Twórca inZOI ogłosił, że grudniowa aktualizacja doda do symulatora życia system zarządzania sklepami, usprawnione interakcje rodzinne, przerobiony system karmy oraz wydarzenia świąteczne.
Zaledwie kilka dni po premierze aktualizacji 0.4.0 inZOI Studio potwierdziło, że pracuje nad kolejnym dużym uaktualnieniem gry. Jak poinformował reżyser projektu, Hyungjun „Kjun” Kim, grudniowa aktualizacja ma przynieść zarówno nową zawartość, jak i szereg poprawek opartych na opiniach graczy.
W tym tygodniu wielu z Was podzieliło się cennymi opiniami, sugestiami, zgłoszeniami błędów i pomysłami dotyczącymi przyszłego kierunku rozwoju gry. W szczególności przedstawiliście szczegółowe opinie na takie tematy, jak interakcje rodzinne, system osobowości, karma, interfejs użytkownika, wielozadaniowość, ekonomia, wydarzenia świąteczne oraz ulepszenia jakości grafiki i animacji – napisał Kim w komunikacie na Discordzie.
Twórca dodał, że choć aktualizacja 0.4.0 przyniosła liczne usprawnienia, wielu graczy wciąż skarży się na problemy techniczne – w tym niestabilność i spadki wydajności związane z błędami Unreal Engine 5. „Kjun” zapewnił jednak, że wszystkie zgłoszenia dokładnie przeanalizowano i na ich podstawie podjęte zostaną odpowiednie kroki.
Najważniejszą nowością grudniowego patcha ma być system zarządzania sklepem, o który od dawna prosiła społeczność. Według Kima rozwiązanie to pozwoli graczom otwierać własne punkty handlowe w mieście, a także zarządzać nimi w ramach nowej ekonomii miejskiej.
Aktualizujemy miasto, aby umożliwić graczom otwieranie sklepów w dowolnym miejscu i sprawić, by te już istniejące działały w ramach owego systemu – wyjaśnił deweloper.
W przyszłości w inZOI mają pojawić się również różne typy działalności, w tym księgarnie, kwiaciarnie, piekarnie, hotele i centra handlowe. Choć część z tych funkcji nie trafi do gry od razu w grudniu, twórcy zapowiadają ich stopniowe rozwijanie w kolejnych aktualizacjach.
Co istotne, wszystkie te elementy zostaną udostępnione bez dodatkowych opłat, co czyni je atrakcyjną alternatywą dla podobnych funkcji znanych z płatnych dodatków do serii The Sims.
W planach na grudzień są również duże zmiany w interakcjach rodzinnych i grupowych. Postacie mają w końcu wspólnie spacerować, spożywać posiłki, oglądać filmy czy grać w gry. Twórcy chcą też wprowadzić bogatsze emocje i więzi rodzinne – między innymi czułość, zazdrość i przywiązanie między rodzicami a dziećmi.
Naszym celem w grudniowej aktualizacji jest poprawa zachowań grupowych i kooperacyjnych. Najpierw skupimy się na tym, aby wiele postaci poruszało się i działało razem, a po grudniu będziemy nadal rozbudowywać ten system – zapowiedział Kim.
Równolegle studio pracuje nad systemem karmy, który został tymczasowo uproszczony, ale w przyszłości ma stać się jednym z kluczowych elementów rozgrywki, oraz nad autonomią i zachowaniami AI, dzięki czemu ZOI mają reagować w sposób bardziej naturalny i zgodny ze swoją osobowością.
Grudniowa aktualizacja obejmie również rozbudowę systemu policji i przestępczości. Gracze mogą spodziewać się bardziej realistycznych napadów, pościgów oraz reakcji obywateli. Równocześnie zespół koncentruje się na optymalizacji miasta, tak by ograniczyć liczbę „sztucznych” budynków i zwiększyć wrażenie życia w świecie gry.
Hyungjun „Kjun” Kim odniósł się też do kontrowersji związanej z aktualizacją modyfikacji MyTexture, wprowadzonej bez wcześniejszej komunikacji ze społecznością:
Niestety, nie przemyśleliśmy wystarczająco dokładnie skutków tej zmiany i zastosowaliśmy zbyt proste rozwiązanie, co spowodowało zamieszanie – za co szczerze przepraszam.
Twórca zapowiedział także powrót świątecznych wydarzeń. Grudniowy patch przyniesie najprawdopodobniej Gwiazdkowe dekoracje. Choć prace nad tym elementem nieco się opóźniły, Kim zapewnił, że ekipa postara się, aby go na czas.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.