SimCity prawdopodobnie otrzyma tryb offline. Twórcy zmieniają podejście

Patrick Buechner ze studia Maxis zdradził, że twórcy obecnie „badają możliwość wprowadzenia trybu offline” w grze SimCity. Deweloper zmienił podejście i chce umożliwić zabawę także graczom, którzy nie chcą lub nie mogą być cały czas podłączeni do Internetu.

Marcin Skierski

5 października 2013 11:05

Na oficjalnej stronie internetowej gry SimCity można znaleźć wpis podsumowujący dotychczasowe miesiące istnienia tego tytułu i plany na przyszłość. Dla wielu graczy najważniejszym tematem będzie jednak przywrócenie nadziei na tryb offline w SimCity.

Wygląda na to, że posiadacze gry SimCity w końcu doczekają się trybu offline

W tej chwili SimCity wymaga stałego połączenia z Internetem – inaczej nie pogramy, nawet jeśli nastawiamy się na jednoosobową rozgrywkę. Wywołało to oczywiście sporo kontrowersji – zwłaszcza tuż po premierze, gdy problemy z serwerami praktycznie uniemożliwiały komfortową zabawę. Tymczasem dośc nieoczekiwanie Patrick Buechner (generalny menadżer ze studia Maxis) przywrócił nadzieje na to, że w SimCity być może jeszcze zagramy bez połączenia z Internetem.

„W tej chwili mamy zespół skupiający się wyłącznie na badaniu możliwości wprowadzenia trybu offline. Nie mogę obiecać kiedy będziemy mieli więcej informacji na ten temat, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to coś o co wiele osób prosi. Wprawdzie problemy ze stabilnością serwerów są już za nami, ale chcielibyśmy dać graczom możliwość grania nawet wtedy, gdy nie są podłączeni do Internetu. Tryb offline przyniósłby też dodatkowe korzyści dla społeczności moderów, którzy mogliby eksperymentować bez zakłócania lub przerywania rozgrywki wieloosobowej” – napisał Patrick Buechner ze studia Maxis.

Zmiana stanowiska twórców jest dość zaskakująca, jako że od marcowej premiery minęło już kilka miesięcy, a przez ten czasu deweloper pozostawał nieugięty. Przedstawiciele studia Maxis nie ukrywali, że wprowadzenie trybu offline byłoby możliwe, ale kłóciłoby się to z ich początkową wizją. W okresie wakacyjnym dało się jednak zauważyć pierwsze przesłanki świadczące o tym, że jest to mimo wszystko rozważane. Nabywcy gry otrzymali wtedy od wydawcy ankietę, w której pytano m.in. o to, jak gracze zapatrują się na wprowadzenie trybu Classic, w którym można byłoby grać bez podłączenia do Internetu, z jednoczesną możliwością używania kodów. Nietrudno się domyśleć, że odzew był pozytywny.

Czy ewentualne wprowadzenie trybu offline przyciągnie do gry nowych odbiorców?

Wygląda więc na to, że tryb offline w najnowszej odsłonie serii SimCity to tylko kwestia czasu. Twórcy zmienili podejście i zdecydowali się wysłuchać uwag graczy. Pozostaje tylko zadać sobie pytanie – dlaczego tak późno? Z pewnością deweloper chce znowu rozbudzić zainteresowanie tytułem, który w listopadzie ma przecież doczekać się premiery dużego rozszerzenia o podtytule Miasta Przyszłości. Trudno jednak powiedzieć, czy do tego czasu uda się już wprowadzić tryb offline do SimCity.

SimCity to kolejna część serii symulatorów rozwoju miasta, która ukazała się naszym kraju 7 marca wyłącznie na PC w polskiej wersji językowej. Gracze wcielają się w burmistrza nowo powstałego miasta i muszą zająć się jego rozwojem gospodarczym, ekonomicznym i handlowym. W stosunku do poprzednich odsłon usprawniono mechanikę zabawy, zaimplementowano nowy silnik graficzny i wprowadzono kilka opcji społecznościowych.

Więcej:„Kilku z nich całkowicie pominięto, w tym mnie”. Jeden z twórców Battlefield 6 jest mocno rozczarowany postawą EA