
W SKRÓCIE:
Wygląda na to, że zamknięte testy systemu Starlink – internetu, który będzie oferowany przez firmę SpaceX, założoną przez miliardera Elona Muska – rozpoczną się już niedługo. Koncern zaczął rozsyłać do potencjalnych testerów e-maile z zapytaniem o zaktualizowanie adresu zamieszkania. Zgodnie z informacją zawartą w wiadomości, beta-test rozpocznie się latem, co pokrywa się z wcześniejszymi doniesieniami na ten temat.

Po zakończeniu pierwszej, zamkniętej fazy testowej rozpocznie się druga, w czasie której dostęp do usługi będzie otwarty dla wszystkich zainteresowanych.
Według informacji, do których dokopał się użytkownik forum Reddit Bubby4j (prześwietlił metadane strony wsparcia), testy początkowo będą prowadzone w północnych Stanach Zjednoczonych, południowej części Kanady oraz w niektórych miejscach w stanie Waszyngton. Testerzy muszą mieć możliwość obserwowania tzw. nieba północnego, a konkretniej znajdować się w lokalizacji pomiędzy 44., a 55. stopniem szerokości geograficznej. Korzystanie z usługi będzie wymagało specjalnej anteny oraz routera – SpaceX wyśle je osobom biorącym udział w testach systemu (poniżej zdjęcie talerza).



Od użytkowników nie będą pobierane niemal żadne pieniądze – poza pojedynczym dolarem, który zostanie przelany w ramach sprawdzania systemu płatności.
Więcej:Amazon testuje okulary AI wśród swoich kurierów. „Amelia” pomoże w pracy i unikaniu agresywnych psów
52