Sprzedaż PlayStation 4 w Wielkiej Brytanii wzrosła o 200%
Po premierze konsoli PlayStation 4 Pro sprzedaż urządzeń marki PlayStation 4 wzrosła w Wielkiej Brytanii w tygodniu zakończonym 12 listopada o ponad 200% w porównaniu do wcześniejszych siedmiu dni.
10 listopada na rynku zadebiutowała konsola PlayStation 4 Pro. Firma Sony nie podała jeszcze oficjalnych informacji dotyczących popularności urządzenia, ale serwis MCV dotarł do danych firmy analitycznej Gfk, zajmującej się monitorowaniem rynku gier wideo w Wielkiej Brytanii. Wynika z nich, że w tygodniu kończącym się 12 listopada PlayStation 4 (zarówno Pro, jak i starszy model) znacznie zyskały na popularności i odnotowały 204% wzrost sprzedaży w porównaniu z wcześniejszym tygodniem. Nie znamy dokładnej liczby sztuk, które trafiły do klientów, ale 65% wszystkich sprzedanych PlayStation 4 to te z dopiskiem „Pro”. Słabsze modele również cieszą się sporym zainteresowaniem i w porównaniu do tygodnia zakończonego 5 listopada odnotowały 8,5% wzrost sprzedaży.

Ogółem konsole firmy Sony rozeszły się w liczbie większej o 44% od Xboksa One, choć i Microsoft nie ma na co narzekać, gdyż zanotował pokaźny 85% wzrost sprzedaży w porównaniu do wcześniejszego tygodnia, co zapewne było spowodowane obniżką ceny na podstawowy model urządzenia. Ogółem japoński koncern ma 53% udziałów w brytyjskim rynku konsol, a gigant z Redmond 37%.
PlayStation 4 Pro to najnowszy model konsoli PlayStation 4 z 2013 roku. Urządzenie wyposażono w ten sam, ośmiordzeniowy procesor, ale o nieco wyższym taktowaniu. Największe zmiany poczyniono w GPU, które zamiast 1,84 teraflopsów ma 4,2 teraflopsy. Ponadto sprzęt wyposażono w 8 GB pamięci GDDR5 oraz 1 GB DRAM, a także dysk twardy o pojemności 1 TB. Urządzenie kosztuje w Polsce około 1750 zł.
Więcej:Gracze mogą zrecenzować swoje gry na PlayStation 5, ale tylko wydania cyfrowe
- Chart-Track / Media Control GfK
- PS4 / PlayStation 4
- sprzedaż konsol
- Sony Interactive Entertainment
- PlayStation 4 Pro
- PlayStation
- konsole
- PS4
Komentarze czytelników
Zingeer Legionista

"Nie możliwe" :) czesto to slysze od ludzi ktorzy przyjezdzaja do UK i widza promocje gdzie np. jakies buty nike kosztjace w stalej cenie 80 funtow, sa przecenione do 9F w promocji. Przyjedz pozyj to zobaczysz czym sa tutaj promocje. Promocje w slowniku Polaka i Anglika to zupelnie rozne pojecia. Tutaj gdy jest przykladowo likwidacja sklepu telewizory, glosniki kosztujace 2000F jest przeceniany do 200F tylko zeby sie pozbyc towaru. Sa sklepy do ktorych zwozi sie sprzet i inne rzeczy i ceny redukuje o 90%, bo zalezy im na tym zeby sie tego pozbyc. Dobre lodowki, telewizory i inne graty znajdujesz na ulicy, bo tu nie wymieniaja rzeczy wtedy gdy sie spieprzy tylko wtedy gdy maja mozliwosc i ochote. Normą jest że drogie sprzety i paczki listonosz, kurier zostawia pod drzwiami bez podpisu bo i tak tego nikt nie weźmie. Nie oceniaj swoim punktem widzenia zycia innych krajow tylko pogadaj z ludzmi ktorzy tu mieszkaja i maja to na codzien. Ja kupilem Amplituner Yamaha i glosniki Monitor Audio kosztujace razem 5000 Funtow za ~2000 Funtow bo akurat byla promocja.
Sasori666 Senator

Nie możliwe. 129 funtów to koszt 2 nowych gier, a tu jeszcze wcisnąłeś całą konsolę.
Cziczaki Legend

Starcall, gdyby miał na myśli najniższą, to by przecież napisał że najniższą. Sądzisz że chodziło mu o najniższą, a gdyby napisał "Austriacy", to byś rozumiał, że chodzi mu o "Australijczyków" albo że "Rumuni" to "Romowie"?
Pr0totype Generał
Tak, bo między jakimiś studiami, a liceum czy zawodówką, jest różnica xD Studia są warte tyle co i nic, tu chodzi o znacznie wyższe wykształcenie i nie tylko w jednym konkretnym kierunku. Od zarządzania finansami, politologia, geografia, historia i co najmniej jeszcze giełda papierów wartościowych. Poza tym nie ważne jakie by miała jedna osoba wykształcenie jako prezydent, bo dobrze powinieneś wiedzieć, iż polski prezydent jest tylko przedstawicielem narodu polskiego, on nic sam nie może, politycy sami tez nic nie mogą. Mamy najgorszy system jaki istnieje, czyli partyjny. W USA prezydent ma prawdziwą władzę, ale w Polsce, to tylko ikona, właściwie bez znaczenia, jest bo jest, ale nikomu nie potrzebny.
Starcall Generał

Cziczaki wiem co on napisał ale napisał brednię bo średnia krajowa jest wysoka i nie trzeba ich wydać kilka jak to zasugerował. Chodziło mu o najniższą, więc wytknąłem gafę