Valve: Half-Life 3 nie będzie grą na gogle VR

Half-Life 3 – jesli w ogóle kiedykolwiek powstanie – nie będzie grą VR-ową.

Podczas konferencji na dorocznej imprezie branżowej EGX w Wielkiej Brytanii Chet Faliszek – jeden z czołowych scenarzystów Valve Corporation i współtwórca m.in. fabuły serii Half-Life – został zapytany, czy Half-Life 3 będzie grą opartą o wciąż eksperymentalną technologię wirtualnej rzeczywistości. Faliszek, dbając o reputację Valve w zakresie wylewności, lakonicznie odparł: „nie”. Mamy zatem do czynienia z bodaj pierwszym oficjalnym konkretem na temat trzeciej odsłony legendarnego Half-Life’a! Odłóżmy jednak żarty na bok i zaaplikujmy sobie kubeł zimnej wody – odpowiedź Faliszka ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza istnieniu projektu Half-Life 3 (tym bardziej, że pytania o HL3 spadły z biegiem czasu do rangi śmieszkowania), choć fala fanowskich komentarzy z serii „Half-Life 3 potwierdzone!” jest prawdopodobnie najbardziej uzasadaniona w historii branży.

Ta wiadomość jest doskonałą okazją do refleksji: czy Half-Life 3 powinien kiedykolwiek powstać, czy może lepiej, aby pozostał na wiecznośc w świecie idei i branżowych legend? Wziąwszy pod uwagę potężny hype i status jednej z najbardziej oczekiwanej gier w historii, Half-Life 3 musiałby okazać się prawdziwym arcydziełem, aby nie podzielić losu najwyżej przeciętnego Duke Nukem Forever.

Na koniec ciekawostka: dożyliśmy czasów, kiedy w pierwszego Half-Life’a można zagrać na zegarku (smartwatchu, jeśli wola), a trzeciej części nadal ani widu, ani słychu. :-) Zresztą sami zobaczcie:

• Oficjalna strona internetowa firmy Valve Corporation