Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 czerwca 2025, 17:07

autor: Kamil Kleszyk

Przez cztery lata nikt nie odnalazł tego sekretu w grze Sony. Twórca musiał wskazać go palcem

Mimo że Ratchet & Clank: Rift Apart świętuje czwartą rocznicę premiery, hitowa produkcja Insomniac Games wciąż zawiera nieodkryte tajemnice. Jedną z nich jest sekretna minigra z mechanicznym bykiem.

Źródło fot. Sony Interactive Entertainment
i

Wydane w czerwcu 2021 roku Ratchet & Clank: Rift Apart nadal rozpala wyobraźnię graczy i fanów serii. W czwartą rocznicę premiery tytułu deweloperzy z Insomniac Games postanowili świętować razem ze społecznością podczas specjalnej transmisji na żywo na platformie Twitch. W jej trakcie Grant Parker, projektant poziomów w Rift Apart, podzielił się z fanami zaskakującą ciekawostką.

Okazuje się, że w grze od premiery ukryty był easter egg, którego najprawdopodobniej nikt jeszcze nie odkrył. Mowa o prototypowej minigierce, która pozwala graczom dosiąść mechanicznego byka znajdującego się w barze Zurkie's.

Aby odblokować tę atrakcję, należy udać się pod wejście do lokalu i odnaleźć dwa znaki z przekreśloną bronią – to one są kluczem do aktywowania easter egga.

Sekwencja jest zaskakująco konkretna: trzeba pięć razy strzelić do lewego znaku, następnie cztery razy do prawego, a na koniec jeszcze 13 razy do lewego. Co istotne, gra w żaden sposób nie informuje o tym, że coś się wydarzyło – brak jest dźwięku, komunikatu czy zmiany wizualnej.

Nie ma dosłownie żadnego potwierdzenia ani niczego innego – tłumaczył na streamie Parker.

Jeśli jednak wejdziemy do baru i podejdziemy do byka, to na ekranie pojawi się nowa opcja: „Przytrzymaj L2, aby ujeżdżać mechanicznego byka”.

To po prostu coś fajnego, co postanowiłem zostawić w grze – dodał.

Powyższy przykład tylko pokazuje, że Ratchet & Clank: Rift Apart skrywa więcej, niż mogłoby się wydawać. Kto wie, może jeszcze jakieś sekrety czekają na odkrycie?

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej