Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 sierpnia 2025, 14:50

autor: Adrian Werner

Robią wszystko, by odwrócić negatywny trend. Wielka aktualizacja Monster Hunter: Wilds wprowadza zmiany, o które prosili fani, ale też nowy, kuriozalny błąd

Monster Hunter: Wilds otrzymało duży patch, który urozmaica endgame, ale też psuje grę w wyjątkowej sytuacji. Grze aktualizacje są bardzo potrzebne, bo jej odbiór na Steamie jest wciąż słaby.

Źródło fot. Capcom
i

Dzisiaj zadebiutowała nowa aktualizacja do Monster Hunter: Wilds. Oznaczona została numerem 1.021 i przynosi szereg wyczekiwanych zmian.

  1. Patch poprawia balans uzbrojenia.
  2. Łatka rozszerza także endgame, o co mocno prosili fani. Dodany zostanł nowy poziom trudności, w ramach którego gdy osiągniemy HR 100, w misjach zaczynają pojawiać się potężniejsze, 9-gwiazdkowe potwory.
  3. Ukończenie zadań z tymi bestiami nagrodzone zostanie talizmanami z losowo przydzielonymi umiejętnościami. Te dwa elementy początkowo planowane były dopiero na wrzesień, gdzie miały być częścią wielkiej aktualizacji Title Update 3, ale autorom udało się je ukończyć wcześniej.
  4. Oczywiście nie zabrakło także poprawek błędów oraz ulepszeń rozgrywki.
  5. Autorzy przygotowali także poprawki wydajności.

Niestety, patch wprowadził także nowy błądpo utracie przytomności przez postać gra potrafi się zawiesić podczas powrotu do obozowiska. Autorzy obiecują szybką poprawkę tego problemu.

Zaplanowana na wrzesień aktualizacja Title Update 3 ma przynieść dodatkowe typy potworów. To samo zaoferuje Title Update 4, który ukaże się zimą, a ponadto ta aktualizacja pozwoli brać udział w bardziej wymagających polowaniach.

Monster Hunter: Wilds na PC ciągle z negatywnym odbiorem

Zobaczymy, czy wersja 1.021 poprawi odbiór gry, bo ten, szczególnie na PC, jest słaby. Na Steamie jedynie 50% wszystkich recenzji chwali Monster Hunter: Wilds. Sytuacja jest jeszcze gorsza, gdy weźmiemy pod uwagę tylko opinie z ostatnich 30 dni, bo tam zaledwie 23% jest pozytywnych.

Gra wyraźnie została wypuszczona zbyt wcześnie – zwłaszcza na PC, bo ta wersja pozostawiała najwięcej do życzenia pod względem technicznym. To olbrzymi problem, bo to pecety są obecnie największą platformą dla tej serii – to na nią przypadła połowa sprzedanych egzemplarzy Monster Hunter: Wilds.

Capcom zdecydował się nie opóźnić premiery, bo chciał utrzymać długoletni trend sporego wzrostu przychodów każdego roku rozliczeniowego (a poprzedni kończył się 31 marca 2025 r.). To udało się osiągnąć, ale cena za to okazała się wysoka.

W pierwszym miesiącu tytuł poradził sobie wprost rewelacyjnie, znajdując 10 mln nabywców. Potem jednak sprzedaż się załamała – w okresie od 1 kwietnia do 31 czerwca grę zakupiło jedynie 477 tys. dodatkowych nabywców. To niewiele więcej niż w ciągu wspomninaengo kwartału osiągnęło znacznie starsze Monster Hunter: Rise (389 tys. egzemplarzy). W rezultacie MH: Wilds w tym okresie było dopiero dziewiątą najlepiej sprzedającą się grą Capcomu.

Monster Hunter: Wilds ukazało się 28 lutego 2025 roku równocześnie na PC oraz konsolach Xbox Series S, Xbox Series X i PlayStation 5.Produkcja oferuje lokalizację kinową, czyli z polskimi napisami.

  1. Monster Hunter: Wilds na Steamie
  2. Recenzja gry Monster Hunter Wilds. Dobry sequel, ale zbyt bezpieczny, by zachwycić

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej