Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 listopada 2024, 14:46

„To była długa droga, ale myślę, że to może być jej koniec”. Ambitny projekt, który miał przenieść część Fallout: New Vegas do Fallouta 4, wywołał spore zamieszanie

Modyfikacja, dzięki której główna lokacja z Fallout: New Vegas trafiła do Fallouta 4, otrzymała nową wersję. Niestety, jej twórca „przy okazji” ogłosił koniec dalszych prac, wywołując zamieszanie nie tylko wśród fanów własnego projektu.

Źródło fot. Bethesda Softworks.
i

Postapokaliptyczne „miasto grzechu” z Fallouta: New Vegas pobudza wyobraźnię twórców modyfikacji, którzy chętnie przenieśliby tę lokację do czwartej odsłony serii. Na taki pomysł wpadli autorzy opisywanego przez nas w 2021 roku moda Project Mojave. Ciekawie zapowiadające się dzieło grupy Capital Wasteland miało ukazać Nowe Vegas w czasach znanych z Fallouta 4, ale… od 3 lat nie doczekało się aktualizacji. Teraz jednak znów zrobiło się o nim głośno.

Samozwańczy spadkobierca owej idei, użytkownik serwisu NexusMods o pseudonimie WolfeMan2077, rozwijał ją w ramach własnego moda o tytule Project Mojave Revitalization. Pozycja doczekała się właśnie kolejnej wersji, ale jest to słodko-gorzka nowina, ponieważ dalsze prace nad nią zostały wstrzymane.

To była długa droga, ale myślę, że to może być jej koniec. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie podczas wydawania i rozwijania moda. Naprawdę kocham was wszystkich, dziękuję – czytamy na karcie modyfikacji w serwisie NexusMods.

Zawartość Project Mojave Revitalization

Modyfikacja w wersji 2.5 wprowadza 4 nowe lokacje: Fremont, osiedle Westside, przemysłowy dystrykt z lotniskiem Camp McCarran oraz autorski szpital St. Mary's Medical. Ponadto znajdziemy w niej dodatkowe zbroje, podziemia, przedmioty związane z warsztatem, ścieżki dźwiękowe oraz szereg drobnych poprawek.

Pozycja powstawała jako rozszerzenie Project Mojave, dlatego do działania wymaga zarówno owej modyfikacji, jak i gry Fallout 4 wraz z dodatkami.

Modyfikacja Project Mojave Revitalization.Źródło: serwis NexusMods.

Project Mojave „nie został anulowany” – twierdzi osoba związana z modyfikacją

Wypowiedź użytkownika WolfeMan2077 wprowadziła zamieszanie, przez które niektóre serwisy zaczęły informować o anulowaniu prac nad oryginalnym Project Mojave. Sprawę postanowił skorygować jeden z członków grupy Capital Wasteland w dyskusji prowadzonej na ten temat w serwisie Reddit.

Nie, [Project Mojave – dop. red.] nie został anulowany. Jestem jednym z liderów projektu Capital Wasteland i sposób, w jaki go realizujemy, różni się nieco od innych.

Mamy główną część Capital Wasteland, w której tworzymy wszystkie zadania, lokacje, bohaterów niezależnych, dubbing, projekty poziomów, zasoby, efekty dźwiękowe, broń, zbroje, typy amunicji i potwory w jednej sekcji. Mamy też „alternatywne” ujście dla kreatywności, dla dzieł takich jak Point Lookout Recreation, Project Mojave czy Project Zeta.

Prawda jest taka, że nie mamy siły roboczej ani energii, aby pracować nad nimi wszystkimi naraz. Jednak, po raz kolejny, [Project Mojave] nie został anulowany. […]

Jestem całkiem pewien, że mod https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/78559 jest tym, co artykuł błędnie interpretuje jako cały projekt. Tak nie jest. Został on stworzony przez WolfeMan2077, który nie jest częścią projektu. Myślę jednak, że wygląda to całkiem fajnie. – stwierdził Erk-krE.

Oryginalna wypowiedź użytkownika Erk-krE.Źródło: Reddit.

Innymi słowy, odrębna kontynuacja Project Mojave nie przetrwała próby czasu, ale oryginalna modyfikacja nadal ma szansę na wyjście z wczesnego dostępu, w którym pozostaje od 2021 roku. Pytanie brzmi: jak długo będziemy na nią czekać.

  1. Recenzja gry Fallout 4 – Czas apokalipsy
  2. Fallout 4 – poradnik do gry

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej