Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 lutego 2024, 15:08

Twórcy Helldivers 2 komentują zarzuty o pay to win. „Trzeba zasłużyć na prawo do monetyzacji”

Prezes studia Arrowhead Games odniósł się do komentarzy na temat przepustki premium Helldivers 2. Twórca zapewnił, że zespół nigdy nie zmusi graczy do płacenia za mikrotransakcje.

Źródło fot. Arrowhead Game Studios / Sony Interactive Entertainment.
i

Drugie Helldivers na razie trzyma się mocno, każdego dnia bijąc swoje rekordy (via SteamDB), co po części wynika z usprawniania serwerów gry. W przerwie między szlifowaniem gry twórcy znaleźli też czas na odniesienie się do kwestii potencjalnych elementów pay-to-win w Helldivers 2.

Dyskusje na ten temat pojawiły się od razu po premierze gry, głównie za sprawą niektórych dziennikarzy i influencerów. Te sprowokowała obecność w płatnej przepustce bojowej broni oraz pancerzy niedostępnych w darmowym battle passie. W teorii oznacza to, że gra pozwala wydać pieniądze na zakup przedmiotów wpływających na rozrywkę, co można odczytać właśnie jako niesławne „p2w”.

Jednakże od początku sporo graczy zwracało uwagę (via serwisy Reddit / X), że zarzuty te nie mają większego sensu. Do dyskusji odniósł się też Johan Pilestedt, prezes Arrowhead Games Studio, choć podkreślił, że z oczywistych powodów jest „stronniczy”.

Szwed zwraca uwagę, że dostępny „za opłatą” rewolwer P-4 Senator – choć, jak to ujął, wygra w każdych zawodach na „fajną spluwę” – nie jest „zbyt dobry”. Nie odniósł się bezpośrednio do trzech pozostałych broni dostępnych w premium battle passie, co może wynikać z faktu, że wszystkie mają swoje odpowiedniki w bezpłatnej przepustce.

Wypada też dodać, że całą wirtualną walutę Helldivers 2 (medale, superkredyty) da się zdobyć bez wydawania pieniędzy. Za te (dokładniej: 1000 superkredytów) można zakupić także przepustkę premium, która – co istotne – nie ma ograniczeń czasowych. Nie trzeba wiec spieszyć się z jej zdobyciem lub nawet ukończeniem, nawet jeśli nam na niej zależy. Na marginesie: nawet premium pass wymaga aktywnej gry – nie da się odblokować postepów za pieniądze.

Pilestedt skorzystał też z okazji, by zapewnić graczy, że twórcy Helldivers 2 nigdy nie będą zmuszać graczy do wydawania pieniędzy. Jak stwierdził, deweloperzy muszą „zasłużyć sobie na prawo do monetyzacji gry” (via serwis X).

Wypada też zauważyć, że Helldivers 2 to gra stricte kooperacyjna, trudno więc mówić o zyskiwaniu przewagi nad niepłacącymi przeciwnikami. Chyba że tymi sterowanymi przez komputer, ale tych gracze raczej nigdy pytają o zdanie na temat balansu i frajdy z gry.

Warto na koniec zauważyć, że studio było zmuszone cofnąć część zmiana z patcha .005 (m.in. związanych z wydajnością serwerów), którego wypuszczono w nocy. Jak się okazuje, wpływał on na jakość działania gry u niektórych graczy.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej