Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Pierwsza odsłona Helldivers udowadnia, że prawdziwe niebezpieczeństwo wciąż przed nami. Jak przedstawia się największe zagrożenie sprzed lat?
Piekłonurkowie muszą liczyć się z każdym zagrożeniem w galaktyce. Niezależnie od nawiązanych sojuszy, wrogowie Super Ziemi nie śpią – a wręcz ewoluują z każdym dniem. Po prawdzie część stworów udało się poskromić, pytanie jednak brzmi: na jak długo? Czy to tylko kwestia czasu, nim dawne koszmary staną się czymś więcej niż wspomnieniem?
Nawet jeśli tak, to przecież dla obrońców Demokracji chleb powszedni. Jeden z rekrutów zwrócił uwagę na okazałe pozostałości pewnego stwora. Tylko prawdziwi weterani wiedzą, że są one w rzeczywistości Władcą Roju (ang. Hive Lord) – nim w kosmosie pojawił się Tytan Żółci, to właśnie on był alfą pośród terminidów.
Władca Roju stanowił najpotężniejszą jednostkę terminidów za czasów pierwszego Helldivers, lecz przez starciem należało spełnić kilka warunków. Boss pojawiał się na oddalonych planetach, dostępnych dopiero po zdobyciu 50 punktów wpływu przeciwko jego frakcji. Lord słynął z drążenia tuneli dla robali oraz potrafił ukrywać się pod ziemią po swojej sekwencji ataków. Posiadał także 250 tysięcy punktów zdrowia – znacznie więcej niż dzisiejszy Tytan.
Dziś Władca Roju jest zaledwie widocznymi na screenshocie szczątkami – co jednak, gdyby wrócił? Wbrew pozorom wielu piekłonurków chciałoby się z nim zmierzyć, licząc mniej lub bardziej otwarcie, żeby powrócił w Helldivers 2. Jeszcze inni zniechęcają do badania dawnej historii z przyczyn demokratycznych.
To ledwie starożytny szkielet, który nie stanowi obecnie powodów do obaw. Wasze 2,4 sekundy podziwiania natury zostały przekroczone, piekłonurku. Wracajcie do misji.
Zainteresowanie historią kosmitów jest niedemokratyczne. Obserwujemy cię, przyjacielu.
To szkielet Władcy Roju z pierwszej gry. Mam nadzieję, że żywa sztuka pojawi się w grze w najbliższej przyszłości.
A co wy sądzicie na temat tego przeciwnika? Chcielibyście stanąć z nim twarzą w twarz, jak równy z równym? Czy jednak wolicie, by pozostał zaledwie reliktem historii?
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1
Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
