TOXIKK - zapowiedziano klasyczną grę Arena FPS, miks Halo i Unreal Tournament

Niemieckie studio Reakktor ujawniło strzelankę typu Arena FPS hołdującą starym przedstawicielom tego gatunku. Zabawa polegać ma na zmaganiach w multiplayerze, w których liczyć mają się tylko umiejętności graczy. Projekt ukaże się w tym roku w ramach Steam Early Access.

Kamil Zwijacz

3 sierpnia 2014 11:44

Niemieckie studio Reakktor zapowiedziało ciekawy projekt dedykowany fanom starych gier typu Arena FPS – poznajcie TOXIKK. Tytuł ukaże się w ramach Steam Early Access w późniejszym czasie bieżącego roku, ale już dziś wiemy o nim dosyć sporo. Produkcja ma jeden jasny cel – wrócić do korzeni gatunku. W związku z tym nie zaoferuje ona podziału na poszczególne klasy postaci, nie będzie perków, konfigurowalnych broni, levelowania bohaterów, ani żadnego systemu osłon. Plany dewelopera najlepiej podsumowują ich własne słowa: „W TOXIKK gra się tak, jakby dzisiejsze wojenne strzelanki w ogóle nie istniały”. W związku z tym projekt stawiać ma na szybką i precyzyjną rozgrywkę w multiplayerze (nie zabraknie także treningowej walki z botami w trybie single player), w której liczyć mają się przede wszystkim umiejętności gracza. Krótko pisząc, stara szkoła pełną gębą.

TOXIKK będzie klasycznym Arena FPS-em.

TOXIKK w skrócie:

Gatunek: klasyczna gra typu Arena FPS
Deweloper: niemieckie studio Reakktor
Platformy sprzętowe: komputery PC
Data premiery: wczesna wersja ukaże się w tym roku w Steam Early Access
Cena: 15 dolarów

Kierowana przez nas postać podczas walki będzie mogła wykonywać podwójne skoki i wykorzysta unikalne bronie, których łącznie będzie dziewięć rodzajów. Dodatkowo każda pukawka posiadać ma drugi rodzaj strzału i możliwe ma być dźwiganie ich wszystkich naraz. Po śmierci wojownik odrodzi się z pistoletem i bronią do walki wręcz, a całą resztę trzeba będzie znaleźć na mapie.

W produkcji znajdziemy system dostosowywania bohaterów, ale ma być on czysto kosmetyczny (zapewne chodzi tylko o zmianę wyglądu), ponieważ w TOXIKK każdy ma mieć identyczne szanse na wygraną. Postacie mają też zdobywać doświadczenie i awansować na kolejne poziomy, ale nie jest to rozwiązanie za którym idą dodatkowe korzyści (dostęp do nowych broni, gadżetów, itd.). Niemiecki FPS wykorzysta to tylko do dobierania przeciwników.

TOXIKK ukaże się tylko na komputerach PC.

TOXIKK zaoferuje dwa rodzaje map - Classic i Massive. W pierwszym przypadku średniej wielkości lokacje pozwolą na szybką rozgrywkę dla maksymalnie 8 graczy. Natomiast druga opcja skupi się na nieco bardziej strategicznym podejściu do zabawy, w której weźmie udział 16 osób, walczących na większych mapach, na których znajdą się też różne pojazdy, w tym wehikuły typu hoverbike.

Ważnym aspektem produkcji ma być współpraca ze społecznością. Każdy zainteresowany będzie mógł otrzymać narzędzia deweloperskie, pozwalające na tworzenie własnych map, postaci i skórek. Pojawi się specjalne miejsce, w którym inni gracze zagłosują na najlepsze projekty, a cała zawartość stworzona przez użytkowników gry będzie darmowa.

Zapewne wielu z Was ucieszy się także na wieść, że w dobie coraz większej popularności modelu free-to-play, twórcy TOXIKK mają go gdzieś. W związku z tym gra będzie płatna (można już ją zamawiać w oficjalnym sklepie, wydając przynajmniej 15 dolarów) i pozbawiona możliwości kupowania jakichkolwiek dodatków wpływających na możliwości postaci.

„Jesteśmy przekonani, że klasyczny arena FPS i free-to-play nie pasują do siebie (…) Umiejętności gracza powinny być jedynym czynnikiem decydującym o zwycięstwie, bądź przegranej” – tłumaczą twórcy.

Wszystko to powstaje w oparciu o technologię Unreal Engine i dedykowane jest wyłącznie komputerom PC. Deweloperzy twierdzą bowiem, że „strzelanki przeznaczone są do grania przy użyciu myszki i klawiatury”. Szykuje się więc bardzo ciekawy projekt, który wygląda jak połączenie Unreal Tournament z Halo.