Remake The Last of Us zbiera wysokie oceny, ale niższe niż wersja PS4
Pojawiły się recenzje The Last of Us: Part I. Wynika z nich, że Naughty Dog sprostało zadaniu i godnie odświeżyło tytuł. Nie obyło się jednak bez pewnych problemów.

Za dwa dni do sprzedaży trafi The Last of Us: Part I, czyli remake kultowej gry z 2013 roku. Z tej okazji w Internecie pojawiły się pierwsze recenzje produkcji. Wynika z nich, że Sony w większości sprostało oczekiwaniom i przygotowało naprawdę dobry produkt.
The Last of Us: Part I – wybrane recenzje
The Last of Us: Part I wersji na PS5 spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony krytyków. Średnia ocen w serwisie Metacritic wynosi 89%. Poniżej prezentujemy wybrane recenzje:
- GRYOnline.pl – 9/10
- Gamersky – 100/100
- VG247 – 100/100
- God is a Geek – 100/100
- DualShockers – 90/100
- IGN – 90/100
- Wccftech – 90/100
- The Independent – 80/100
- Hardcore Gamer – 80/100
- Attack of the Fanboy – 60/100
Warto tutaj zwrócić uwagę na fakt, że The Last of Us Remastered na PS4 spotkało się z lepszym odbiorem. W tym przypadku średnia ocen w serwisie Metacritic wynosi 95%.
Jeszcze piękniejsza oprawa graficzna i gameplay bez zmian
Studio Naughty Dog zdecydowało się pozostawić cały schemat rozgrywki całkowicie bez zmian. Pod względem gameplayu nie znajdziecie tutaj znaczących nowości. Gruntownie jednak przerobiono oprawę graficzną – znacznie zmieniono modele postaci, a dodatkowo każda lokacja doczekała się przeróbek – w związku z czym całość ma zdecydowanie więcej szczegółów niż remaster na PS4.
Liczba ustawień robi wrażenie
Dużą zaletą The Last of Us: Part I jest liczba ustawień, jakie przygotowali twórcy. Dzięki temu każdy jest w stanie dopasować grę do własnych potrzeb. W tytule można zmienić takie szczegóły jak poszczególne aspekty poziomu trudności oraz różne tryby wyświetlania obrazu.
Naughty Dog zadbało zwłaszcza o graczy z niepełnosprawnościami i wprowadziło wiele opcji dla osób, które nie są w stanie grać w standardowy sposób. Części z nich próżno szukać w innych tytułach. Przykładowo kontroler DualSense jest w stanie wysyłać dotykowe informacje zwrotne podczas dialogów, tak by osoby niedosłyszące mogły przy pomocy czucia poznawać emocje bohaterów.
Sztuczna inteligencja niby lepsza (ale nie do końca)
The Last of Us: Part I oferuje nie tylko poprawki graficzne i nowe ustawienia, ale również modyfikacje sztucznej inteligencji. Przykładowo wrogowie próbują częściej atakować od flanki. Dzięki temu przeciwnicy zachowują się naturalniej, a walka jest bardziej różnorodna.
Jednocześnie pojawiają się jednak głosy, że SI towarzyszy nadal sprawia problemy. Kompani wciąż potrafią podążać złą ścieżką i w efekcie niepotrzebnie przyciągać uwagę przeciwników podczas skradania.
Czy warto?
Recenzenci zwracają uwagę, że poza upiększoną grafiką, ułatwieniami dostępności i poprawkami SI nie znajdziemy tutaj nic, czego nie oferuje The Last of Us Remastered na PS4. Dodatkowym problemem jest wyjątkowo wysoka cena.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
xBisHoPx Pretorianin
Nie wiem o co ten płacz jest. Przecież w psstore dostępny jest The Last of Us Remastered za 89 PLN. SONY nie usunęło tej wersji. Nikt nikogo nie zmusza do zakupu remejka.
Redman2 Generał
Zagrajcie na PS plusie i po krzyku. Tam macie za 70zl w komplecie z 700 innymi grami i na PC. Polecam
PCMREpic Konsul
A jakie ma zbierać jak jedyny minus to cena?
Zrobili wszystko od zera, przenosząc na nowy silnik. Jedynie audio zostało, ale ono też dostało poprawki, bo jest dźwięk przestrzenny.
marcing805 Legend

Z przyjemnością zagram ponownie. To IMO jedna z najlepszych gier single w historii ale kiedy cena będzie już w przedziale 100 -150 zł. Na szczęście gry Sony, to nie gry Nintendo i bardzo szybko tanieją. Kto nie grał w oryginał lub grał na premierę w 2013 i zapomniał dużą część gry, remakiem się pewnie zachwyci i będzie miał swoje GOTY.
Kolekcjoner Centurion
Wy chyba nie wiecie czym różni się remake od remastera