Star Wars Outlaws zaoferuje graczom ogromne i ręcznie dopieszczone planety, twierdzi reżyser kreatywny gry, Julian Gerighty.
Star Wars Outlaws zalicza się do faworytów tegorocznych pokazów „nie-E3”. Produkcja tworzona przez studio Massive Entertainment po zjawiskowym gameplayu z miejsca stała się jednym z najbardziej oczekiwanych wysokobudżetowych tytułów.
Twórcy przy okazji zapowiedzi zdradzili, że gra zaoferuje możliwość eksploracji „dużych i otwartych” planet zarówno pieszo, jak i w pojazdach.
Do niedawna mogliśmy się jedynie domyślać, jaką konkretnie skalę przyjmie projekt twórców m.in. serii The Division. Dziś wiemy więcej, bowiem jego reżyser kreatywny, Julian Gerighty, uchylił rąbka tajemnicy na ten i inne ciekawe tematy związane z Outlaws w rozmowie dla magazynu „EDGE” (via mp1st).
Deweloper zdradził, że:

Choć wszystko to brzmi bardzo obiecująco, na premierę Star Wars: Outlaws jeszcze sporo poczekamy. Planowo tytuł zadebiutuje w 2024 roku i coś mi podpowiada, że Ubisoft będzie celować raczej w jego drugą połowę. Gra zmierza na PS5, Xboxy Series X|S i PC.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
18

Autor: Marcin Przała
Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.