Survarium - nowe informacje o podobnym do DayZ trybie Freeplay
Zespół Vostok Games ujawnił konkrety odnośnie nadchodzącego trybu Freeplay do gry Survarium. Umożliwi on zabawę w stylu DayZ, gdzie gracze będą walczyli i współpracowali ze sobą na olbrzymich mapach, pełniących funkcję stałych wirtualnych światów.
Studio Vostok Games ujawniło wreszcie szczegóły trybu Freeplay, który ma zostać w przyszłości dodany do Survarium. Wprowadzi on do gry styl zabawy znany m.in. z DayZ i jego klonów. Freeplay rozgrywane będzie na nowych mapach, rozmiarami znacznie przebijających wszystkie poziomy z trybu PvP. Zostaną one zaprojektowane tak, aby dotarcie do niektórych lokacji wymagało specjalistycznego sprzętu lub wykonania serii misji. Jednocześnie autorzy chcą utrzymać postapokaliptyczny klimat i dlatego limit populacji na mapie będzie stosunkowo niski, tak aby napotkanie innego człowieka było autentycznym wydarzeniem.
Gracze będą otrzymywali zestawy misji do wykonania podczas jednego „życia". Natomiast gdy zginą ich ekwipunek pozostanie w miejscu, gdzie polegli i tym samym stanie się atrakcyjnym łupem dla pozostałych uczestników zabawy. Każda mapa ma być samodzielnym światem, który ulegać będzie zmianom na skutek poczynań użytkowników. Ponadto co dwie godziny przez poziom przechodzić ma śmiertelnie niebezpieczna burza i gracze otrzymają kwadrans wcześniej odpowiednie ostrzeżenie, aby mogli poszukać schronienia. Gdy burza minie ocalali będą mieli dziesięć minut na spokojne zgromadzenie ekwipunku zanim na serwer wrzuceni zostaną nowi uczestnicy zabawy.
W grze znajdziemy trzy typy misji. Pierwszą z nich będą zadania fabularne, przydzielane jeszcze w lobby, posiadające kilka alternatywnych zakończeń i posuwające naprzód główną opowieść na mapie. Misje drugorzędne przydzielane będą frakcjom i otrzymamy je w chwili wejścia do danej lokacji. Ostatnią kategorią mają być krótkie zadania losowe.
Wśród przydzielanych przez grę misji znajdą się zarówno kooperacyjne, jak i te, w których gracze będą musieli ze sobą rywalizować. Np. jedna grupa otrzyma zadanie obrony obozowiska, a druga będzie musiała je zniszczyć. Jednocześnie autorzy planują wprowadzenie systemu karmy, który ma zniechęcać do bezsensownego mordowania innych graczy. Takie zbrodnie będą obniżały nasz status, a gdy ten sięgnie dna, to gra wyznaczy nagrodę za naszą głowę. Co więcej, wypracowana zła karma ma być zapisywana pomiędzy sesjami i wpłynie na to, jakie misje będziemy otrzymywali.
Ponadto twórcy mają w planach radar, informujący o tym ilu graczy znajduje się w promieniu 150 metrów. Nie poznamy ich dokładnych lokalizacji, ale będziemy mogli wysłać im wiadomość. Ma to ograniczyć sytuacje, w których postać ginie nagle, bez żadnego wcześniejszego ostrzeżenia.
Wszystko to brzmi bardzo ambitnie, ale nad grą pracuje obecnie 65 ludzi, więc zespół ma spore moce przerobowe. Na razie twórcy nie są gotowi podać planowanej daty premiery trybu Freeplay.

Gracze
Steam
- Vostok Games
- survival sandbox
- PC
Komentarze czytelników
Adrian Werner Generał

@Toxicator
Dzięki, za zwrócenie uwagi.
szyszka_PC Generał

Trzeba przyznać, że mają ciekawe pomysły. :)
Meno1986 Senator

"Natomiast gry zginą ich ekwipunek pozostanie w miejscu, gdzie polegli i tym samym stanie się atrakcyjnym łupem dla pozostałych uczestników zabawy."
Wkradła się mała literówka. :)
Bardzo ciekawie prezentuje się ten system karmy. Byłoby miło, gdyby delikwent ze złą karmą otrzymywał same zadania polegające na współpracy i pomocy innym graczom. I jeszcze ta wisząca nad jego głową nagroda. Z pewnością nie odstraszy to wszystkich, ale skutecznie utrudni bezcelową i bezsensowną przemoc w grze. Wydaje mi się, że pomysł będzie powielany w wielu produkcjach tego typu.
zanonimizowany1069876 Junior
brzmi ciekawie, ale 65 osób robi grę i przypuszczam, że będzie tak jak w większości produkcji, obiecują coś i nim spełnią obietnicę, mija ponad rok. Chciałbym by już w czerwcu dali ten tryb dość grywalny, w końcu mają 65 ludzi więc mapę graficy ogarną w 4, 5 miesięcy spokojnie, a programiści w tym czasie też powinni się wyrobić z tym skoro w Unity ludzie w tutorialach potrafią w ciągu 10 godzin zrobić sandboxową grę, w której istnieje crafting prosty i to robi jedna osoba.
Nie wiem w czym robią tę grę i mimo, że wiem, że jest możliwe wyrobić się do czerwca by ten tryb był w miarę grywalny, to i tak wiem, że nie wyrobią się, może chociaż w grudniu zrobią betę tego trybu? A w tym czasie Ubisoft w ciągu roku niecałego wyda kolejnego Assassina, bo co roku jest nowa część, a Assassin to sporo animacji, mimika twarzy, masa questów, dubbing, muzyka i pełno rzeczy i mimo to w rok wydają grę, a taki DAYZ i inne gry w kilka lat nie potrafią wprowadzić do gry budowania, mimo, że jakiś modder pojedynczy, który nie pracuje przy robieniu gry, jest w stanie zrobić moda z budowaniem w ciągu paru tygodni i to budowanie jest bardziej zaawansowane niż to co pojawi się w DAYZ w ciągu roku lub 2 lat. A w Unity budowanie domów jeszcze szybciej idzie zrobić, wystarczą dwa, trzy dni jednej ogarniętej osobie i ma się budowanie z dawnych wersji RUST, ściana po ścianie.
xKoweKx [stalker.pl] Generał
![xKoweKx [stalker.pl]](https://www.gry-online.pl/galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
Mernu, o chłopie... nie wypowiadaj się na tematy, w których jesteś kompletnym ignorantem, proszę.