Starfield w 2021 roku - Microsoft zaplanował kampanię reklamową (plotka)
Starfield od Bethesda Softworks może zadebiutować już w bieżącym roku. Krążące od miesięcy plotki zdaje się potwierdzać plan kampanii marketingowej Microsoftu.
Gabriela Sicińska

Kosmiczne RPG zapowiedziane w 2018 roku przez Bethesdę wciąż jest owiane tajemnicą, jednakże plotki i przecieki są zaskakująco jednogłośne - Starfield zadebiutuje w 2021 roku. Według Shpeshal_Ed - jednego z prowadzących The Xbox Era Podcast mocnym argumentem przemawiającym za plotkami mówiącymi o premierze Starfield w 2021 roku jest fakt, że Microsoft wykupił sloty reklamowe w bieżącym roku, które przeznaczone są właśnie na promocję nowego erpega Bethesdy.
Choć z jednej strony scenariusz, według którego Starfield zadebiutuje już w 2021 roku, wydaje się nieprawdopodobny (biorąc pod uwagę, że wciąż bardzo niewiele wiemy zarówno o samej grze, jak i jej statusie produkcyjnym), plotki od kilku miesięcy głoszą, iż jest to bardzo prawdopodobne (jeśli nie wręcz pewne). Według Jeffa Grubba z VentureBeat oficjalnego pokazu Starfield należy się spodziewać w okolicach tegorocznych targów E3 (przypadających na 15-17 czerwca 2021), zaś premiery tytułu jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia - pod warunkiem, że koronawirus nie pokrzyżuje planów producenta.
Inne źródła zdają się zgadzać zarówno z przedstawicielami Xbox Era, jak i VentureBeat - youtuber Rand Al Thor oraz Jaz Corden z Windows Central zgodnie twierdzą, że według ich informacji gra jest już na końcowym etapie produkcji oraz będzie tytułem ekskluzywnym dla konsol Xbox oraz PC, w ramach polityki Microsoftu. Ze wszystkich powyższych plotek, ta ostatnia wydaje się być najbardziej prawdopodobna - wszak Microsoft musi od czasu do czasu zaznaczyć, że Bethesda należy do jego podwórka.
O samym Starfield wciąż nie wiemy zbyt wiele. Gra ma być przedstawicielem gatunku RPG, utrzymanym w konwencji science-fiction oraz oferować gigantyczny otwarty świat, co najmniej kilkakrotnie większy, niż ten udostępniony graczom w Skyrimie. Co ciekawe, Bethesda chce się skupić na budowaniu więzi gracza z postaciami niezależnymi, co nie należało do najmocniejszych stron poprzednich produkcji studia - według słów Todda Howarda ma to na celu zwiększenie immersji i udoskonalenie doświadczenia płynącego z ogrywania tego singlowego tytułu.
Jak to będzie wyglądało w praktyce? Nie wiadomo. Jeśli wierzyć plotkom, poznamy nieco więcej szczegółów w okolicach tegorocznych targów E3. Warto jednak pamiętać, że szybka prezentacja i premiera gry kilka miesięcy później to zagrywka, z której Bethesda jest doskonale znana - tak właśnie światło dzienne ujrzały Fallout 4 i Fallout 76. A czy była to słuszna strategia...

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Legalizex Generał
Pamiętam, że Fallout 4 też nagle około lata 2015 roku został zapowiedziany niespodziewanie i już kilka miesięcy później była premiera, więc jestem w stanie w to uwierzyć
vorimenn Generał

Tymczasem w sobotę z serwerów Bethesdy wyciekł/wyciągnięto obrazek związany ze Starfieldem.
elathir Legend

Może i wyjdzie w tym roku, może nie. Ciekaw jestem tylko czy wyciągnęli wnioski z tego co się działo i dzieje (odbiór F4 poniżej oczekiwań, tragiczna premiera F76, rozwój branży) czy dalej zrobią to samo po raz kolejny.
No i ciekaw jestem jak będzie działać na starych konsolach. Wszyscy pamiętamy jak działał Skyrim tez wychodzący u schyłku generacji. Wtopa CP2077 to przy tym pikuś.
Herr Pietrus Legend

Zaraz, to znowu ma być ten żenujący retrofuturyzm?