autor: Zuzanna Domeradzka
To już pewne, po Silent Hill 2 Remake Polacy tworzą Silent Hill 1 Remake
Konami potwierdziło, że remake pierwszego Silent Hill powstaje. Za produkcję będzie odpowiedzialne polskie Bloober Team.

Podczas dzisiejszej transmisji poświęconej przyszłym grom Konami zapowiedziano kolejną grę z serii Silent Hill. Chociaż nie zaprezentowano żadnych fragmentów rozgrywki ani nawet krótkiego trailera, to zdradzono, że powstaje remake pierwszej części znanego cyklu horrorów. Moment, w którym widać tytuł gry oraz słychać muzykę z pierwowzoru zwieńczył prezentację Konami Press Start.
Bloober Team tworzy Silent Hill 1 Remake
Za nadchodzącą produkcję odpowiedzialne jest polskie studio Bloober Team, czyli twórcy wydanego w 2024 roku Silent Hill 2. O tym, że Polacy pracują wraz z Konami nad kolejną grą, było wiadomo już od jakiegoś czasu. Jednak w lutym tego roku nasz rodzimy zespół poinformował jedynie, iż jego współpraca z japońską firmą jest kontynuowana, lecz nie zdradził wtedy, o jaki konkretnie projekt chodzi.
Chociaż w ramach Konami Press Start nie zdradzono absolutnie żadnych szczegółów odnośnie do nadciągającego remake’u, to garść informacji zawarto wcześniej w raportach spółki Bloober Team. Wiemy chociażby, że znany do tej pory pod nazwą kodową „Projekt G”, stary-nowy Silent Hill, trafi na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S oraz PC. Przypomnijmy, że remake „dwójki” wyszedł tylko na PS5 oraz komputery osobiste (przynajmniej jak dotąd).
Ponadto studio Bloober Team ma otrzymywać wynagrodzenie od Konami za osiąganie kolejnych tzw. kamieni milowych w procesie produkcyjnym Silent Hill 1 Remake. Więcej informacji na temat zapowiedzianego dziś tytułu otrzymamy w późniejszym czasie. Na ten moment nie jest znany nawet przybliżony termin premiery remake’u.
Materiał z niepokojącego Silent Hill f
Warto wspomnieć również o Silent Hill f od studia NeoBards Entertainment, które także pojawiło się na dzisiejszej transmisji Konami. Deweloperzy tego nastawionego na akcję horroru psychologicznego podzielili się krótkim materiałem zza kulis, w którym to wyjaśniają, że gra wraca do korzeni serii Silent Hill i zawiera „esencję japońskich horrorów”.
Twórcy Silent Hill f nadmienili, że produkcja zachowuje istotę i tradycję znanego cyklu poprzez protagonistkę, która jest „zwyczajną osobą”, a miejsce akcji gry, Japonia, ma przerażać gracza niepokojącymi widokami.
Cechą charakterystyczną japońskich horrorów jest nie tylko groteska, ale też współistnienie piękna i niepokoju. [Dlatego – dop. red.] tworzymy [ten] tytuł, opierając go na koncepcji „odkrywania piękna w grozie” – powiedział Motoi Okamoto, jeden z twórców Silent Hill f.
W Silent Hill f zobaczymy więc wielu odrażających przeciwników, na których gracze, mimo niepokoju, będą patrzeć z zaciekawieniem. Ponownie też podkreślono, że produkcja ma być mocno nastawiona na akcję i starcia z wrogami (bardziej niż chociażby Silent Hill 2 Remake).
Silent Hill f ukaże się 25 września tego roku na PS5, XSX/S oraz PC.