To koniec Paint 3D. Microsoft tej jesieni ostatecznie uśmierci aplikację, wprowadzoną siedem lat temu

Jak informuje serwis Windows Central, Microsoft przygotowuje się do odesłania na emeryturę aplikacji Paint 3D, stworzonej z myślą o modelowaniu 3D. Już od 4 listopada narzędzie stanie się niedostępne w oficjalnym sklepie Microsoftu, a także przestanie otrzymywać aktualizacje.

Paint 3D odsyłany na emeryturę

Paint jest obecny w systemie Windows od 1985 roku, jednak w zasadzie od zawsze aplikacja taktowana była przez Microsoft po macoszemu, zaś producent nie przywiązywał dużej uwagi do jej rozwoju. W 2017 firma postanowiła jednak to zmienić, wprowadzając do systemu Windows 10 specjalną wersję aplikacji o nazwie Paint 3D, w której duży nacisk położono na modelowanie 3D. Oferowała również inne użyteczne funkcje, jak warstwy, efekty przezroczystości, usuwanie tła, obsługę formatu .png i wiele innych.

Źródło: Microsoft

Początkowo Microsoft chciał zastąpić Paintem 3D klasyczną wersję aplikacji. Po protestach ze strony użytkowników, zmienił jednak zdanie i zdecydował się udostępnić w systemach Windows 10 i 11 obie wersje tego narzędzia.

Wprawdzie Paint 3D oferował większe możliwości, niż zwykła wersja tego programu graficznego, to użytkownicy nieszczególnie byli nim zainteresowani, preferując zwykłą aplikację, ze względu na znacznie prostszą obsługę. Gigant z Redmond postanowił więc skupić się na rozwoju klasycznej wersji narzędzia, wyposażając program w opcje dostępne dotychczas w Paint 3D, a także wzbogacając o wiele nowych elementów, w tym także funkcje wykorzystujące sztuczną inteligencję, takie jak generowanie obrazów.

Aplikacja znika ze sklepu Microsoftu

Rozwój klasycznego Painta sprawił, że Paint 3D stał się zbędny i Microsoft uznał, że czas odesłać go na emeryturę. Firma zapoczątkowała ten proces już kilka lat temu i w 2021 roku narzędzie zostało usunięte z listy domyślnych aplikacji instalowanych wraz z Windows 10, więc użytkownicy mogli instalować ją jedynie z oficjalnego sklepu. Wkrótce jednak nie będą mogli już tego robić.

Użytkownicy komputerów donoszą, że na ekranach ich monitorów pojawia się komunikat informujący, iż od 4 listopada nie będzie można pobierać aplikacji z Microsoft Store. Oczywiście każdy kto posiada ją zainstalowaną na dysku, nadal może z niej korzystać, jednak program nie będzie w przyszłości otrzymywał żadnych aktualizacji.

Więcej:Sprzedaż chińskich samochodów BYD wzrosła aż o 880% w Wielkiej Brytanii, ale nie przekłada się to na duży udział w rynku

• Microsoft
• tech
• aplikacje / programy
• Windows 10
• Windows 11