Streamer założył się, że nikt nie zdoła go pokonać; po niemal 2 latach obsypał zwycięzcę złotem

16 miliardów złota - dokładnie tyle wynosiła nagroda dla zabójcy C Engineera, streamera, który 2 lata temu postawił swoim widzom interesujące wyzwanie. Musieli zdobyć w grze jego w głowę - w zamian za grową walutę.

Wyzwanie rzucone całej społeczności

Prawie 2 lata temu youtuber i streamer C Engineer rozpoczął na swoim kanale wyzwanie, w którym grał postacią w oldschoolowym RuneScape, w trybie Hardcore Ironman. W dodatku, rozgrywkę prowadził tylko na światach PvP, co oznaczało, że w każdej chwili mógł zostać zaatakowany przez innych graczy.

Powiązane:Gracz porównał rozmiary map z pięciu Battlefieldów z tymi z BF6. Najnowsza część nie ma się czym chwalić

Jego fani mogli zaś wpłacać złoto z gry na specjalne konto, którego zawartość miała zostać przekazana graczowi, który zdoła wykończyć C Engineera. Wyzwanie zostałoby również zakończone, jeśli streamerowi udałoby się zdobyć super rzadką pelerynę - Infernal Cape.

Czym jest tryb Ironman?

Jest to tryb ze sporymi ograniczeniami dla gracza. Postać nie posiada możliwości handlu z innymi graczami czy też zdobywania łupów w grupach. C Engineer cały swój ekwipunek musiał uzyskać na własną rękę. Całość dopełnia Hardcore, czyli wariant trybu Ironman, który gwarantuje, że w razie śmierci postać ginie bezpowrotnie.

Jednak po dwukrotnej porażce przeciwko bossom PvE, C Engineer przeniósł się z Hardcore’a na klasycznego Ironmana i kontynuował grę wyłącznie w tym trybie. W ramach rekompensaty zwiększył łączną pulę złota do wygrania za jego zabójstwo.

Taktyką streamera było unikanie jakichkolwiek zagrożeń - streamer od razu uciekał, gdy widział wrogiego gracza, używając zaklęcia, które teleportowało go z powrotem do jego domu. W ciężkich przypadkach po prostu zamykał w panice grę. Ostatecznie pokonał podczas tego wyzwania „tylko” dziesięciu innych graczy. Jedenasty okazał się zaś jego zabójcą.

Jak udało się go pokonać?

Pięciu widzów połączyło siły i zastawiło na niego pułapkę. Wiedzieli, że walczy z konkretnym bossem, aby otrzymać za niego przedmiot. Przeciwnicy zablokowali więc wszystkie wyjścia i użyli zaklęcia, które uniemożliwiło C Engineerowi teleportację do własnego domu.

Streamer kilkukrotnie próbował uciekać, lecz jego wrogowie nie zostawili mu żadnej drogi, którą mógłby umknąć. Opuszczenie gry również spełzło na niczym. Po ponownym zalogowaniu się, wrogowie nadal cierpliwie na niego czekali i ostatecznie dopięli swego. Po 605 dniach udało mu się pokonać streamera.

Poniżej możecie obejrzeć 15 minutowy film C Engineera z finału postawionego przez niego wyzwania.

„Wreszcie mnie dopadli”

Te słowa wypowiedział streamer, jakby nie mógł uwierzyć, że to już koniec. Mimo wszystko, wydaje się zaskakująco opanowany i początkowo komentuje swoją śmierć jedynie tymi słowami.

Streamer potwierdził oczywiście, że wolałby zakończyć wyzwanie z peleryną, a nie zgonem, jednak pogodził się ze swoim losem. Po 32 odcinkach na jego kanale, wyzwanie dobiegło końca, a C Engineer podziękował wszystkim, którzy oglądali jego zmagania oraz przekazali złoto do puli.

Pokazał też na żywo moment przekazania 16 miliardów złota zwycięzcy. Jak potwierdza serwis PCGamer, jest to największe bounty zebrane kiedykolwiek w oldchoolowym RuneScape.

Więcej:NPC-e w The Outer Worlds 2 nie boją się wytknąć graczowi jego nawyków. Może poczekajcie zanim przeszukacie pobliskie zwłoki

• Różności
• PC