Studio Creative Assembly przeprosiło graczy Total War: Pharaoh i Total War: Warhammer 3 za swoje niedawne poczynania. Twórcy zapowiedzieli duże zmiany – w tym obniżkę ceny TW: Pharaoh i zwroty pieniędzy dla osób, które nabyły grę wcześniej.
Chłodny odbiór Total War: Pharaoh (zarówno wśród recenzentów, jak i graczy), nieustanna krytyka Total War: Warhammer III, a także doniesienia, jakoby nad twórcami ze studia Creative Assembly stała grupa marketingowców, którym w głowie jedynie krótkoterminowy zysk, zaowocowały anulowaniem strzelanki Hyenas i komunikatem firmy Sega, zapewniającej, że w przyszłości owo brytyjskie studio w pełni odda się produkowaniu strategii. Innymi słowy, w Creative Assembly źle się działo. Jest jednak szansa, iż idzie ku lepszemu.
Wskazuje na to długi komunikat Rogera Colluma, wiceprezesa tegoż studia, stanowiący przeprosiny wobec graczy. Collum przyznał, że ma ono za sobą trudny okres, w którym popełniono wiele błędów w relacjach ze społecznością. Jak czytamy:
Widzimy dezorientację, frustrację i brak zaufania do nas w całej społeczności i, szczerze mówiąc, łamie nam to serca. Tworzymy gry, aby dawać Wam radość, dzielić się miłością do historii, do fantasy i gier strategicznych. Marka Total War jest dla nas wszystkim, dbamy o nią tak samo jak Wy. Najwyraźniej nasze ostatnie poczynania nie przemawiały za tym.
Przepraszamy.
Nie możemy rozwiązać naszych problemów z dnia na dzień, lecz będziemy pracować nad bardziej przejrzystymi i spójnymi relacjami z Wami wszystkimi.
Pierwsza cegiełka do odbudowania dobrych relacji między deweloperem a społecznością została już położona. Collum przybliżył bowiem, na co w niedalekiej przyszłości mogą liczyć gracze Total War: Warhammer III oraz Total War: Pharaoh.
Warto dodać, że pod listem Rogera Colluma widnieją nazwiska wszystkich osób zarządzających marką Total War – w tym Roba Bartholomewa, który miał jakoby największy udział w pogorszeniu wizerunku studia Creative Assembly. Czy wprowadzone zmiany ocieplą jego wizerunek? Czas pokaże – przy czym pierwsze reakcje społeczności wydają się pozytywne, zwłaszcza w przypadku niespodziewanej obniżki ceny Total War: Pharaoh i dokonanych zwrotów.
Więcej:To nie będzie zwykły dodatek. Twórcy STALKER-a 2 celują w jakość i filmowe doświadczenie
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
19

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.