczestników misji czekają atrakcyjne nagrody.

Warframe wzbogaciło się także o nowy pancerz nazwany Hildryn. To ciekawy model, który wykorzystuje energię za swojej tarczy do atakowania nieprzyjaciół. Tym samym im agresywniej będziemy walczyli, tym słabsza stanie się nasza obrona. Zbroja potrafi także zassać energię z tarcz okolicznych wrogów.
To nie koniec nowości. Autorzy zapoczątkowali również daleko idące zmiany w mechanice walki bronią białą. Odbywać się to ma fazami i pierwsza z nich wprowadziła kilka godnych uwagi ulepszeń. Gracze nie muszą już przestawiać postaci w tryb walki w zwarciu i mogą swobodnie łączyć ataki różnego typu. Ponadto, jeśli przerwiemy kombosa bronią białą, np. po to, aby wystrzelić z pistoletu lub zrobić unik, to po wykonaniu tej akcji możemy wznowić kombinację od miejsca, w którym ją skończyliśmy. Do tego doszły zmiany w sterowaniu oraz upiększone efekty wizualne w starciach.
Autorzy dodali także sporo nowych broni, rozszerzyli opcje kształtowania wyglądu postaci oraz poprawili kilka niedoróbek. Fanów powinna także ucieszyć nowina o możliwości samodzielnego opuszczenia misji. Dzięki temu, jeśli w jej trakcie jeden z graczy zrezygnuje, to reszta zespołu może kontynuować zabawę.
Przypomnijmy, że Warframe jest dostępne na PC, Xboksie One, PlayStation 4 i Nintendo Switch. Wszystkie wspomniane wyżej nowości wprowadzono na razie tylko do wersji pecetowej.
GRYOnline
Gracze
Steam
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.