Twórca Diablo 4 uspokaja fanów, których zniesmaczyło Diablo Immortal
Rod Fergusson postanowił uspokoić fanów Diablo. Zdradził on, że czwarta odsłona cyklu nie będzie zawierać nachalnych mikrotransakcji.

Premiera Diablo Immortal nie należała do udanych (przynajmniej wizerunkowo) – mikrotransakcje spotkały się dużym niezadowoleniem graczy. Nic więc dziwnego, że pojawiły się obawy, iż Diablo 4, które ma nadejść w przyszłym roku, również będzie oferować nachalne dodatkowe płatności. Sytuację postanowił załagodzić sprawujący pieczę nad marką Rod Fergusson, który stwierdził, że taka sytuacja nie będzie mieć miejsca.
We wpisie na Twitterze deweloper napisał, iż Diablo 4 jest produkcją oferowaną w „pełnej cenie”, która od początku była projektowana pod komputery i konsole. Twórcy planują wspierać tytuł po premierze przez lata, oferując pełnoprawne fabularne rozszerzenia oraz opcjonalne elementy kosmetyczne.

Nadal jednak brakuje szczegółów i trudno określić, na jakiej zasadzie te elementy będą oferowane w grze. Pozostaje więc czekać, aż poznamy dodatkowe informacje.
Diablo 4 ma zadebiutować w przyszłym roku na pecetach oraz konsolach PlayStation i Xbox.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Barklo Generał

Ja po Diablo Immortal na razie mam dość Diablo , trochę mi się przejadło . A ci co płacili są frajerami bo grę można ukończyć nie wydając złotówki .
Gieszu Konsul
Na Blizzconie 2019 w jednym z paneli powiedzieli, że nie zdecydowali jeszcze o metodzie dodatkowej monetyzacji ale jeśli już to będą celować w kierunek który ma WoW. A sklep w WoWie jest jednym z najlepiej przemyślanych, nastawionym głównie na mounty, zmiany ras czy frakcji co nie przeszkadza, ponieważ Mountów w samej grze jest z 200 a w sklepie 20. Ktoś będzie chciał unikatową skórkę wierzchowca to sobie kupi najważniejsze, że nie będzie P2W jak w Immortalu gdzie bez płacenia ma się pograne w PvP.
MANTISTIGER Generał

Rozumiem jakby te elementy kosmetyczne dawały jakieś dodatkowe bonusy poprawiały statystyki to można by a tak to tylko kosmetyka nic więcej.
Bieniu05 Generał

nikt juz im nie uwierzy w diablo immortal tez mialo nie byc
ronaldo1230 Pretorianin
Niektorzy to by chyba chcieli wsparcie gry ze 20lat bo ja sobie raz kupili za 250zł, juz jedna taka produkcja nie miala sklepu z kosmetycznymi elementami i zdychala powolna smiercia, jej nazwa to diablo 3. Jesli bedzie mozna zdobyc rzeczy ze sklepu (oczywiscie tylko jakies kosmetyczne typu wierzchowiec czy wyglad postaci) w grze, albo kupic je szybciej w sklepie to tylko lepiej dla gry bo predzej dostaniemy nowa zawartosc i gierka bedzie wspierana przez lata. No chyba ze wolicie 2 lata wsparcia jakis dodatek 1 czy 2 i do widzenia to spoko.