Trzy nowe samochody i paczka scenerii do trybu fotograficznego – tak zdaniem Polyphony Digital wygląda „ekscytująca” aktualizacja do Gran Turismo 7. Chyba że twórcy szykują jeszcze jakąś niespodziankę, którą wyjawi dopiero pełna lista zmian patcha 1.23….
Patch 1.23 do Gran Turismo 7 jest już dostępny, a wraz z nim odsłonięta została pełna lista zmian. Sprzedawanie samochodów? Zwiększone nagrody w wyścigach niestandardowych? Reforma ruletki? Naprawa trybu podzielonego ekranu? Dobre sobie. Jest niestety tak, jak mówiłem – ta aktualizacja to tylko zapchajdziura. Zobaczcie sami.
Poprawiono też parę mniejszych błędów. Pełną listę zmian znajdziecie tutaj.
![Twórcy Gran Turismo 7 zapowiadali ekscytujący update, jak zwykle zawiedli [Aktualizacja] - ilustracja #1](/Galeria/Html/Wiadomosci/1204105187.jpg)
Przez ostatnich parę dni oczyma wyobraźni widziałem różne krzykliwe tytuły wiadomości o najnowszej aktualizacji Gran Turismo 7. Najpierw Kazunori Yamauchi zajawił dodanie kolejnego samochodu rodem z Pikes Peak, potem oficjalny profil gry na Twitterze przejawił niespotykane emocje, wyrażając „ekscytację” dzisiejszym ogłoszeniem – przez to straciłem czujność i na chwilę uwierzyłem, że studio Polyphony Digital wreszcie znajdzie odkupienie (chociaż częściowe), dodając do gry ową niezwykłą, z dawna wyczekiwaną trasę. Oczywiście zaraz potem czar prysł.
Patch 1.23 wygląda na kolejną rutynową aktualizację – ot, taką „zapchajdziurę”. Jedyne nowości z niej, którymi twórcy raczyli się pochwalić w dniu jej premiery, to trzy samochody i… dwa zestawy scenografii do trybu fotograficznego (Scapes). Dodawane auta to:
Pierwsze dwa modele to – kolejno – jeden z wciąż brakujących w grze sportowych „klasyków” z Japonii oraz jeszcze jeden fikcyjny samochód koncepcyjny… a właściwie tylko alternatywna wersja samochodu, który występuje w GT7 od premiery. Znacznie ciekawszy jest trzeci pojazd – elektryczne monstrum zbudowane z myślą o zdominowaniu Pikes Peak.
Zwracam uwagę, że Volkswagen ID.R to kolejny już – po dodanym parę miesięcy temu Suzuki Escudo – samochód w grze związany stricte z owym górskim wyścigiem. Zarówno to, jak i fakt, że Polyphony Digital od lat dysponuje do niego wyłącznymi prawami, każe oczekiwać rychłego rozszerzenia listy tras w Gran Turismo 7 o malowniczy i niebezpieczny 20-kilometrowy podjazd na szczyt góry Pikes Peak w stanie Kolorado w USA. Dlatego też czynienie przez deweloperów mylących zajawek po nieznośnie długim milczeniu staje się wyjątkowo frustrujące.
Niemniej jest jeszcze nadzieja dla aktualizacji 1.23. Nad ranem, wraz z jej udostępnieniem, powinna pojawić się pełna lista zmian, w której mogą kryć się interesujące niespodzianki, jak informacje o dodaniu wielu nowych wyścigów, misji lub innych wyzwań czy też – i piszę to z narastającym powątpiewaniem – wprowadzeniu opcji sprzedawania posiadanych samochodów, którą obiecano ponad pół roku temu. Zaktualizuję tę wiadomość, gdy wszystko stanie się jasne.
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
6

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.