Rising Storm 2: Vietnam - udany debiut sieciowej strzelaniny FPP

Na rynku zadebiutowała gra Rising Storm 2: Vietnam, pierwszoosobowa strzelanina od studia Antimatter Games oraz firmy Tripwire Interactive, nastawiona na rozgrywkę wieloosobową. Tytuł, dostępny wyłącznie na PC, został bardzo ciepło przyjęty przez graczy.

Miłosz Szubert

31 maja 2017 10:50

RISING STROM 2: VIETNAM W SKRÓCIE:

Deweloper gry: Antimatter Games/Tripwire Interactive;
Wydawca: Tripwire Interactive;
Gatunek: FPS nastawiony na rozgrywkę wieloosobową;
Platforma docelowa: PC;
wczoraj miała miejsce premiera pełnej wersji tytułu.

W ostatnich latach wojna w Wietnamie była rzadko obecna w grach komputerowych. Taki stan rzeczy uległ właśnie zmianie. Lista gier opowiadających o tym konflikcie została bowiem uzupełniona o nowy tytuł. Wczoraj swoją premierę miało Rising Storm 2: Vietnam, sieciowa strzelanina stworzona przez studio Antimatter Games i firmę Tripwire Interactive. Tytuł należy do cyklu Red Orchestra, który do tej pory przenosił graczy w czasy II wojny światowej, konkretnie na front wschodni (Red Orchestra: Ostfront 41-45 oraz Red Orchestra 2: Bohaterowie Stalingradu) i Pacyfik (Rising Storm). Produkcje te wyróżniają się realistycznym podejściem do kwestii walki, co rzecz jasna możemy znaleźć również w Rising Storm 2: Vietnam. Śmierć od jednej zabłąkanej kuli nie jest zatem w najnowszym dziele studia Antimatter Games niczym nadzwyczajnym. Tytuł dostępny jest wyłącznie na PC w angielskiej wersji językowej. Można go zakupić na platformie Steam. Do 6 czerwca obowiązuje cena promocyjna – 20,69 euro (około 86 złotych). Warto również zaznaczyć, że przez pierwszy tydzień od premiery (czyli również do 6 czerwca) gracze podczas zabawy będą zdobywali podwójną liczbę punktów doświadczenia.

Z okazji premiery gry Rising Storm 2: Vietnam deweloperzy przygotowali specjalny trailer. Można go obejrzeć powyżej.

Paint It, Black.

Choć nie pojawiły się jeszcze branżowe recenzje Rising Storm 2: Vietnam, w sieci można znaleźć pierwsze opinie graczy, którzy sprawdzają najnowsze dzieło studia Antimatter Games od wczoraj lub wzięli udział chociażby w ubiegłotygodniowych otwartych beta-testach. Odbiór tego tytułu jest bardzo pozytywny. Chwalą oni przede wszystkim klimat, realizm, optymalizację oraz przywiązanie twórców do szczegółów. Wrażenie na odbiorcach zrobiły dokładnie odwzorowane modele broni oraz starannie zaprojektowane mapy. Niestety, jest ich obecnie tylko dziesięć. Pojawiają się również narzekania na brak kampanii jednoosobowej oraz na fakt, że deweloperzy nie naprawili żadnych błędów obecnych w wersji beta, lecz są one w mniejszości.

This is the end, beautiful friend.

Swojego zadowolenia z gotowego produktu nie kryje Alan Wilson, reżyser gry z ramienia firmy Tripwire Interactive (via Blue's News):

Kształt Rising Storm 2: Vietnam jest konsekwencją wszystkiego, czego nauczyliśmy się przez lata, tworząc serię Red Orchestra. Broń, rozgrywka, grafika – wszystko to łączy się, by stworzyć naprawdę imersyjne, głębokie doświadczenie, w którym gracze zatracą się bez reszty. Członkowie Antimatter Games mają doświadczenie w tworzeniu asymetrycznego trybu wieloosobowego z pierwszej części Rising Storm. Dodatkowo przeprowadziliśmy kilka testów wersji beta tytułu, by zebrać jak najwięcej uwag od graczy, które posłużyły do jego ulepszenia. Będziemy nadal rozwijać naszą grę po premierze, dodając nowe frakcje, elementy rozgrywki i dużo więcej. Jak zawsze w przypadku naszych produktów, wszystko to będzie całkowicie darmowe dla posiadaczy oryginalnego tytułu.

These Boots Are Made for Walkin’

Jeśli recenzje graczy oraz powyższe zapewnienie przedstawiciela twórców skusiły Was do bliższego zapoznania się Rising Storm 2: Vietnam, przed kupnem warto jeszcze rzucić okiem na oficjalne wymagania sprzętowe tytułu: