Kenny „kennyS” Schrub, legenda światowej sceny Counter-Strike’a: Global Offensive, podzielił się swoją listą najlepszych snajperów wszech czasów w strzelance Valve. Wysokie miejsce przypadło jednemu z Polaków.
Jeśli ktoś zasługuje na miano legendy CS:GO, to zdecydowanie Kenny „kennyS” Schrub. Francuz na profesjonalnej scenie Counter-Strike’a był aktywny już za czasów Source’a, a w „Globalnej Ofensywie” tylko rozwinął skrzydła, zostając jednym z najbardziej utytułowanych francuskich graczy (na koncie ma m.in. wygranie Majora, a także tytuł MVP tego turnieju). U szczytu sławy uważany był za najlepszego AWP-era (snajpera posługującego się AWP) w historii. Dlatego jego głos w sprawie rozstrzygnięcia tego, kto według niego zasługuje na tytuł topowego snajpera nie mógł zostać przemilczany.
Francuski zawodnik prowadzi także swój kanał w serwisie YouTube. Ostatnio zamieścił tam film, w którym przedstawia swoją tier listę (uszeregowanie w poszczególnych szczeblach; zazwyczaj od najwyższego S do najniższego F) znanych graczy, którzy zasłynęli ze swojej świetnej gry przy użyciu AWP właśnie.
Może Cię zainteresować:
Nie powinno być żadnym zaskoczeniem, że na najwyższym szczeblu znalazł się Aleksandr „s1mple” Kostyliev z zespołu Natus Vincere, który w mijającym roku był bezsprzecznie najlepszym graczem CS:GO. Gwoli ścisłości należy wspomnieć, że Ukrainiec od lat plasuje się w topce światowych graczy, a w sieci krąży masa materiałów pokazujących niesamowite zdolności s1mple’a:
Naszych rodaków może ucieszyć fakt, że w zestawieniu legendarnego zawodnika została uwzględniona polska legenda CS:GO – Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski, który pełnił rolę snajpera w składzie Virtus.Pro. Najbardziej wysportowany esportowiec został umieszczony na wysokim szczeblu A.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
14

Autor: Michał Ciężadlik
Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.